Strona 1 z 1

Resory paraboliczne

: wt maja 15, 2007 12:21 pm
autor: waldke
Witam wszystkich kolegów Uazowców.

Jestem świerzym maniakiem Uaza i offroad-u. Stad pare pytań.
Mam praoblem , kupiłem fajne opony MT-ki w rozmiarze 31,5 chyba,

i chcialbym zrobic cos zeby mi nie obcierały o nadkola
- jednocześnie chce podnies troche zawieszenie Uaza i poprawic jego działanie.

Teraz pytanie do wyjadaczy w tym temacie, ( szukałem na forum , ale malo o tym jest napisane, a jak jest to ile osów tyle opini), czy mozna rozwiazac wszsytkie moje problemy przez zalozenie odpowiednich resorów parabolicznych(dłuższych niż oryginalne?):
- co zrobić zeby auto po założeniu nowych resorów sie podniosło,o ile mozna go lifować zeby bylo ok?
- zaiweszenie powinno mieć lepsza charakterystyke?

Jak zrobić tą operacje zeby Uaz mogł jeszcze w miare jeździć po czarnym?
Czy do parabolicznych resorów trzeba inne amortyzatory, jezli tak to jakie?
Jeżeli uważacie ze to dobry pomysł to gdize kupić takie resory, od czego spasują i jak jest z ich wytrzymałościa i bezpieczeństwem użytkowania.

A jeśli nie mam racji to co zrobic? klocki miedzy most i resor?

A jeśli ktoś już cos takiego robił to iloe orientacyjnie zajmuje to czas, i kosztuje?

Dodam ze chyba mam jakąs nowsza wersje ramy(albo inna) bo z przodu mam wieszaki z tyłu resorów.Pozdraiwam i z góry dziękuje za odpowiedzi.

Chciałem jeszcze dodać , ze znalazłem fachowca od resorów, który sam jeżdzil Uazem , i powiedział mi 500zl za resor paraboliczny.

: wt maja 15, 2007 6:17 pm
autor: Bart03
po pierwsze dlaczego akurat chcesz parabole, po drugie wydluzenie resora spowoduje jego zlamanie, po trzecie samo podniesienie na samym resorze nie rozwiaze problemu obcierania kola o nadkole 8)

: wt maja 15, 2007 6:26 pm
autor: RaV.B
metod jest wiele :P
Lift kasty, klocki pod mocowanie resoru, wieszaki dłuższe, klepanie, a My u siebie mamy wstawione po prostu sprężyny dodatkowe bo przy 3.0D resory zrobiły się płaskie a springi spowodowały że są takei jak były kiedyś i nie robią się spowrotem płaskie :wink:

a żeby nie obcierały możesz też dystans wstawic jeśli chodzi o obcieranie o amory

: wt maja 15, 2007 7:01 pm
autor: wofka
też jeszcze jestem swierzy i wiem z wlasnego doświadczenia że ktoś kto jest"czerstwy" :roll: :)2 śmiało Cie objedzie na zwykłych oponach .
proponuje dużo duuużo czytać forum :)2 :)2
mniej pytać o sprawy które w 99% były tu omawiane :)2
poszukać kogos kto zabierze Cie na jazdy :)2 :)2
i kolejny raz z własnego doświadczenia --zanim coś zaczniesz modyfikować w swoim aucie pomyśl trzy razy :)2 :)2 :)2
powodzenia kolego

: wt maja 15, 2007 9:06 pm
autor: waldke
Resory i tak mam do wymiany, wiec czemu nie na lepsze?
To wymieniać na orygianły? nie chce super zmoty , tylko takie cos optymalnego.
prawdopodomnie parabole bede robil na zamowienie,
własnie nie wiem , ale ktoś na forum mial 1300mm i bardzo chwalił,
sory za głupie pytanie, czyli wysokość zalezy od kształtu resora? nie od jego dlugości?

z nadkolami moge poradzic sobei w inny sposób, ale byłem ciekaw czy da sie za jednym zamachem(teraz mi obciera czasto, a na lepszych resorach tylko przy dobiciach?).

Jeżdze i jeżdze, ale mialem liche ATki czesto tirfor był nizbedny, ale za dwoma Patrolami sie utrzymywałem:).

Czytam forum juz od dawna, ale wszsytko jest strasznie porozrzucane, a czasem niektóre opini sa sprzeczne.

: wt maja 15, 2007 9:11 pm
autor: klucz13

: wt maja 15, 2007 9:14 pm
autor: waldke
Własnie o ten temat mi chodzi , tylko chcialem sie dowiedziec jakei długości tych resorw i od czego mozna pasowac? i czy napewno powinny byc dłuższe?i jak zrobic zeby na nowych resorach juz stal wyżej , zrobic je dłuższe czy bardziej pólokrągłe?

: wt maja 15, 2007 9:23 pm
autor: wofka
waldke pisze: , a czasem niektóre opini sa sprzeczne.
gdzie dwóch polaków tam trzy zdania :)2 :)2
pamiętaj też że czasem na 3 wypowiedzi 7 jest fałszywych :wink: :)2

: wt maja 15, 2007 10:00 pm
autor: klucz13
Zależy do czego Ci ten syf potrzebny najpierw odwróć felgi na max znacznie lepszy sposób niż dystanse potem hamulce i na końcu zawiecha jak by padły mi resory też dałbym paraboliczne ale bez zbytniego dźwigania bo lift nie jest panaceum na jazdę terenową i 90% robi to dla lansu :)21

: śr maja 16, 2007 10:44 am
autor: waldke
Czyli zakładać resory paraboliczne o dlugościach takich jak oryginaly? nic nie ruszac wieszków itp, nie chce miec jakiejs super zmoty, tylko cos do wyzycia sie w terenie w weekendy to podniesienie to nie o 15 cm , tylko góra 5.. a na MT-kach 31,5 cala smiesznie wyglada bez zadnego lifta bo nie ma przerwy miedzy kolem a nadkolem. odwraca sie felgi żeby był mniej wywrotny?wiekszy rozstaw kół?

Inaczej rzecz ujmując, żeby nie robić bałaganu, mowicie że najlepszym sposobem , na lekkie podniesienie Uaza jest klemniecie oryginalnych resorów? ja resory mam padniete chce kipic nowe paraboliczne , i jakie powinien zamowic zeby Uaz był taki jak na zwykłych po klepaniu(w stanie nie obciarzononym jaka odleglosci od lini prostej lączącej dwa końce do szczytu resora?)no i jaka długość,(bo chyba gorzej jest podkładać klocki miedzy resor a most?) to jest głowne pytanie w tym temacie:)