Strona 1 z 3
Półoś, przegub
: ndz mar 09, 2008 9:14 pm
autor: cmegorz
witam. poraz kolejny strzeliła mi lewa półoś, urzytkuje moze ktos przeguby nowego typu slyszalem ze takie są w sprzedazy, czy bedz\ie to lepiej robilo czy nie zawracac sobie głowy i załorzyc zwykłą? dodam ze jezdze na 31" kopia bfg.
pozdrawiam
: ndz mar 09, 2008 10:09 pm
autor: gÓral świętokrzyski
cmegorz a ograniczniki skrętu masz założone??
a kąty na zwrotnicach dobrze ustawione??
: ndz mar 09, 2008 10:11 pm
autor: gumis wawa
gÓral świętokrzyski pisze:cmegorz a ograniczniki skrętu masz założone??
a kąty na zwrotnicach dobrze ustawione??
on ma jeden wielki kat i sie nie ogranicza
ps tylko go wyszykuj na sobote
: ndz mar 09, 2008 10:35 pm
autor: mcichy888
Ja mam tego podbno najnowszego typu przeguby....wyglądają podobnie do tych które są montowane w autach osobowych typu golf, audi. Podobno najwytrzymalsze z tych co wyszły do Uazów. Coś koło 500 zł wyszedł mi komplet na giełdzie, ale na allegro tego typu co mam to nie widziałem jeszcze :]
: pn mar 10, 2008 9:13 am
autor: cmegorz
gÓral świętokrzyski pisze:cmegorz a ograniczniki skrętu masz założone??
a kąty na zwrotnicach dobrze ustawione??
Niemam ogranicznikow, na skrecie az mi amorki drapie czy to moze byc przyczyna urywajacych sie polosiek?? czy moze za ostra jazda??
w ktorym miejscu je zamontowac jak to zrobic??
: pn mar 10, 2008 9:53 am
autor: gÓral świętokrzyski
cmegorz pisze:
Niemam ogranicznikow, na skrecie az mi amorki drapie czy to moze byc przyczyna urywajacych sie polosiek?? czy moze za ostra jazda??
w ktorym miejscu je zamontowac jak to zrobic??
rozumiem , że ukręcasz przeguby kulowe a nie półoś gdzieś przy mechanizmie??
nie dzieje się to przypadkiem jak pałujesz na skręconych kołach??
ja bym po pierwsze dobrze ustawił ograniczki skrętu (załozył je wogle) i zobaczył czy nie masz luzów na zwrotnicach
ograniczniki to takie blaszki z naspawanym wzmocnieniem
Z uazem bede się widział na za 2 tyg wiec teraz moze ktos inny wrzuci fote ograniczników
: pn mar 10, 2008 1:02 pm
autor: niemand
cmegorz pisze:
Niemam ogranicznikow, na skrecie az mi amorki drapie czy to moze byc przyczyna urywajacych sie polosiek??
Tak

: śr mar 19, 2008 9:34 pm
autor: borman
nasajmprzód zlikwiduj luz na zwrotnicach i luz poosiowy pólosi (o ogranicznikach nie wspomne ) a potem zakładaj co masz a nie kombinuj z wynalazkami
: śr mar 19, 2008 11:30 pm
autor: Doktor200
gÓral świętokrzyski pisze:cmegorz a ograniczniki skrętu masz założone??
a kąty na zwrotnicach dobrze ustawione??
katy na zwrotnicach sie reguluje??

przeciez jak wsdzasz sworznie na gore i nadol to niema mozliwosci regulacji, coty piszesz???
: czw mar 20, 2008 6:56 am
autor: gÓral świętokrzyski
Doktor200 pisze:gÓral świętokrzyski pisze:cmegorz a ograniczniki skrętu masz założone??
a kąty na zwrotnicach dobrze ustawione??
katy na zwrotnicach sie reguluje??

przeciez jak wsdzasz sworznie na gore i nadol to niema mozliwosci regulacji, coty piszesz???
o kącie wyprzedzania zwrotnicy ty słyszał??

: czw mar 20, 2008 9:36 am
autor: Doktor200
kata wyprzedzania zwrotnicy sie nieustawia, chyba ze se przespawales most o jakis obrot do przodu lub do tylu w co watpie....
: czw mar 20, 2008 10:07 am
autor: gÓral świętokrzyski
no akurat mam tak zrobione gdyz mam dłuższe wieszaki resorów a co za tym idzie most lekko pochylony do przodu
kamienie osadasz po ustwieniu kąta (prze wyruchanej kuli bo przy nowej jest tylko jedna pozycja)
: czw mar 20, 2008 10:22 am
autor: Doktor200
a to spoko myslalem ze masz orginala

, ale czy on tez tak ma

: czw mar 20, 2008 10:54 am
autor: gÓral świętokrzyski
pewnie ma orginała ale jak kule wytłuczone to samo włozenie nowych kamieni nic nie da bo zwrotnica bedzie ustawiona pod nie korzystnym kątem (osiowy się on chyba zwie) i moze byc to przyczyna rwania przegubów
ale nie ma się co spierać
bo w innym temacie cmegorz szuka juz "zwrtnicy"

: czw mar 20, 2008 11:10 am
autor: Przemekslaw
a co to i do czego ta zwrtnica

: czw mar 20, 2008 11:23 am
autor: gÓral świętokrzyski
: czw mar 20, 2008 4:47 pm
autor: cmegorz
akorat wiem co to jest zwrotnica! a czy rozni sie od gaza tego niewiedzialem ale juz wiem ze jest roznica, ciekawe czy tytaki jeststes mondry we wszystkim czy tylko w uazie?
: czw mar 20, 2008 5:02 pm
autor: gÓral świętokrzyski
cmegorz pisze:akorat wiem co to jest zwrotnica! a czy rozni sie od gaza tego niewiedzialem ale juz wiem ze jest roznica, ciekawe czy tytaki jeststes mondry we wszystkim czy tylko w uazie?
no to łeb masz jak sklep
ja niestety nie wiem co to jest "zwrtnica"

: czw mar 20, 2008 6:53 pm
autor: cmegorz
To masz pecha, ja akurat juz wiem

: czw mar 20, 2008 7:13 pm
autor: borman
no to sie zaczęło - jak zwykle ?!!?
: czw mar 20, 2008 7:51 pm
autor: EDEK:):):)
Kolego borman to wasza fura na zdjęciu

: pt mar 21, 2008 10:09 am
autor: borman
moja - obawiam się że wkrótce może być do sprzedania ???!!!???
: pt mar 21, 2008 3:12 pm
autor: EXPLORER
borman pisze:moja - obawiam się że wkrótce może być do sprzedania

?!!!???
jesli tak bedzie, to oby zastapilo ja cos lepszego (choc wiadomo, ze to juz sprawdzona konstrukcja) bo ktos musi pokazywac chlopakom jak sie jezdzi

: sob mar 22, 2008 11:45 am
autor: cmegorz
Rozebralem i wniskuje ze wyrwalo sie dolne mocowanie swoznia (kamienia) w "pochwie"czy jak to sie nazywa, zwrotnice sa ok kamienie tak scislo siedzialy ze ledwo je wyjolem,teraz dalej wkladajac półoske do mostu jest taki dziwny zimering,ma ona scislo siedziec czy moze miec luz? poloska w tym zimeringu?
a z drugiej strony przegubu jest piasta w kladajac tam poloske jest tak
pierscien z brazu na ktorym jest luz ,tak ma byc czy tez na scislo???
: sob mar 22, 2008 12:59 pm
autor: Bartmann
kurde nie ma kamienia w pochwie
Jeśli dobrze pamietam to... Jak już to jest w zwrotnicy i kuli (a nazywa siię to swozeń i najlepiej zapodaj kulowy albo łożyskowany)...a kulę się prykreca do pochwy.
Simmering dobrze byłoby jakby ściśle opinał półoś...bo bedzie ci olej szedł do zwrotnicy albo woda do dyfra.
Pierścień z brązu

nic mi nie mówi

Możesz dokładnie powiedzieć co ten pierścień robi

Poprostu niedokładnie już pamietam jak to w uazie wyglądało.