Strona 1 z 2
uaz-amfibia do turystyki a nie do extremu
: śr gru 20, 2006 12:32 pm
autor: uadam
Uaz, który został przeze mnie przerobiony na amfibię i pływa będzie wykorzystywany do turystyki. Nie będzie zatem strasznie przeciążany i katowany. Natomiast bardziej zależy mi żebym mógł nim wybrać się na przykład na 200-300 kilometrową wyprawę wodą i wrócić drogami różnej jakości w miarę bez awarii. Zakładam, że 50% będzie przejeżdzane po asfalcie a 50% w terenie. Dodam, że w tej chwili mam oryginalny silnik i mosty. Czy zmienić silnik? Czy zmienić mosty?
: śr gru 20, 2006 12:44 pm
autor: nie_mientki
Jeżeli nie zależy Ci wybitnie na oszczędności to zostaw oryginalny silnik. Mosty też powinny wytrzymać. Moja rada jest taka: wyprawę zrób oryginałem, i patrz czy aby coś się nie zweryfikuje. Jeżeli będziesz miał do czegoś zastrzeżenia-zmień.
: śr gru 20, 2006 1:44 pm
autor: piotr oskwarek
o ja cie kręcę
"Pan Samochodzik" reaktywacja
tyle razy czytałem te książki
pochwal się kolego fotami swojego dzieła
a tak na marginesie - to wstaw silnik Ferrari

no i tego diabełka co mruga
szacuneczek

: śr gru 20, 2006 4:44 pm
autor: JA'JACEK
piotr oskwarek pisze:
(...)
pochwal się kolego fotami swojego dzieła
(...)
Są tutaj.....
http://12345.newtone.ca/ ... Albert wstawił.
A tu cały temat ....
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... ht=#781714
: śr gru 20, 2006 5:00 pm
autor: Przemekslaw
Kawał rzezeźby
Da się tym np. przepłynąc w poprzek rzeki

: śr gru 20, 2006 5:21 pm
autor: UAZ Adventure
Ciekawe jak to jest płynąć Uazem

: śr gru 20, 2006 5:25 pm
autor: MartensGd
WOWOWOW

A ile to waży??!!
Kurczaki.... wzorowałeś się na MAW-ie?
Ciekawe jak to jeździ i jak bierze sie tym zakręty......

: śr gru 20, 2006 5:37 pm
autor: skorek
o kurcze, fajne czego to ludzie nie wymyślą.
wyglada troche jakby wjechał w jadacą na lawecie łódke
ale gratulacje dla wykonawcy

: śr gru 20, 2006 5:55 pm
autor: uadam
Ciekawe jak to jest płynąć Uazem
Najgorzej z hamowaniem. Wciskasz pedał a tu nic. Hamować można na wodzie tylko włączając wsteczny.
A silnik pracuje jak u Uaza. Maksymalnie można pracować na 2 biegu - śruba napędowa od Skota stawia duży opór w wodzie
: śr gru 20, 2006 6:02 pm
autor: piotr oskwarek
widzę, że masz hak holowniczy
a co zamierzasz ciągać tym pływającym Uazem, tylko nie mów, że łodkę:)21
jaka jest prędkość na wodzie??
: śr gru 20, 2006 6:09 pm
autor: Albert_N
dodalem zdjecia pojazdu na wodzie !
fajna sprawa

: śr gru 20, 2006 6:21 pm
autor: uadam
widzę, że masz hak holowniczy
a co zamierzasz ciągać tym pływającym Uazem, tylko nie mów, że łodkę
jaka jest prędkość na wodzie??
Myślę, że świetnie nada się do wodowania łódki z przyczepy. Można całkiem zatopić przyczepę. A są też przyczepy pływające
Prędkości jeszcze nie mierzyłem ale nie sądzę aby była wyższa niż 10 km/h.
: śr gru 20, 2006 6:44 pm
autor: Żółty Wojtek
piotr oskwarek pisze:widzę, że masz hak holowniczy
a co zamierzasz ciągać tym pływającym Uazem, tylko nie mów, że łodkę:)21
jaka jest prędkość na wodzie??
Ponton w razie W. a może będzie jeszcze kęping pływający
Zarypiasta sprawa tez bym chciał taki

Tylko koła ratunkowego nie widze

: śr gru 20, 2006 7:02 pm
autor: piotr oskwarek
no a patent sternika motorowodnego już kolega posiada??
extra sprawa z taką amfibią
czy zawieszenie jakoś pracuje

: śr gru 20, 2006 8:00 pm
autor: L80
zazdroszcze
naprawde kawał dobrej roboty
niesamowita sprawa
własnie oczyma wyobrażni zobaczyłem to cacko pokonujące guzianke
ciekawe czy mistrz zrobił by kopie na zlecenie
ciekaw jestem ile w to trzeba włożyć czasu i funduszy
naprawde fantastyczna sprawa
kiedyś dawno miałem na oku luaza amfibie
: śr gru 20, 2006 8:01 pm
autor: L80
jeszcze raz
chyle czoło przed wybitnym umysłem który stwożył to cacko
: śr gru 20, 2006 8:09 pm
autor: faziuaz
....bardziej ciekawi mnie jak rozwiązałeś problem zmiany kierunku pływania,czy realizuje to skrętna śruba czy może jakiś ster,bo nie dopatrzyłem się tam specjalnych urządzeń

Re: uaz-amfibia do turystyki a nie do extremu
: śr gru 20, 2006 8:13 pm
autor: L80
uadam pisze: Czy zmienić silnik? Czy zmienić mosty?
osobiście bym chyba nic nie zmieniał
jak działa poprawnie to poco
no może mosty na afgany podmienic jak by grzązł przy wyjazdach z wody
przy jeździe turystycznej powinien chodzic jak zegarek
: śr gru 20, 2006 9:05 pm
autor: szablewski
no brakuje jeszcze silnika V12 Ferrari Super Amerika

: śr gru 20, 2006 10:46 pm
autor: CLIMBER
w pierwszej kolejnosci zmienilbym opony na jakies MT bo na tych przy wyjazdach z wody moze byc krucho no i chyba jakis wich zeby sie wyciagnac na brzeg jak sie nie da wyjechac
: śr gru 20, 2006 11:42 pm
autor: JA'JACEK
uadam pisze:
(...)
Maksymalnie można pracować na 2 biegu - śruba napędowa od Skota stawia duży opór w wodzie
Śrubę dać spawaną z aluminium lub odlew z duralu, a może dopasować od
jakiegoś motojachtu.
: śr gru 20, 2006 11:44 pm
autor: JA'JACEK
CLIMBER pisze:w pierwszej kolejnosci zmienilbym opony na jakies MT bo na tych przy wyjazdach z wody moze byc krucho no i chyba jakis wich zeby sie wyciagnac na brzeg jak sie nie da wyjechac
MT są za ciężkie i za grube, za duży opór będą stawiać, tu muszą być tak wąskie
jak szosowe tylko bieżnik powinny mieć taki bardziej klockowaty... i będzie grało.
Amerykanie na swoich takie mieli.
: czw gru 21, 2006 12:37 am
autor: pioterok
Witam,
pozwolę sobie zamieścić link do "drobniejszej" konstrukcji amfibi która nie jest wprawdzie zbudowana na bazie uaz'a, ale myślę że warto spojrzeć. Zwodowana niedawno. Film z wodowania w trakcie upload'u. Uadam zna konstruktora:)
http://www.uaz.auto.pl/samochody/amfibia/amfibia.html
Pozdrawiam
PiotreK
: czw gru 21, 2006 10:43 am
autor: MACIEK KRAKÓW
JA'JACEK pisze:CLIMBER pisze:w pierwszej kolejnosci zmienilbym opony na jakies MT bo na tych przy wyjazdach z wody moze byc krucho no i chyba jakis wich zeby sie wyciagnac na brzeg jak sie nie da wyjechac
MT są za ciężkie i za grube, za duży opór będą stawiać, tu muszą być tak wąskie
jak szosowe tylko bieżnik powinny mieć taki bardziej klockowaty... i będzie grało.
Amerykanie na swoich takie mieli.
SUUUPER

: czw gru 21, 2006 1:16 pm
autor: Przemekslaw
pioterok pisze:Witam,
pozwolę sobie zamieścić link do "drobniejszej" konstrukcji amfibi która nie jest wprawdzie zbudowana na bazie uaz'a, ale myślę że warto spojrzeć. Zwodowana niedawno. Film z wodowania w trakcie upload'u. Uadam zna konstruktora:)
http://www.uaz.auto.pl/samochody/amfibia/amfibia.html
Pozdrawiam
PiotreK
Wyglada jakby kiedyś to był jakiś samurai czy inna suza
