www.forum4x4.pl

zakładałem dzisiaj opony na odwrócone felgi,chciałem je wyważyć ,ale wulkanizator powiedział mi ,że to nie ma sensu.
kto wyważa koła w uazie ?
jeśli tak to dlaczego , a jeśli nie to dlaczego nie.

Zmień tego debila na pożądnego gumiarza ,oczywiście że się wyważa z takich samych przyczyn jak w plaskaczach

pytanie czy da radę wyważyć odwrócone felgi

Na dobrej maszynie powinien bez problemu a jak nie to jechać gdzie robią ciężarówki i z palcem w d... wyważą

No to zalezy jakie opony, generalnie do jazdy typowo terenewej nie trzba wyważać ze względu na:
Niski indeks prękości
Oblepienie koła błotem
Oblepienie felgi błotem
Ubytki bieżnika po ostrych rajdach
Powolnym skrzywieniem felg
Niektóre opony ciężko wyważyć

Wyważanie doprowadzi do konieczności ładowania coraz większych cięzarków, które i tak odlecą. Jakl pycimy dużo po asfalcie to nalezy próbować wyważyć, jeśli typowo do rajdów to nie ma to dużego znaczenia.

klucz13 pisze:Na dobrej maszynie powinien bez problemu a jak nie to jechać gdzie robią ciężarówki i z palcem w d... wyważą

robiłem kółeczka już w niejednej wulkanizacji i nigdzie nawet mnie się nie pytano o wyważanie kół, z góry każdy przyjmuje że nie trzeba... tylko zawsze ciśnienie mi zwiększają a potem na mój prikaz obniżają do standardu czyli na średnio miękko
można wyważyć ale chyba faktycznie jak ktoś wcześniej napisał efekt szybko minie

BĄKU pisze: Wyważanie doprowadzi do konieczności ładowania coraz większych cięzarków, które i tak odlecą.

Drogie Bravo
Jakiś czas temu kupiłem nalewki i pojechałem do wulkanizatora by je założyć i wyważyć do tej pory zawsze to robiłem, więc z przyzwyczajenia się machnąłem
Konsternacja pojawiła się już przy pierwszym kole... ciężarki, te większe, przykryły ponad połowę rantu z rozpędu zostały wyważone wszystkie, masa samochodu wzrosła przy tym nieznacznie
Przy kolejnych zmianach dętek, olewałem już wyważanie oszczędzając czas i kasę, ale nurtuje mnie pytanie: czy czynię słusznie

Tasiemiec lat 13

Tapeworm pisze:

BĄKU pisze: Wyważanie doprowadzi do konieczności ładowania coraz większych cięzarków, które i tak odlecą.

Drogie Bravo
Jakiś czas temu kupiłem nalewki i pojechałem do wulkanizatora by je założyć i wyważyć do tej pory zawsze to robiłem, więc z przyzwyczajenia się machnąłem
Konsternacja pojawiła się już przy pierwszym kole... ciężarki, te większe, przykryły ponad połowę rantu z rozpędu zostały wyważone wszystkie, masa samochodu wzrosła przy tym nieznacznie
Przy kolejnych zmianach dętek, olewałem już wyważanie oszczędzając czas i kasę, ale nurtuje mnie pytanie: czy czynię słusznie

Tasiemiec lat 13

Drogi czytelniku tasiemcowi najlepiej podać Drontax skuteczny i nie ma działań ubocznych

Klucz odrdzewiaczem cię potraktować ?

mnie kiedys skusilo, powiedzialem zeby nie wywazac... i pozniej przy 80 telepalo jak cholera. wlasnie w uazie. po wywazeniu ok

Jeśli masz oryginalne felgi to problemem może być jakość otworu na piaste. Jeśli raz te felgi przeciągniesz na śrubach to wywija się rant otworu i już nie założysz centralnie na stożek wyważarki.

chiquito83 pisze:mnie kiedys skusilo, powiedzialem zeby nie wywazac... i pozniej przy 80 telepalo jak cholera. wlasnie w uazie. po wywazeniu ok

U mnie na tyle jeszcze zostały ciężarki, z przodu nie ma i przy 90 nie ma żadnych problemów, widać Uazy czulsze są

jak felga prosta nawet jak troszke nie, to da sie wywazyc
a teoretycznie obwod kola to 2PIr PI=3,14 i to 0.14 tak majta autem nalewo i prawo

Tapeworm pisze:

chiquito83 pisze:mnie kiedys skusilo, powiedzialem zeby nie wywazac... i pozniej przy 80 telepalo jak cholera. wlasnie w uazie. po wywazeniu ok

U mnie na tyle jeszcze zostały ciężarki, z przodu nie ma i przy 90 nie ma żadnych problemów, widać Uazy czulsze są

no nie mow ze to padlo sie rozpedza do 90 bo nie uwierze, moze ci licznik przeklamuje?

przekłamuje w dół, o jakieś 10 km, GPSem sprawdzane
Na starym silniku, na rozkręconym gazie, doszedłem do 110, dalej nie próbowałem

Jak najbardziej wyważać .

Tapeworm pisze:przekłamuje w dół, o jakieś 10 km, GPSem sprawdzane
Na starym silniku, na rozkręconym gazie, doszedłem do 110, dalej nie próbowałem

no tak, seria pokryta biteksem musi miec niezly wspolczynnik cx

Tapeworm pisze:Klucz odrdzewiaczem cię potraktować ?

A chcesz skończyć jako eksponat w formalinie Uszczelni się twoją padakę, zaleje formaliną i da tytuł "Seryjny tasiemiec"

kiedys wywazylem w parchatym kolka bylo zajefajnie do osiagniecia magicznej liczy 40km/h kiery z rak chcialo mi wyrwac po szubkim acz skutecznym uzyciu mlotka pozbylem sie cholerstwa i juz nigdy nie mialem problemow z wywazaniem

mam na to swiadkow wazenie 4 kolek trwalo ponad godzine sciagniecie badziewia 3 min

klucz13 pisze:

Tapeworm pisze:Klucz odrdzewiaczem cię potraktować ?

A chcesz skończyć jako eksponat w formalinie Uszczelni się twoją padakę, zaleje formaliną i da tytuł "Seryjny tasiemiec"

nie wiem jak ty ten samochód chcesz uszczelnić?
Zima idzie będzie mi piździło, że hej