Strona 1 z 1

Problem z gazem lpg w UAZie

: czw lut 26, 2004 6:44 pm
autor: Mercenaryy
Panowie mam problem z ins.gazową w UAZie .
Zatankowałem jakieś 5 dni temu butle do pełna(ok 70 litrów poj.butli)
chciałem sprawdzić ile spala ,-''był mały remont''.Podjechałem dzisiaj dotankować i zobaczyć ile wypił gazu.zatankowałem tylko 6 litrów .co mogło się zepsuć :)5 Bo niewierze że po ustawieniu pali tylko6 litrów.Napiszcie co ewentualnie mogło by się zatkać w instalacji.

: czw lut 26, 2004 6:50 pm
autor: Adamo
np. przy pierwszym tankowaniu zawór odbił później niż przy drugim, a co za tym idzie pali więcej niż 6 litrów :)21

: czw lut 26, 2004 7:04 pm
autor: Mercenaryy
I co mam teraz zrobić czy ''zawór powróci na swoje miejsce'' , może pojechać do ludzi którzy to zakładają

: czw lut 26, 2004 7:12 pm
autor: Adamo
Przejedź tak z 200 km i zatankuj ponownie.
Powinno być ok :)2

: czw lut 26, 2004 7:17 pm
autor: Rhodos
Adamo pisze:Przejedź tak z 200 km i zatankuj ponownie.
Powinno być ok :)2
racja :)2
a poza tym przejeżdzajc tylko 100km nie sprawdzisz nigey dokładnie ile ci pali to nie to samo co benzyna
ja zawsze jezdze do rezerwy i nie dolewam po trochu i wtedy mozna obadac zurzycie

: czw lut 26, 2004 7:20 pm
autor: cichy
a ile km po zatankowaniu zrobiles bo jesli nie wiele to ....wprawdzie na gazie to ja sie hu.a znam, ale slyszalem ze gaz w zaleznosci od temperatury spreza sie i odwrotnie , a 5 dni temu byl mocny mroz a teraz jest cieplo wiec moze jest to przyczyna

: czw lut 26, 2004 7:38 pm
autor: Mercenaryy
tak więc zatankowałem do pełna i przejechałem 100km i chciałem sprawdzić ile wypił podczas tych 100 km i niestety albo przewód albo ten zawór się zatkał (człowiek który mi tankował próbował to odblokować śrubą, po prostu dociskał tą kulke od zaworu )I chyba nici ze sprawdzania ile UAZ pali.trzeba będzie jeszcze raz do pełna.A może orientujecie sie czy w zakładach w których zakładają gaz nie mają jakiś sprzętów do sprawdzania spalania.

Re: Problem z gazem lpg w UAZie

: pt lut 27, 2004 2:08 am
autor: CLIMBER
Mercenaryy pisze:Panowie mam problem z ins.gazową w UAZie .
Zatankowałem jakieś 5 dni temu butle do pełna(ok 70 litrów poj.butli)
chciałem sprawdzić ile spala ,-''był mały remont''.Podjechałem dzisiaj dotankować i zobaczyć ile wypił gazu.zatankowałem tylko 6 litrów .co mogło się zepsuć :)5 Bo niewierze że po ustawieniu pali tylko6 litrów.Napiszcie co ewentualnie mogło by się zatkać w instalacji.


zdarzyło mi sie dokładnie cos takiego samego na zlocie na 4 łapy w czarnorzekach jezdziłem półdnia i wlazło mi chyba ze 4 litry ale jeden magik ze stacji LPG wziął wielki gumowy młotek przypier.....kilka razy zza ucha w butle z róznych stron i wszystko sie naprawiło jak nam pozniej wytłumaczył zawiesił sie pływak albo cos i odbijało zawór

: pt lut 27, 2004 10:10 am
autor: wupasek
a jednak wszystko da sie naprawic za pomoca mlotka :)21

: pt lut 27, 2004 12:43 pm
autor: benes
wupasek pisze:a jednak wszystko da sie naprawic za pomoca mlotka :)21
i 13 :wink:

: pt lut 27, 2004 12:51 pm
autor: CLIMBER
Młotek to podstawowe narzedzie w gaziku:D:D

: pt lut 27, 2004 2:10 pm
autor: Slawquu
CLIMBER pisze:Młotek to podstawowe narzedzie w gaziku:D:D
nie tylko w gaziku :D

: pt lut 27, 2004 7:22 pm
autor: CLIMBER
Slawquu pisze:
CLIMBER pisze:Młotek to podstawowe narzedzie w gaziku:D:D
nie tylko w gaziku :D


No tak powinienem uscislc we wszystkich pojazdach produkcji zssr i nie tylko pojazdach :lol: ruskie telewizory tez zaczynały działac jak sie w nie przypier......reką :D

: ndz mar 13, 2005 2:06 pm
autor: Wojtek_UAZ469B
Jak to mowia:

Bez mlta to nie robota! :wink:

Ja mialem taki sam problem a ze akurat jakos jechalem przez las lezal taki sosnowy kolej ( 40 cm dl 5 srednicy) dalem z backhand'u z butle i sie naprawilo :wink: od tamtej pory teo przyjaciela woze caly czas ze soba, przydal sie nie tylko do naprawiania instalacji lpg. ;)

: ndz mar 13, 2005 2:16 pm
autor: Miskiller
wyjezdzij gaz do zera i zdemontuj zawor na butli...to tylko cztery sroby...uwazaj na stozkowa uszczelke pod zaworem...potem rozruszaj plywak taki plastik na drucie a jeszcze przed demontazem jedz na stacje lpg i w trakcie tankowania wkrec zawor ten od tankowania i odkrec jak nie pomoze to czytaj na poczatku...u mnie w trakcie montazu niechcacy wygiolem tego druta i teraz kiedy gaz sie konczy plywak stuka o scianke butli i akustycznie jestem informowany o koniecznosci tankowania... :)21