szarpie całym uaze
Moderator: Student
szarpie całym uaze
Witam!!
Mam dość dziwny poroblem w moim UAZ' ie jak przekraczam 80 km/ h to zaczyna szarpać całym samochodem i ledwie udaje mi się utrzymać kierownicę ( a krzepę mam i rece bynajmnie nie szydełkowania) co to moze być?
Spoktał się ktoś z Was z czymś takimi? (czyzby wojskowe gdzies wmątowały jakis ogranicznik prędkościo;))??
Mam dość dziwny poroblem w moim UAZ' ie jak przekraczam 80 km/ h to zaczyna szarpać całym samochodem i ledwie udaje mi się utrzymać kierownicę ( a krzepę mam i rece bynajmnie nie szydełkowania) co to moze być?
Spoktał się ktoś z Was z czymś takimi? (czyzby wojskowe gdzies wmątowały jakis ogranicznik prędkościo;))??
Co do niewywazenia kol to bym sie wstrzymal. najpierw uklad kierowniczy. Moze byc oczywiscie skrajnie niewyregulowany z duuuzymi luzami, lub odwrotnie, ciasno spasowana przekladnie kierwonicza lub mocno scisniete zwrotnice - to jest chyba gorsze od luzow... 
Ja juz 7 rok jezdze bez wywazania kol, i jakos do 90km/h jest ok... oczywiscie raczej zadko smigam ponad 80

Ja juz 7 rok jezdze bez wywazania kol, i jakos do 90km/h jest ok... oczywiscie raczej zadko smigam ponad 80

Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
- UAZ Adventure
- Posty: 611
- Rejestracja: ndz lis 20, 2005 8:18 pm
- Lokalizacja: Tarnów
Jak pojeżdzisz jeszcze 70latek to może się domyślisz po o się wywża kołastef pisze:Co do niewywazenia kol to bym sie wstrzymal. najpierw uklad kierowniczy. Moze byc oczywiscie skrajnie niewyregulowany z duuuzymi luzami, lub odwrotnie, ciasno spasowana przekladnie kierwonicza lub mocno scisniete zwrotnice - to jest chyba gorsze od luzow...
Ja juz 7 rok jezdze bez wywazania kol, i jakos do 90km/h jest ok... oczywiscie raczej zadko smigam ponad 80


Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
hehe żart??klucz13 pisze:Jak pojeżdzisz jeszcze 70latek to może się domyślisz po o się wywża kołastef pisze:Co do niewywazenia kol to bym sie wstrzymal. najpierw uklad kierowniczy. Moze byc oczywiscie skrajnie niewyregulowany z duuuzymi luzami, lub odwrotnie, ciasno spasowana przekladnie kierwonicza lub mocno scisniete zwrotnice - to jest chyba gorsze od luzow...
Ja juz 7 rok jezdze bez wywazania kol, i jakos do 90km/h jest ok... oczywiscie raczej zadko smigam ponad 80![]()
może i sie dowiem...ale jakoś przez 7 lat mi to nie przeszkadza. Predkosci nie sa duze, a uazowe orginalne kola to troche co innego niz nowoczesne opony... patrzac ile trzeba ciezaru nawalic by je wywazyc.. to trudno mowic o dobrym wywazeniu takich kol.
ale po co ja wchodze w ten temat. Wiadomo ze wywazenie kol jest potrzebna ale przy predkosciach rzedu 60-70km na godzine to co innego niz 80-100 ...
Przynajmniej tak podaja podreczniki z lat 80... wygrzebalem je jeszcze podczas studiow w bibliotece... zreszta bardzo ciekawe pozycje. Szkoda ze musialem oddac.
Poza tym, wracajac do pytania, napewno niewyrownowazenie nie jest przyczyna az takiego, opisywanego rzucania autem. Moga byc drgania ale nie rzucanie
Ostatnio zmieniony sob maja 19, 2007 9:51 pm przez stef, łącznie zmieniany 1 raz.
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
Objaw byl taki ¿e samochód wpada³ w takie wibracje ¿e nie sz³o go utrzymaæ prosto.stef pisze:Z niewyrównowa¿enia to rozumiem ze drgania ale ¿eby rzuca³o...KleryK pisze:mia³em to samo przy 80km/h , kupi³em nowe felgi i opony i wywa¿y³em i jedzie uaz jak po stole nawet przy 100-105km/hChyba przesadzacie.
Mo¿e to byæ jeszcze luz na przek³adni kierowniczej i nag³e zmiany pozycji w lewo w prawo o 0.5 metra

UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu 

- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
a nie wylazł ci bąbel na oponie? miałem tak w płaskim do 80 ok a powyżej rzucało jak pies flakiem dopiero jak opona strzeliła to doszedłem co było, a co do wyważania to osobiście uważam że warto wyważać koła jak się jeździ po płaskim bo wyjeździe z terenu to i tak wyważenie idzie o kant tyłka i trzeba by powtarzać co wyjazd
Re: szarpie całym uaze
No właśnie, rozwiązałes problem?? jeśli tak napisz co było przyczyna lub co zrobiłeś!!notbad pisze:Witam!!
Mam dość dziwny poroblem w moim UAZ' ie jak przekraczam 80 km/ h to zaczyna szarpać całym samochodem i ledwie udaje mi się utrzymać kierownicę ( a krzepę mam i rece bynajmnie nie szydełkowania) co to moze być?
Spoktał się ktoś z Was z czymś takimi? (czyzby wojskowe gdzies wmątowały jakis ogranicznik prędkościo;))??
Bo jestem ciekawy... wspólnie podsunęliśmy parę rozsądnych rozwiązań... ciekawe czy cos pomogło...
Stefan Ostrowski
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
UAZ'79 - sprzedany
teraz jest JEEP Choerokee 4.0, '90r
- gÓral świętokrzyski
- Posty: 1565
- Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
- Lokalizacja: Kielce/Łódź
- Kontaktowanie:
dobra
podepne się
Qarwa!!
przy 80km/h dostaje regularnej padaki jak wpadnie w jakąs nierówność
jak droge jest płaska równa to nawet i te 100 można jechać ale oczywiście po co
wieszaki resorów mam 2 razy wydłużone ale wszytsko było doczasu gdy założyłem nowe resory
Na starych - płaskich jak stół wszystko było ok
Jakie macie pomysły oprócz powrócenia do orginalnych wieszaków??
podepne się
Qarwa!!
przy 80km/h dostaje regularnej padaki jak wpadnie w jakąs nierówność
jak droge jest płaska równa to nawet i te 100 można jechać ale oczywiście po co

wieszaki resorów mam 2 razy wydłużone ale wszytsko było doczasu gdy założyłem nowe resory
Na starych - płaskich jak stół wszystko było ok
Jakie macie pomysły oprócz powrócenia do orginalnych wieszaków??

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości