www.forum4x4.pl

Witam.

Mam problem z cieknącymi (nowymi) cylinderkami przednimi w UAZ'ie, a dokładniej z górnymi - w obu kołach. Dolne cylinderki ustawione są tłoczkami lekko do góry i nie ciekną, z górnych sączy się za to płyn. Tłoczki posiadają uszczelki które powinny teoretycznie same doszczelniać, pod wpływem ciśnienia (nie są to zwykłe o-ringi). Podejrzewam, że kiedy nie ma ciśnienia w układzie uszczelki te powolutku puszczają płyn i zalewają mi szczęki. Cylinderki zakupiłem w sklepie internetowym PPHU Kowa, na stronie: http://cadopen.o12.pl/pompy/index.php

Był to już drugi zakupiony tam przeze mnie zestaw cylinderków i zaczyna mnie to powoli denerwować - ile można wycierać szczęki, odtłuszczać, lekko szlifować...!

Czy ktoś miał podobne problemy z zakupionymi tam cylinderkami? // Układ hamulcowy zalany jest płynem DOT4, wyposażony jest w serwo - to tak gwoli ścisłości informacji.

Gdyby ktoś miał pomysł jak usunąć wyciek to zapraszam do dyskusji, no chyba, że po prostu cylinderki są do d...

Faktem jest ze nowe czesci trzeba remontowac.
Obawiam sie że :
- trza rozebrac wszystko
- przepłukać dyngsem
- zlozyc
- i bedzie hulac
Robienie układu hamulcowego w uazie na zasadzie wymiany tylko cylinderków to tzw. pudrowanie syfa.

To, że cieknie to norma. W Uazie jak nie cieknie to albo płynu brak albo popsuty Miałem to samo. Nowy cylinderek i zbiorniczek płyny zrobił sobie wolne. Też śmignął przez przednie koło. Zalałem powtórnie i jest ok. Nie zaglądałem ani nie odpowietrzałem i nie ubywa. Dziwne nie. A jednak prawdziwe i nawet nie ściąga. Ja nie czyściłem szczęk bo tylko w terenie jeżdżę i same się oczyściły.

Proponuję wyjąć, wyczyścić cylinderki (można przeszlifować drobnym papierem), sprawdzić uszczelki (jeśli się pozacierały wymienić), przy okazji całej operacji zlać część płynu (ja miałem w przewodach sporo zanieczyszczeń)
Przed zmontowaniem wysmarować całość smarem do cylinderków hamulcowych - także na zewnątrz tłoczka po zmontowaniu.
Miałem to samo a teraz spokuj

Balu-Balu pisze:To, że cieknie to norma. W Uazie jak nie cieknie to albo płynu brak albo popsuty Miałem to samo. Nowy cylinderek i zbiorniczek płyny zrobił sobie wolne. Też śmignął przez przednie koło. Zalałem powtórnie i jest ok. Nie zaglądałem ani nie odpowietrzałem i nie ubywa. Dziwne nie. A jednak prawdziwe i nawet nie ściąga. Ja nie czyściłem szczęk bo tylko w terenie jeżdżę i same się oczyściły.

Bredzisz...

Bardzo twórcza odpowiedź. Potrafisz coś więcej??

Potrafię, tego typu rady nie są zbyt rozsądne biorąc pod uwagę że w uazie wcale nie jest skomplikowaną rzeczą zadbać o układ hamulcowy, a wycieki z niego wcale nie są normą...

może być

Jasne. Nie trza było tak od razu. Wycieki w każdym samochodzie nie są normą. Uaz to auto z mocno "zaawansowaną" technologią więc wycieki dziwią tylko ludzi którzy nie mieli bądź nie mają Uaza. Dla niego czas się zatrzymał dawno temu i jak kolega wyżej pisze, stosowanie nowych części niczego nie gwarantuje.

Balu-Balu pisze:Jasne. Nie trza było tak od razu. Wycieki w każdym samochodzie nie są normą. Uaz to auto z mocno "zaawansowaną" technologią więc wycieki dziwią tylko ludzi którzy nie mieli bądź nie mają Uaza. Dla niego czas się zatrzymał dawno temu i jak kolega wyżej pisze, stosowanie nowych części niczego nie gwarantuje.

Każdy wie że nowe części do uaz-a są badziewnej jakości i to chyba nikogo nie dziwi, uaz-a mam od sześciu lat, eksploatowany jest bardzo intensywnie żadnych wycieków nie ma,a te które się pojawiają są na bieżąco likwidowane...

mudder pisze:

Balu-Balu pisze:Jasne. Nie trza było tak od razu. Wycieki w każdym samochodzie nie są normą. Uaz to auto z mocno "zaawansowaną" technologią więc wycieki dziwią tylko ludzi którzy nie mieli bądź nie mają Uaza. Dla niego czas się zatrzymał dawno temu i jak kolega wyżej pisze, stosowanie nowych części niczego nie gwarantuje.

Każdy wie że nowe części do uaz-a są badziewnej jakości i to chyba nikogo nie dziwi, uaz-a mam od sześciu lat, eksploatowany jest bardzo intensywnie żadnych wycieków nie ma,a te które się pojawiają są na bieżąco likwidowane...

Jak często wymieniasz szczęki hamulcowe w swoim Uazie?

nie wymieniam bo się już dorobiłem tarcz, jak miałem wymieniałem dwa razy w roku, teraz tarcze i klocki wymieniam co dwa rajdy...

Żeby nie kasztanić tematu mogę parę pytań na pw?

jak wolisz to może być gg 1415169

Nie pudruję instalacji bo ma dopiero półtora roku - wszystko było wymieniane, płynu przelałem już chyba z 15 litrów przez ten układ, więc jest czysty. Dzisiaj zdjąłem bęben i zauwazyłem, że mimo, że od ostatniego wycierania szczęk minęło więcej czasu niż poprzednim razem to wyciek jakby mniejszy jest... Wytarłem, odtłuściłem, założyłem wszystko spowrotem i póki co hamuje - zobaczymy - może się doszczelni, może uszczelki jakies lipne podocierać się muszą. Z prawej strony ciekło i o dziwo przestało, została tylko lewa. W poniedziałek przegląd więc wypadałoby chociaż hamować... // A tak sowja drogą szlifowanie cylinderków papierem to nie jest czasem barbarzyństwo? zawsze tak myślałem...

Założyć tarcze.
Zmienic pompę.

U mnie po tych operacjach robiło bez zarzutu...tarcz nie wymieniałem...klocki tak jak Mudder co 2 rajdy.

Rafał D pisze: Przed zmontowaniem wysmarować całość smarem do cylinderków hamulcowych - także na zewnątrz tłoczka po zmontowaniu

to ważne jest , suche słabiej robią

No tak... ino jeszcze trzebać mieć przychód takowy żeby sobie pompami i tarczami wahlować // A mnie studenciny nie stac aktualnie, bo mały remont wozowi zrobiłem i się skończyła kasa na razie - dlatego zdejmuje te koła i wycieram bębny... // A tak troche nie na temat zapytam - nie ma ktoś może (najlepiej w szczecinie) podkładek dystansowych do regulacji docisku sworzni zwrotnicy? Szczerze mówiąc to nie chce mi się biegać i szukać kogoś kto mi zrobi, a samemu to blache skołować bym musiał, a i szybko i ładnie nie wytnę tego.

Jest...Miałem tego chyba z pół kilo ale oddałem Benesowi.
Poszukaj uzytkownika...zapewne się podzieli lub tanio odda
W razie "W" wal na PW to was skontaktuję.

Dzieki za namiar - napisałem już - teraz czekam na wyniki

9mm pisze:

Rafał D pisze: Przed zmontowaniem wysmarować całość smarem do cylinderków hamulcowych - także na zewnątrz tłoczka po zmontowaniu

to ważne jest , suche słabiej robią

Nie, krócej

Rafał D pisze:

9mm pisze:

Rafał D pisze: Przed zmontowaniem wysmarować całość smarem do cylinderków hamulcowych - także na zewnątrz tłoczka po zmontowaniu

to ważne jest , suche słabiej robią

Nie, krócej

Zależy ile płynu masz na dolewki

9mm pisze:

Rafał D pisze:

9mm pisze: to ważne jest , suche słabiej robią

Nie, krócej

Zależy ile płynu masz na dolewki

ja samym płynem zatrzymać się nie potrafię....widać czegoś nie wiem

Kolejne podejscie do cylinderka - zdjałem bęben a tam istny potop - przeszedłem do kolejnej fazy wymian - wsadziłem inny tłoczek - na razie przejeździłem pare godzin po mieście i jeszcze hamuję, więc podejrzewam, że za dużo nie puścił płynu na razie - rano się okaże czy to zda egzamin...

Jeżeli oringi czy uszczelniacze są dobrych wymiarów, a gładź cylinderka nie ma dużych rys wzdłużnych , to posmarować tym smarem do cylinderków albo teflonem i musi być dobrze