Strona 1 z 2

ya192

: śr sty 16, 2008 5:23 pm
autor: Balu-Balu
Mam w uaziorze silnik 2.4D z MB. Chcę wymienić opony na ya192 i się zastanawiam czy uciągnie ten silnik w terenie. Obecnie mam 235/75/15 (około 30") kopię Goodrich i tak jak jestem z nich zadowolony na szutrach tak w błocie mnie męczą swą bezradnością. Macie jakieś podparte doświadczenie z tymi ya192? Wysokie są na 31" tylko węższe. Podzieli sie ktoś swym doświadczeniem? :)21 :)21 :)21

: śr sty 16, 2008 5:37 pm
autor: seba4x4
Zakładaj i zasuwaj :)2 Jak dorobię się szybkiego netu, to wkleję filmu z jeżdżeniem na wymienionym przez Ciebie zestawie. Znajomi z Piły mieli 2,4 D z MB, powyższe opony i dwie blokady, Silnik sobie radził, a oni lat temu kilka na tym zestawie wygrywali Króla Błota np w Ostrzycach i ładnie zasuwali po OS-ach :wink:

: śr sty 16, 2008 5:46 pm
autor: pietro
A troche doświadczenia mamy 8)
w piachu można przekopać pustynie ale wyjedzie, na śniegu też dają rade, a w błotku(jak by do tego stworzone)super, gorzej na czarne bo twarde no i znikają szybciej, a jak postoi autko chwile to jedziesz jak by były kwadratowe koła, s silnik spokojnie da rade no chyba że deth.

: śr sty 16, 2008 6:06 pm
autor: Balu-Balu
Silnik żyje. Można powiedzieć, że pali od kopa. :)21 :)21 :)21

: śr sty 16, 2008 8:02 pm
autor: EDEK:):):)
Czytałem w opisie z allegro że na asalcie śliskie...... :-? :-? Może ktoś to skomentować ?? ?? A tak w ogóle czy jak włoże ANDORIĘ to mogę je bez problemu założyc i nigdzie mi nie będą obcierać ??

: śr sty 16, 2008 8:10 pm
autor: gÓral świętokrzyski
a co tu komentować
są śliskie jak zbuj :)21
kiedyś był mocny wiatr i siedziałem sobie z kamratami w samochodzie
no i podmuch wiatru stojącego uaza na ya 192 przesunoł mi o dobre 50cm na oblodzonym asfalcie :o

: śr sty 16, 2008 8:22 pm
autor: seba4x4
gÓral świętokrzyski pisze:a co tu komentować
są śliskie jak zbuj :)21
kiedyś był mocny wiatr i siedziałem sobie z kamratami w samochodzie
no i podmuch wiatru stojącego uaza na ya 192 przesunoł mi o dobre 50cm na oblodzonym asfalcie :o
Za to na typowych oponach z UAZ-a przesunełoby Cię o 2 mb :wink:

: śr sty 16, 2008 8:24 pm
autor: EDEK:):):)
Dobre :D :D

: śr sty 16, 2008 8:35 pm
autor: radegand
...azalisz ya192 na pewno dadza rade z 2.4D...ja pociskam na nich w gaziku na dolniaku i uwazam ze sa zajefajne i do tego w klimacie 8) Na asfalcie spoko choc glosno, na mokrym asfalcie trzeba ostrozniej ale tez daja rade...w piachu okopuja sie niczym pulk zestrachanych szeregowcow co powoduje ze jak na piaszczystym podjezdzie stracisz na chwile przyczepnosc to zanim zdejmiesz noge z gazu juz sie okopales :lol: na plaskim piachu jakos sobie radza, w sniegu tez ladnie tna...w blotku pierwsza klasa. Ogolnie, jesli chodzi o value for money sa nie do pobicia, no! 8) Jezdze teraz sporo na czarnym (procentowo, bo ogolnie malo gzem jezdze :cry:) i poki co nie zauwazylem szybkiego znikania...
Tyle recenzji, wracam do pracy :lol:

: śr sty 16, 2008 8:52 pm
autor: Doktor200
pietro pisze:A troche doświadczenia mamy 8)
w piachu można przekopać pustynie ale wyjedzie, na śniegu też dają rade, a w błotku(jak by do tego stworzone)super, gorzej na czarne bo twarde no i znikają szybciej, a jak postoi autko chwile to jedziesz jak by były kwadratowe koła, s silnik spokojnie da rade no chyba że deth.

tylko zeby jeszcze ruskie wpadly na genialny pomysl i poszezyli ta opone o jedna srodkowa kostke to by zajebiaszcza byla nawet:)

: śr sty 16, 2008 9:06 pm
autor: UAZ Adventure
EDEK:):):) pisze: A tak w ogóle czy jak włoże ANDORIĘ to mogę je bez problemu założyc i nigdzie mi nie będą obcierać ??
A co ma montaż silnika do obcierania opon ?? ?? ??

ya192

: śr sty 16, 2008 9:42 pm
autor: Edgarowski
Witajcie uazowi bracia :D Jeżdzę na ya 192 odkąd za waszym przykładem Uaza nabyłem czyli chyba z 5 lat temu. Oponki stworzone do tego autka. Warto zwrócić uwage na cisnienie w oponach, nie lubią za dużego,a przy małym kierownica ciężej chodzi. Ustawienie zbiezności i wyważenie mimo że trzeba trochę ciężaru zawiesić.Zdecydowanie nie lubią lodu i wody na czarnym zwłaszcza płynącej koleinami, ale przy zachowaniu umiaru w jezdzie da się jechać.Nie zauważyłem aby znikały na czarnym ale nie polecam podkładania kantówek pod koła w czasie dłuższego postoju w garażu,bo poźniejsza jazda przypomina trochę jazdę na koniu i można sie przestraszyć że sie Uaz w kobyłę zamienił.

: śr sty 16, 2008 9:43 pm
autor: Doktor200
niebedzie obcierac...

Re: ya192

: śr sty 16, 2008 9:47 pm
autor: Doktor200
Edgarowski pisze: ale nie polecam podkładania kantówek pod koła

co to sa kantowki??

: śr sty 16, 2008 10:16 pm
autor: KAZIK
Spoko.
Też jeżdżę na takim zestawie i nie ma problemów. Przynajmniej z tym... :)21

: śr sty 16, 2008 10:30 pm
autor: Balu-Balu
To co piszecie to miód na serce, zamawiam !! !! !! !! !!
Dzięki :)21 :)21 :)21

: śr sty 16, 2008 11:59 pm
autor: Jaroma
Mamy podobne klamoty. Mam w uazie mb240D i robi he he nooo powiedzmy... momentu nie brakuje, często obrotów i mocy. Oponki mam 31x10.5x15 Technik Tracker II (cos jak bfg). Jezdzilem tez na YA192 i mam porównanie. Kolega Artur z Piły na tych YA tez z silnikiem 2.4 miał kiedyś sukcesy na zloto-rajdach ale miał w uazie dwie 100% blokady w mostach :)21. Nie wiem jaka jest dzis roznica w cenie tych YA i jakis nalewek ale wole nalewki 31x10.5 Jestem zdania ze taki rozmiar opon to minimum aby jechac a nie siedzieć czy to w błocie czy w piachu.

YA192 - na mokrym asfalcie tragedia na lodzie nic nie trzyma :wink:
Na zwirowni w piachu kopią sie bardziej, w kopnym sniegu tak samo.
Przy org silniku mogą robić lepiej bo można krecic na obrotach ale przy wolnych obrotach disla to czasem w kopnym piachu moj smietnik ledwo jedzie na reduktor 1.
Gdyby były o tą jedną kostke szersze to bym bez wachania polecił, a tak jak jest to nie mam przekonania.

Rozpisalem sie bez sensu he he Balu-Balu widze ze z małego 3miasta jesteś. Jak sie poskładam to mozemy sie zgadac na jakis wypadzik.

: czw sty 17, 2008 10:26 am
autor: gÓral świętokrzyski
seba4x4 pisze:
gÓral świętokrzyski pisze:a co tu komentować
są śliskie jak zbuj :)21
kiedyś był mocny wiatr i siedziałem sobie z kamratami w samochodzie
no i podmuch wiatru stojącego uaza na ya 192 przesunoł mi o dobre 50cm na oblodzonym asfalcie :o
Za to na typowych oponach z UAZ-a przesunełoby Cię o 2 mb :wink:
no niebardzo :-?
na zime pożyczyłem od kolegi banko ya 245 i spisuja sie o niebo lepiej na lodzie niz twarde ya 192

: czw sty 17, 2008 10:33 am
autor: gÓral świętokrzyski
w kopnym śniegu ya 192 idą luksusowo no chyba, że stanie sie na chwile i troszeczke lodu się zrobi pod kołami :lol:

: czw sty 17, 2008 11:16 am
autor: Jaroma
Ja nie polecam nikomu ruskich YA192 ani 245 a to dlatego ze ... cudem nie pozabijałem ludzi i siebie :-? Deszczyk w słoneczny czerwcowy dzień, jazda z górki, na dole czerwone swiatlo, predkość niewielka, powoli chamuje a tu nagle koła zablokowane i slizgiem ostro w dół. Sprawa rozegrała sie oczywiście w kilka sec wiec niewiele pamietam ... znioslo mnie na chodnik na ktory wpadlem jak rozwscieczony bizon, szczescie nikogo tam nie bylo. zatrzymalem sie jakies 15m nizej niz planowalem. Ludzie w plaskaczach obok oczywista patrzyli jak na wariata, idiote itp... niech sie ciesza ze ich nie skasowałem.
W terenie przez to ze są wąskie nie sa jakieś wybitnie lepsze od czegokolwiek innego MT.
Takie chyba lepsze http://www.allegro.pl/item297928674_opo ... bacz_.html

: czw sty 17, 2008 12:24 pm
autor: gÓral świętokrzyski
no nikt tu nie mówie , że 192 czy 245 to super opony

ruskie opony są dobre bo są tanie i mocne :lol:
i prawdą jest ,że ya 192 robią w błocie jak kazde inne MTeki mimo , że są relatywnie wąskie

: czw sty 17, 2008 12:31 pm
autor: Jaroma
gÓral świętokrzyski pisze:no nikt tu nie mówie , że 192 czy 245 to super opony

ruskie opony są dobre bo są tanie i mocne :lol:
i prawdą jest ,że ya 192 robią w błocie jak kazde inne MTeki mimo , że są relatywnie wąskie
No własnie :)21 dodatkowo kazdy inny MTek robi lepiej w piachu, sniegu i asfalcie :)21

: czw sty 17, 2008 1:20 pm
autor: gÓral świętokrzyski
Jaroma pisze: No własnie :)21 dodatkowo kazdy inny MTek robi lepiej w piachu, sniegu i asfalcie :)21
racja :)2
ale z moich obserwcji wynika , że MTki (nalewki) znikają na asfalcie dużo szybciej niz 192

: czw sty 17, 2008 1:35 pm
autor: Balu-Balu
Panowie wyprostuję trochę kierunek udzielanych odpowiedzi. Chodzi mi o to, że obecne moje opony zaklejają się w błocie i chodzi mi o właściwości ya192 w błocie. W piachu jest więcej możliwości pomocy niż w błocie a dzisiejsze rajdy są robione tak jakby organizator chciał ludzi, z ich maszynami, potopić. :)21 :)21 :)21. Nie chodzi mi o trwałość i jazdę po czarnym. Nie używam też tego auta na codzień tylko uprawiam nim swoje hobby. :)13 :)13

: czw sty 17, 2008 5:59 pm
autor: lester461
do blota są super ! i silnik 2,4 d z merca spoko da radę !