Strona 1 z 1

Gaźnik 126G od ruskiej V8

: sob sie 04, 2007 8:18 pm
autor: Bartmann
Hej mam ten wspaniały gaźnik (od gaz 66) zamontowany na silniku wołga GAZ 24.
Wszystko pięknie gdyby nie to, że jest problem z przyśpieszeniem.
W zakresie od 1000 do 2000 obrotów przy nagłym przygazowaniu silnik się dławi. Potem dostaje pierdolca i wkręca się pięknie.
Wykluczyłem pompkę przyśpieszenia, dolot powietrza, zapłon i takie tam. Pozostają jeszcze te dwa wyjścia (króćce) węży które za radą Kasprola połączyłem (zamknąłem obieg pomiędzy nimi). Może ktoś ma takiego potwora i przerabiał temat?

: sob sie 04, 2007 8:27 pm
autor: Doktor200
z tego co pamietam to tam sie otwieraja dwie gardziele naaz, moze poprostu sie dlawi,V8 masz wiecej garow i sie to rozdziela jakos a tu odrazu masz pie.donięcie:) na 4 gary:), ale niewiem napewno sie da jakos zrobic:)

: sob sie 04, 2007 9:15 pm
autor: Bartmann
senx doctorre...ale twoje "amerykańskie" serce żadnej ameryki nie odkryło. Zastanawia mnie czy to te króćce mają cos do rzeczy...czy może dysze za duże. Bo dwie przepustnice żaden problem tak sobie myślę...no nic liczę, że ktoś kiedyś się zetknął z problemem. A tak czy siak poproszę o schemat układu zasilania Gaza 66 jakby ktoś miał :lol:

: śr sie 08, 2007 9:20 am
autor: BROWAR_PL
Mnie sie zdaje że pompka przyspieszacza zadaje ci tyle paliwa ze poprostu zalewa silnik, jezeli przy powolnym wciskaniu gazu jest wszystko ok to może być albo źle ustawione podciśnienie albo właśnie pompa przyśpieszacza wlewa do gaznika za duzo paliwa na raz

: śr sie 08, 2007 9:26 am
autor: Bartmann
Zakładając, że masz rację. Pozostaje pytanie jak to zmodyfikować. W sensie czy się da? I czy zwiekszenie ilości powietrza coś da?

: czw sie 09, 2007 7:34 am
autor: Doktor200
jak zrobisz turbione do uaza to niebedziesz musial zmniejszac dawki paliwa :)21

: czw sie 09, 2007 8:09 am
autor: Bartmann
Ciekawy koncept...jakies inne pomysły ?? :lol:

: czw sie 09, 2007 12:17 pm
autor: BROWAR_PL
jedyne co mi przychodzi na myśl to zmiejszenie poziomu paliwa w komorze pływakowej, ewentualnie spróbować wyrególować pompe przyśpieszacza jak się da, albo zmnienić gaznik :lol: najlepiej z auta o podobnej pojemności albo poprostu wciskać powoli pedał gazu ;] a z podciśnieniem próbowałeś coś robić?

: czw sie 09, 2007 12:43 pm
autor: Darek...
powoli wciskać pedał gazu :roll: to nie Bartmann :lol: :D :lol: