Kąt pochylenia wału tylniego
Moderator: Student
Kąt pochylenia wału tylniego
Czy może ktoś wie pod jakim kątem wychyla się tylny wał (maksymalnie) przy założeniu, że mowa jest o standardowym zawieszeniu uazowym? Będę coś kombinował ze specjalną podporą wału i skróci mi się on i nie wiem czy standardowe krzyżaki wytrzymają.
rybak
Coś znalazłem, może to ci pomoże. Nie chcę się mądrzyć, ale generalnie kąt pracy wału przy reduktorze musi być taki sam jak przy moście. Teoretycznie nie więcej niż 30 stopni, ale to tylko teoria ...
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... 8fa2b9a684
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... 8fa2b9a684
Nic nie będzie już takie jak dawniej. Kupiłem Gaza...
GAZ 69M 1974 (?)
RR 300 Tdi
Grupa D!
GAZ 69M 1974 (?)
RR 300 Tdi
Grupa D!
Jak już jest temat wału to się podepnę. Kupiłem wał tylny do uaza a mam w aucie silnik 2.4D z merca i widzę, że ten kupiony wał jest krótszy o jakieś 10-12 cm. Czy może mnie ktoś poinformować czy zmiana silnika spowodowała przesunięcie mocowania skrzyni i reduktora? Nadmieniam, że to nie ja dokonałem tej zamiany motorów. Silnik jest tak wpasowany w budę, że zastanawiam się jak będę wymieniał filtr oleju. Jest zrobione wycięcie w budzie i filtr mam prawie przy pedale gazu ale osłonięty dodatkową, dorobioną, metalową maskownicą. Przyglądając się wałowi to widzę nieoryginalne spawy i na pewno ktoś ingerował w jego długość. Chcę go wymienić na fabryczny bo ten na którym chasam teraz jest krzywy i "medyk" stwierdził, ze jest miękki jak psi ogon. Może 452 miał inną długość? Chociaż wiem, że różnią się tylko nadwoziem a nie podwoziem. Proszę o jakieś info.
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
No to widzę z tego, że masz to samo co ja tyle, że ja w gazie i sam to robiłem. Zmiana silnika na 2,5 D z MB wymusiła przesunięcie reduktora do tyłu o jakieś 8 cm ( skrzynia MB ), bo musiał się zmieścić krótki wałek, a nie chciałem kombinować z jakimiś połączeniami elastycznymi, bo fachowcy wybili mi to z głowy. Przez to przedni wał trzeba było wydłużyć, a tylny skócić. Spawanie wałów jest jak najbardziej dopuszczalne, problem, aby zrobić to dobrze i najlepiej u kogoś kto się zna na tej robocie. Oczywiście wyważyć po operacjiBalu-Balu pisze:Jak już jest temat wału to się podepnę. Kupiłem wał tylny do uaza a mam w aucie silnik 2.4D z merca i widzę, że ten kupiony wał jest krótszy o jakieś 10-12 cm. Czy może mnie ktoś poinformować czy zmiana silnika spowodowała przesunięcie mocowania skrzyni i reduktora? Nadmieniam, że to nie ja dokonałem tej zamiany motorów. Silnik jest tak wpasowany w budę, że zastanawiam się jak będę wymieniał filtr oleju. Jest zrobione wycięcie w budzie i filtr mam prawie przy pedale gazu ale osłonięty dodatkową, dorobioną, metalową maskownicą. Przyglądając się wałowi to widzę nieoryginalne spawy i na pewno ktoś ingerował w jego długość. Chcę go wymienić na fabryczny bo ten na którym chasam teraz jest krzywy i "medyk" stwierdził, ze jest miękki jak psi ogon. Może 452 miał inną długość? Chociaż wiem, że różnią się tylko nadwoziem a nie podwoziem. Proszę o jakieś info.


Nic nie będzie już takie jak dawniej. Kupiłem Gaza...
GAZ 69M 1974 (?)
RR 300 Tdi
Grupa D!
GAZ 69M 1974 (?)
RR 300 Tdi
Grupa D!
- pakjusz_pl
- Posty: 526
- Rejestracja: śr lis 30, 2005 11:39 pm
- Lokalizacja: Kościerzyna
Balu-Balu pisze:Tak tylko u mnie wał tylny jest dłuższy od tego co kupiłem niby do uaza. Może kupiłem do 452, nie wiem? Dlatego pytam o długości dla wymienionych modeli. Przedni wygląda na oryginał. Chociaż, głowy nie dam.
kolego nie kupiles wału od 452 tylko pewnie fabryczny od 469 tyle ze jesli masz motor MB to reduktor musial zmienic polozenie (co prawda patentow polaczenia skrzyn jest kilka..) i tylni wał masz zwyczajnie skrocony u tokarza... ot cala filozofia...


Nie ma to jak poszalec radzieckim sprzetem 

Prawie by grało co piszecie ale zwracam jeszcze raz uwagę, że mój wał (ten zamontowany w aucie) jest dłuższy od tego co kupiłem. Patrze na lewary od skrzyń i one siedzą wzorowa w tunelu jak fabrycznie. Mocowanie skrzyni też, wydaje się, nie było przespawywane na ramie. Myślę, że wał jest od 452. Byłby ktoś tak dobry i podałby mi długość oryginalną wału bez jakichkolwiek przeróbek?
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość