www.forum4x4.pl

Witam wszystkich. Mam problem, jak trochę pośmigam i zgaszę Uaza mam problem z ponownym odpaleniem. Wystarczy, że postoi 30 min. i ostygnie, pali jak ta lala. Wykręcałem świece i iskra jest, ale może za słaba. Jakieś sugestie. Wymiana świec, a może coś ze sprężaniem??

zawory

Świece wykluczone, znalazłem komplecik, wkręciłem i jest to samo......zawory...., czyli najlepiej na warsztat i sprawdzić sprężanie, a potem regulacja ewentualnie wymiana??

Przelewający gażnik. Może mieć za bogato. Sprawdz, czy po zgaszeniu nie ubywa paliwa w komorze pływakowej. Ważna jest regulacja odpowietrzenia komory pływakowej (jeśli masz k 131)

Podpisuje sie pod gaznikiem i zawory moga byc do regulacji.
Pozdrawiam z Kalkazu
Gazon

Rafa³ D pisze:Przelewaj±cy ga¿nik. Mo¿e mieæ za bogato. Sprawdz, czy po zgaszeniu nie ubywa paliwa w komorze p³ywakowej. Wa¿na jest regulacja odpowietrzenia komory p³ywakowej (je¶li masz k 131)

popieram, ostatnio mia³em ten sam problem

Sprawdz to tak, odpal niech pochodzi, potem zga¶ i szybko ¶ci±gaj filtr powietrza i zaj¿yj do ¶rodka ( ale bez peta w gêbie ) i jak bêdzie sucho to ok, a jak bêdzie paliwko to regulacja ga¼nika. Pomachaj troche przepustnic± i zobacz jak w kolektorze jest.

U mnie tylko nie by³o wziernika i nie wiem ile mam w ¶rodku paliwa

----------------------

Nie jed¼ z tym do warsztatu. Do regulacji zaworów potrzebujesz :
korby , szczelinomierzy ( taniutkie ) oraz klucza 10 i ¶rubokrêta

Jak bêdziesz chcia³ to robiæ to daj znaæ, ka¿dy kto umie odkrêcaæ ¶rubki to zrobi

u mnie taki objaw dawały zawory, jak sie silnik zagrzał to się nie domykały bo luz był za mały, a po regulacji jak ręką odjął

Prawdopodobnie "gotuje" ci się paliwo i wtedy powstają bąbelki powietrza!Sprawdz czy masz przekładkę ebonitową między gażnikiem i kolektorem, oraz (wbrew pozorom całkiem pożyteczne) taka smieszna blaszka-miseczka też pod gażnikiem!
Czasami też temperaturę łapie pompa paliwa (od bloku). Przewody paliwowe poprowadzone blisko silnika też nie pomagają.

Pozdrawiam!

Wygląda to tak, właśnie przejechałem około 20km. Jazda na czarnym bez problemu. Stanąłem pod domem. Dopadłem się do kompa i przeczytałem rady. Pobiegłem do Uaza, ciemno było, ale w okienku komory pływaka widać paliwo. Uaz oczywiście nie odpalił.
Co do przekładki i blaszki jest na miejscu.
Tyle na dzisiaj, sprawdzę to dokładnie w dzień i zdam relację.

rozrusznik kręci normalnie?
tulejki i szczotki rozrusznika, to sprawdź zanim zrobisz remont silnika..

pilmar pisze:rozrusznik krêci normalnie?
tulejki i szczotki rozrusznika, to sprawd¼ zanim zrobisz remont silnika..

Skoro na zimnym mu odpala to na ciep³ym powinien tym bardziej

------------------------

A podk³adka pod ga¼nik to chyba bez przesady, bo ja nie mam ani podk³adki ani blaszki nic siê nie dzieje.

---------------

Sprawd¼ czy kapie Ci ga¼nik , potem zawory potem bedziemy my¶leæ dalej

KleryK pisze:
Skoro na zimnym mu odpala to na ciepłym powinien tym bardziej

no nie do końca masz rację.

pilmar pisze:

KleryK pisze:
Skoro na zimnym mu odpala to na ciep³ym powinien tym bardziej

no nie do koñca masz racjê.

Mówimy o rozruszniku a nie o zaworach, wiêc nie rozumiem mimo wszystko

a sprawdż czy na popych odpali (jeżeli bez problemów pali na popych a z kluczyka nie to wiem co jest ) daj znać to opiszę

KleryK pisze:

Rafał D pisze:Przelewający gażnik. Może mieć za bogato. Sprawdz, czy po zgaszeniu nie ubywa paliwa w komorze pływakowej. Ważna jest regulacja odpowietrzenia komory pływakowej (jeśli masz k 131)

popieram, ostatnio miałem ten sam problem

Sprawdz to tak, odpal niech pochodzi, potem zgaś i szybko ściągaj filtr powietrza i zajżyj do środka ( ale bez peta w gębie ) i jak będzie sucho to ok, a jak będzie paliwko to regulacja gaźnika. Pomachaj troche przepustnicą i zobacz jak w kolektorze jest.

U mnie tylko nie było wziernika i nie wiem ile mam w środku paliwa

----------------------

Nie jedź z tym do warsztatu. Do regulacji zaworów potrzebujesz :
korby , szczelinomierzy ( taniutkie ) oraz klucza 10 i śrubokręta

Jak będziesz chciał to robić to daj znać, każdy kto umie odkręcać śrubki to zrobi

Tylko powiedz co to znaczy, że będzie sucho. Zaglądałem do gaźnika i nie jest idealnie sucho, tak samo wygląda gdy jest zimny. Pluskać nic nie pluska

Jeśli chodzi o poziom paliwa we wzierniku, faktycznie kiedyś było tak, że po długiej jeździe paliwo z oczka zniknęło.

borman pisze:a sprawdż czy na popych odpali (jeżeli bez problemów pali na popych a z kluczyka nie to wiem co jest ) daj znać to opiszę

Sprawdzę, bo nie wiem, ale podziel się informacją, może innym się przyda.

gemini pisze:

KleryK pisze:

Rafa³ D pisze:Przelewaj±cy ga¿nik. Mo¿e mieæ za bogato. Sprawdz, czy po zgaszeniu nie ubywa paliwa w komorze p³ywakowej. Wa¿na jest regulacja odpowietrzenia komory p³ywakowej (je¶li masz k 131)

popieram, ostatnio mia³em ten sam problem

Sprawdz to tak, odpal niech pochodzi, potem zga¶ i szybko ¶ci±gaj filtr powietrza i zaj¿yj do ¶rodka ( ale bez peta w gêbie ) i jak bêdzie sucho to ok, a jak bêdzie paliwko to regulacja ga¼nika. Pomachaj troche przepustnic± i zobacz jak w kolektorze jest.

U mnie tylko nie by³o wziernika i nie wiem ile mam w ¶rodku paliwa

----------------------

Nie jed¼ z tym do warsztatu. Do regulacji zaworów potrzebujesz :
korby , szczelinomierzy ( taniutkie ) oraz klucza 10 i ¶rubokrêta

Jak bêdziesz chcia³ to robiæ to daj znaæ, ka¿dy kto umie odkrêcaæ ¶rubki to zrobi

Tylko powiedz co to znaczy, ¿e bêdzie sucho. Zagl±da³em do ga¼nika i nie jest idealnie sucho, tak samo wygl±da gdy jest zimny. Pluskaæ nic nie pluska

Je¶li chodzi o poziom paliwa we wzierniku, faktycznie kiedy¶ by³o tak, ¿e po d³ugiej je¼dzie paliwo z oczka zniknê³o.

Suchy czyli nie ma np. 2cm warstwy benzyny na przepustnicy , z ga¼nika nie kapie itd

Eeee nieee jak tak to ja mam pustynie

Niby iskra jest ale ja bym przy zapłonie szukał... Miałem tak kiedyś że za mała przerwa na przerywaczu była i jak się nagrzał silnik (i przerywacz) przerwa znikała i nie mógł zapalić.

U mnie jest czasami podobnie, jak sie nagzeje nie chce palic, ale jak mu depne gaz to pali bez problemu.
A co do tego czy mi cieknie to sprawdze twoim sposobem bo tez mam K131 i nie widac poziomu paliwa.
KleryK Jak się reguluje zawory (Jestem początkujący mechanior )?? bo chyba troszeczkę u mnie zaczynają klekotac ?

borman pisze:a sprawdż czy na popych odpali (jeżeli bez problemów pali na popych a z kluczyka nie to wiem co jest ) daj znać to opiszę

Faktycznie na pych odpalił, bez problemu.

Znalazłem jedną niesprawność, która może miała wpływ na te problemy z zapaleniem, ale nie sprawdziłem tego czy naprawa pomogła. Któregoś pięknego dnia po wojażach w terenie odłączając masę zauważyłem, że wyłącznik jest o wiele cieplejszy od reszty blachy komory silnika. Był wręcz gorący. Zmierzyłem omomierzem i faktycznie miał około 12 Ohm rezystancji, przy kręceniu rozrusznikiem to będzie niezły spadek napięcia. Rozebrałem, wyczyściłem styki i mocowanie, poprawiłem kable. Rezystancja spadła praktycznie do zera. Zauważyłem znaczącą poprawę przy paleniu na zimnym. Na ciepłym sprawdzę i dam znać.

Jeszcze jedno, jak paliwo zniknie przy gorącym silniku z oczka gaźnika to pompować ręcznie i palić, czy jak

KleryK pisze:

pilmar pisze:

KleryK pisze:
Skoro na zimnym mu odpala to na ciepłym powinien tym bardziej

no nie do końca masz rację.

Mówimy o rozruszniku a nie o zaworach, więc nie rozumiem mimo wszystko

tez tak mialem jak mi rozrusznik padal, cieply gorzej odpalal niz zimny