więc
wywaliłem półosie i wał z tylniego mostu
zapiołem sprzęgiełka, wejche w kabinie do przodu i tak se latam od tygodnia na samym przodzie czekając lepszych czasów na remontu tyłu
i tak:
grozi to jakimiś wybuchami reduktora lub mostu??
bo na mój humanistyczny łeb to nie bardzo ...
