Witam!
czy ktoś z Szanownego Koleżeństwa zetknął się gdzieś z farbą? albo czymś podobnym ale o właściwościach fosforyzujących? Innymi słowy z czymś takim czym się malowało wskazówki na starych zegarkach (substancja z fosforem świecąca własnym światłem w ciemności, zwłaszcza po wcześniejszym naświetleniu światłem białym)?

Taka mnię idea napadła aby sobie "poprawić" widoczność wskazówek poszczególnych wskaźników (paliwa, oleju, elektryki i temperatury wody - o ile dobrze pamiętam!). W czasie jazdy nocnej są one dla mnie widoczne nieco słabo! Zaznaczam, że nie przyjmuję do wiadomości alternatywy w postaci zakupu okularów

Stosując natomiast helikopterową teorię ciemnej kabiny można uzyskać dobrą widoczność wskaźników w ciemnej kabinie (tym razem samochodu

) poprzez oświetlenie wnętrza kabiny światełkiem UV. Ot, taki kaprys może, ale... szukam informacji, więc będę za nie wdzięczny!
Pozdrawiam!