Strona 1 z 1

Łozyskowe sworznie zwrotnic

: czw cze 21, 2007 12:13 pm
autor: robert parol
Wiem. Pewnie był ten temat poruszany na forum ale mam pytanie. Nie jestem mechanikiem ale co nie co potrafie mam dylemat czy samemu da sie rade wymienic na łozyska i czy jest trudnosc wyregulowania tego bo dostałem w komplecie blaszki ale nie wiem czy sobie poradze a mechanika nie mam co by miłował radziecka motoryzacje. Pomocy :oops:

: czw cze 21, 2007 12:31 pm
autor: kirov
kurde napisałem dwa razy ten sam post prosze moderatora o usunięcie jednego

: czw cze 21, 2007 12:42 pm
autor: kirov

: czw cze 21, 2007 12:48 pm
autor: faust 12
A "dzień dobry" to gdzie... Może coś o sobie, bo taka tu zasada ( piszę jak stary wyjadacz, a jeszcze mi do tego daleko )

Tu masz stronę z opisem montażu, ale niestety po rosyjsku....

http://otad.msk.ru/shkv.shtml

Nie powinno być problemu, bo w zasadzie wybijasz stare, wkładasz nowe
Trudności w wyregulowaniu nie ma, regulacja taka jak w przypadku starych sworzni. Może ci zabraknąc podkładek regulacyjnych - ja wprawdzie mam kulowe i nie wiem jak jest z tymi na łozyskach, ale podkładek weszło w ....u.
Generałnie - montujesz sworzeń, dokręcasz pokrywki na full, mierzysz szczelinomierzem odstęp pomiędzy pokrywką a obudową zwrotnicy, odkręcasz, dajesz tyle podkładek ile wynosi odstęp, skręcasz, sprawdzasz czy się obraca i czy nie ma luzu, znowu rozkręcasz, dodajesz lub ujmujesz podkładek i tak dotąd, aż będzie dobrze.
WAŻNE !!!
Zawsze dodajesz i ujmujesz taką samą liczbę i grubość podkładek na górze i na dole. ( podkładki maja różną grubość )

Chyba wszystko... Jakby co to poszukaj instrukcji uaza powinna gdzies być tu na forum lub są do niej linki. Miłej pracy :D

: czw cze 21, 2007 1:04 pm
autor: faust 12
Jeszcze raz ja. Instrukcję masz podwieszoną na górze strony

: czw cze 21, 2007 2:01 pm
autor: robert parol
dzieki a jest problem z wybiciem tych starych sworzni ?? :-?

: czw cze 21, 2007 2:05 pm
autor: robert parol
narazie robie wywiad bo i tak jestem jeszcze na wozku przezyłem powarzny wypadek. uaza odebrałem od lakiernika i stoi musze powkładac uszczelki klamki nowe i takie tam ale juz kota dostaje tyle roboty przy nim zrobiłem a tylko teraz patrzenie mi zostało pozdrawiam KRAKÓW

: czw cze 21, 2007 2:14 pm
autor: faust 12
Kraków dziękuje za pozdrowienia :)2

Z wybiciem starych nie powinno być problemu jeżeli działały do końca. Młot i pobijak dadzą radę. Pamiętaj, że w środku są jeszcze tulejki z brązu i je też trzeba wybić. Powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia, bo uaz czeka... :D

: czw cze 21, 2007 2:19 pm
autor: robert parol
kolego z krakowa faust 12 jezdzisz na codzien tym autkiem czy tylko teren

: czw cze 21, 2007 2:27 pm
autor: faust 12
Szczerze powiedziawszy to jeszcze nie jeżdżę, bo jak mówi się na forum "buduję pomnik" - drugi rok remontu. Ale sprawy mostów, reduktora i przeszczepu silnika mam juz za sobą. Teraz buda i instalacje. Oczywiście koncepcje się zmieniają, nie mam zbyt duzo czasu i dlatego to sie tak ciągnie, ale jestem cierpliwy. Auto ma być na co dzień i do nazwijmy to "lekkiego terenu" :oops: chociaż to głupie określenie. A Ty co planujesz ?

: czw cze 21, 2007 3:33 pm
autor: robert parol
ja juz prawie skonczyłemm odebrałem od lakiernika poszerzyłem błotniki mam opony jodełki. ide na dwor to zrobie fotki przesle przeslij mi swoje fotki robertparol@o2.pl

: czw cze 21, 2007 3:38 pm
autor: faust 12
OK ale jutro, bo dziś już kończę, a w domu nie dopcham się do komputera. Pozdr

: czw cze 21, 2007 4:59 pm
autor: tomek4x4
faust 12 pisze:Szczerze powiedziawszy to jeszcze nie jeżdżę, bo jak mówi się na forum "buduję pomnik" - drugi rok remontu. Ale sprawy mostów, reduktora i przeszczepu silnika mam juz za sobą. Teraz buda i instalacje. Oczywiście koncepcje się zmieniają, nie mam zbyt duzo czasu i dlatego to sie tak ciągnie, ale jestem cierpliwy. Auto ma być na co dzień i do nazwijmy to "lekkiego terenu" :oops: chociaż to głupie określenie. A Ty co planujesz ?

A w której części Krakowa kolega mieszka że ma miejsce na takie zabiegi?

: pt cze 22, 2007 9:07 am
autor: faust 12
A w której części Krakowa kolega mieszka że ma miejsce na takie zabiegi?
Sorry, że dopiero teraz, ale jak pisałem wcześniej w domu brak dostępu do komputera.

Jeśli coś Ci to mówi, to konkretnie Stary Bieżanów, okolice końca Biezanowskiej. A co chcesz mnie odwiedzić i sprawdzić postęp prac ? :D

: pt cze 22, 2007 11:46 am
autor: robert parol
a kiedy jest spotkanie radzieckiej motoryzacji i gdzie

: pt cze 22, 2007 7:43 pm
autor: robert parol
PANOWIE NIE SMIEJCIE SIE ALE NIE POTRAFIE WKLEIC FOTKI DO TEMATU NASZE UAZY . JAK TO ZROBIC DOKłADNIE WYJASNIJCIE JAK UPOSLEDZONEMU :oops:

: pt cze 22, 2007 8:07 pm
autor: cichy

: ndz cze 24, 2007 9:54 am
autor: tomek4x4
faust 12 pisze:
A w której części Krakowa kolega mieszka że ma miejsce na takie zabiegi?
Sorry, że dopiero teraz, ale jak pisałem wcześniej w domu brak dostępu do komputera.

Jeśli coś Ci to mówi, to konkretnie Stary Bieżanów, okolice końca Biezanowskiej. A co chcesz mnie odwiedzić i sprawdzić postęp prac ? :D


Tak tylko zapytałem ,ale jak bym był przejazdem to mogę odwiedzić czemu nie?! Mieszkam pod Krakowem co prawda ale z drugiej strony, kierunek na Warszawę. POZDRAWIAM!