Strona 1 z 1

ostojnik paliwa- po co?

: ndz gru 23, 2007 10:31 pm
autor: konrad1983nr1
Witam
mam pytanko, jako ze z wiekiem moj uaz stracil drugi zbiornik paliwa (lewy), prawy zostal podłączony dosć prosto, w prost do pąpki paliwa, omijając zawór przełaczający zbiorniki (zbedny już zreszta) oraz ostojnik lub odstojnik, nawet nie wiem do konca. Czy jest sens go podłanczać spowrotem?? Jaka spełnia funkcje w układzie?? Dodam ze moze byc w niezłym stanie, bo po odłączeniu zostal zaslepoiny zeby nic do niego nie wlatywało

: ndz gru 23, 2007 10:44 pm
autor: SebastianS
Jak sama nazwa (odstojnik) wskazuje - słuzy on do tego, żeby się benzyna odstała - czyli pozbyła ewentualnej wody, która jako cięższa spłynie na dół odstojnika i może być spuszczona przez śrubę na samym jego dole.

Wnioski - we własnym zakresie. :)21

: ndz gru 23, 2007 10:50 pm
autor: Miskiller
SebastianS pisze:Wnioski - we własnym zakresie. :)21
seba, juz nie stosuje sie odstojnikow, raczej filtro-odstojniki(diesel)... umarly razem z tz. "czerwona".... lecz gdy bym mial restaurowac orginal, odstoinik byc musi...

: ndz gru 23, 2007 11:14 pm
autor: SebastianS
Miskiller pisze:
SebastianS pisze:Wnioski - we własnym zakresie. :)21
seba, juz nie stosuje sie odstojnikow, raczej filtro-odstojniki(diesel)... umarly razem z tz. "czerwona".... lecz gdy bym mial restaurowac orginal, odstoinik byc musi...
Ooo, Ty żyjesz! Jak bedziecie na Śląsku, zapraszam!

: ndz gru 23, 2007 11:17 pm
autor: Miskiller
SebastianS pisze:Ooo, Ty żyjesz! Jak bedziecie na Śląsku, zapraszam!
ty lepiej naucz sie jezdzic na nartach... zapraszam do nas ... poupalamy ratraka ...

: pn gru 24, 2007 9:16 am
autor: konrad1983nr1
aha, wiec trzeba bedzie go reaktywowac :wink: , ale wpierw reanimowac, bo nie wiadomo co tam moze siedziec, dzieki

: czw gru 27, 2007 12:15 am
autor: SebastianS
Miskiller pisze:
SebastianS pisze:Ooo, Ty żyjesz! Jak bedziecie na Śląsku, zapraszam!
ty lepiej naucz sie jezdzic na nartach... zapraszam do nas ... poupalamy ratraka ...
Boże, człowieku, ja tu walczę o życie przy kolejnym projekcie... Może jak go skończę, czyli za około miesiąc... Nart nie miałem na nogach już chyba ze 4-5 lat... A tęsknię za tym. Kusisz, bracie, kusisz...

: czw gru 27, 2007 8:16 am
autor: L80
SebastianS pisze: ( . . . .)
wszelki duch . . .

: czw gru 27, 2007 8:46 am
autor: SebastianS
Jestem, jestem ;)
A wiesz, L80, że być może gdzieś w lutym zajrzę w Twoje strony? Wpraszam się na herbatę :)23