Strona 1 z 4
serdecznie wszystkich witam:)
: pt mar 26, 2004 8:26 pm
autor: jose
serdecznie witam wszystkich UAZ'owiczow. jestem tutaj 'nowy', wiec pomyslalem ze 3eba sie przedstawic i powiedziec cos o sobie- 'co ze mnie za gosc i co tutaj robie'. Otoz wczoraj ok. poludnia stalem sie posiadaczem wspanialej maszyny (domyslacie sie zapewne jakiej:)). jest to UAZ 469B z 1980 roku- full oryginal :) stan bardzo przyzwoity. jest to auto po radiostacji- kupilem go od tego samego goscia co Slawq (takze zakladamy klub;)) co ciekawe mam (jeszcze przez miesiac) indiwidualna rejestracje :D W0 PAJAK -robi wrazenie, nie?! to chyba tyle...i tak duzo jak na pierwszy raz :P
pozdrawiam
jose
: pt mar 26, 2004 8:36 pm
autor: chiquito83
witam

: pt mar 26, 2004 8:51 pm
autor: marcin-gaz

Pozdro dla nowego

: pt mar 26, 2004 9:15 pm
autor: Mercenaryy
Gratuluje dobrego wyboru pojazdu (UAZ-469B)

6

6

6

Re: serdecznie wszystkich witam:)
: pt mar 26, 2004 9:47 pm
autor: Władek
jose pisze:serdecznie witam wszystkich UAZ'owiczow. jestem tutaj 'nowy'...
Witam Nowego Kolegę! Abyś pojął o czym gwarzy reszta i nie naraził się, tak jak ja, na miano "leszcza" to poszukaj sobie tematu o słownictwie na Forum.

O, akurat ktoś uaktywnił temat pt. Słownik!
A tak na poważnie: autko na samej benzynce czy też są już jakieś przeróbki, plany? Co to znaczy "auto po radiostacji" i czym szczególnym się owo odznacza? Jaki silniczek? Garść szczegółów o tym potworze prosimy!
Pozdrawia właściciel UAZ-a rocznik 1974 nie po radiostacji!

explikacja
: pt mar 26, 2004 9:54 pm
autor: jose
Samochod byl w wojsku jezdzaca radiostacja (jechal w jakies miejsce i kontaktowal sie z innymi:)) samo autko jest calkowicie oryginalne silnik 2445 benzyna...planuje gaz! myslalem o jednym lub dwoch zbiornikach na tylnych blotnikach:) jesli macie doswiadczenia 'w gazie' to prosze o RE:) mam nadzieje ze uda mi sie zaprzyjaznic z tym potworem:)
pozdrawiam
jose
Re: explikacja
: pt mar 26, 2004 10:09 pm
autor: Władek
jose pisze:planuje gaz! myslalem o jednym lub dwoch zbiornikach na tylnych blotnikach:) jesli macie doswiadczenia 'w gazie' to prosze o RE:) mam nadzieje ze uda mi sie zaprzyjaznic z tym potworem:)
pozdrawiam
jose
Po pierwsze - z NIM nie sposób się nie zaprzyjaźnić ale też doprowadzi Cię do szału nie jeden raz!

To tylko kwestia czasu!
Po drugie - co do gazu - szerszego doświadczenia nijakiego nie mam, ale opiszę jak się to u mnie sprawuje:
butlę z gazem mam wstawioną w miejsce lewego zbiornika paliwa, prawy nadal wozi etylinę. Sama butla ma 30 litrów i większa raczej nie wejdzie bo będzie zaniżać prześwit pod autem (może ewentualnie jakaś wąska a dłuższa?), zresztą większa nie jest mi potrzebna przy moim zapotrzebowaniu. Autko goni rewelacyjnie, "panel sterowania" gazem po lewej stronie kierownicy pod deską rozdzielczą, a właściwie na jej brzegu. Pomysły innych dotyczyły wnętrza autka (co do mocowania butli oczywiście). Rozważano i montowano albo pod siedzeniami z tyłu, albo za siedzeniami z tyłu. Ja się osobiście nie spotkałem z innymi pomysłami i patentami. Obawiam się, że błotniki nie będą dobrym miejscem, zwłaszcza, że po założeniu instalacji musisz jeszcze uzyskać na nią homologację, abyś mógł mieć "gaz" w dowodzie rejestracyjnym.
: pt mar 26, 2004 10:18 pm
autor: wupasek
ja mam tez zalozony zamiast zbiornika paliwa, butla 45 litrow o ile dobrze pamietam, niestety wystaje, ale tez strasznie chujowo zalozona jest, jak zakladalem nie mialem kasy wiec zrobili to po tanich kosztach czyli do dup.y, zastanawiam sie nad przelozeniem go gdzies do tylu, (homologacja juz jest wiec bedzie git ) no chyba ze zmienie na jakis o innych wymiarach ale podobnej pojemnosci, ogolnie u mnie zamontowanie butli kaszana, ale auto chodzi dobrze, z odpalaniem nie ma wiekszych problemow
no a chyba rzeczywiscie nie ma drugiego takiego samochodu ktory sie uwielbia i nienawidzi jednoczesnie

z tymi butlami to roznie:)
: pt mar 26, 2004 10:22 pm
autor: jose
od Sławq'a slyszalem, ze zaplanowal podobnie jak ja.....i wykonal:) chyba nawet juz ma homologacje. moze mi tez sie uda. ale generalnie jak to nie przejdzie to sie cos i tak wymysli- w koncu to UAZ :D :D
: sob mar 27, 2004 1:33 am
autor: Slawquu
siemanko!! o mnie mówią wieć i pora coś napisać!! otóż dzisiaj została załozona instalacja LPG, butla jak kolega wspominał załozona na tylnym nadkolu( 40 litrów) zmieściła się elegancko bez przerabiania tylnej kanapy ani nic...ani nawet nie wystaje nad błotnikiem wiec jest git...a co najważniejsze przy uzsykaniu homologacji...to to zeby podstawa pod butle była umocowana całą powierzchnią na jednej płaszczyźnie...to znaczy zeby w przypadku chocby nadkola nie wystawała jej czesc poza nadkole...a poza tym nie ma problemów . Jeszcze raz witam serdecznie nowego Kolege!!!
: sob mar 27, 2004 1:01 pm
autor: Grinch
Sławqu jak to jest, że masz butlę na nadkolu??
Ja miałem na podłudze wzłuż osi pojazdu, przy lewym nadkolu.
Natomiast nie wyobraża sobie jaką wcisnąłeś butlę na nadkole??
Może teraz sa jakieś inne kształty??
Jak da rade to jakieś zdjęcie - tak z ciekawości.
: sob mar 27, 2004 1:25 pm
autor: moralez
Witam nowego

Dobrze ze narazie jestes taki szczesliwy, kleknie cos pare razy i wtedy poznasz prawdziwe oblicze uaza

A co do ciebie leszczu Slawqu to 40 l troche malo, ja mam u siebie 35l ale zbiornik toroidalny, i nadaje sie to o kant dupy. Daleko nie pojedziesz (150 km) i juz trzeba myslec o zagazowaniu lobuza.
: sob mar 27, 2004 4:25 pm
autor: Slawquu
wojtekd pisze:Witam nowego

Dobrze ze narazie jestes taki szczesliwy, kleknie cos pare razy i wtedy poznasz prawdziwe oblicze uaza

A co do ciebie leszczu Slawqu to 40 l troche malo, ja mam u siebie 35l ale zbiornik toroidalny, i nadaje sie to o kant dupy. Daleko nie pojedziesz (150 km) i juz trzeba myslec o zagazowaniu lobuza.
Do wojtekD
e tam wystarczy w zupełności, bo teraz stacji z LPG jest mnóstwo, a poza tym w dalsze trasy niż 200 km za jednym razem nie jade... a mi zalezało zeby bagażnika nie stracić ,
Do Grinch:
Fotki będą w pózniejszym terminie, butla zmiesciła sie bez problemów, cała podstawa sie zmiesciła na nadkolu, butla pasowała jakby była stamtąd, jest zwykła walcowata butla
: sob mar 27, 2004 8:55 pm
autor: Kasprol
tak naprawde to stacji gazowych jest wiel ale wbłocie i lesie ich nie ma

: sob mar 27, 2004 9:03 pm
autor: Misiek Bielsko
a 30pare litrow w terenie ucieknie momentalnie

: sob mar 27, 2004 10:55 pm
autor: Władek
Kasprol pisze:tak naprawde to stacji gazowych jest wiel ale wbłocie i lesie ich nie ma

Uuuu, Panie Kasprol! Pan chcesz po lasach jeździć?
Nie straszmy Młodego, bo się zniechęci a co dopiero autko zanabył.
Proszę Młodego Kolegi! Proszę się nie martwić, Kasprol żartował!
A na poważnie co do gazu - albo Szanowny Kolega będzie w stanie wiaderkiem co chwila dolewać benzynki albo wilcze prawa ekonomii wymuszą założenie butli. Myślę, że nie będzie błędną zasada, że im butla większa, tym lepiej. Miejsce z tyłu za fotelami i tak rzadziej jest wykorzystywane, stąd zmieszczą się tam tak butla jak i inne ofrołdowe klamoty. Jeśli autko silnik dobry ma to będzie gonić na gazie niczym łania po pastwiskach, a jeśli silniczek słabszy jest to może trochę wolniej.

A wtedy zapowiada się pierwszy remoncik i wiaterek w kieszeni. Jak tu mówią - szelesty uciekną w większej masie!
Pozdrawiam Młodego i innych - niezmiennie!
: ndz mar 28, 2004 9:12 am
autor: Zbowid
Witam Kolegę!
Kasprol oczywiście ma rację, a Slawqu to sknera i dlatego kupił taką małą butlę. Wypadało jakąś mieć...
: ndz mar 28, 2004 10:11 am
autor: Slawquu
: ndz mar 28, 2004 10:50 am
autor: romanowicz_z3 car469b
Ty się nie ciesz że masz 40l bo tak naprawdę zmieścisz tam koło 32
Wiem bo mam taką samą, butla zamontowana nad prawym tylnim nadkolem...
W sumie to mi po głowie chodzi taki pomysł: dołożyć 2 butlę w miejsce prawego baku (którego tam nie ma) w lewym baku benzynka i teraz: Czy magiki gazowe są w stanie połączyć 2 butle w 1 czy trzeba będzie kombinować...
Co do kombinowania

:
przy przełączniku benz-0-gaz zrobić gaz-0-gaz a następnie jakbym chciał jechać na benzynie to daje na 0 i np paliwowa pompa elektryczna na jakiegoś hebelka z kabiny?
W sumie jak się sam się temu przyglądam to mi w raczej przeszło

ale 32l to trochę mało a miejsca na pace szkoda
Ma ktoś cuś mundrego do zaproponowania??
pozdrawiam

: ndz mar 28, 2004 10:56 am
autor: Slawquu
ja sie nie ciesze z tego ze mam 40-tke po prostu miejsce na pace potrzebne i stąd takie rozwiazanie, bo w przeciwnym razie załadowałbym butle 100 i problem z głowy
: ndz mar 28, 2004 11:29 am
autor: jose
Moj znajomy mowil, ze mozna zalozyc 2 butle i bedzie dzialac (zaden problem podobno). I tak sobie pomyslalem po rozmowie z nim, iz moze zaloze jedna na prawym nadkolu a druga na lewym nadkolu. paka bedzie dalej 'aktywna' a gazu bedzie 80 litrow razem :lol: co Wy na to??!!
pozdr
jose
: ndz mar 28, 2004 11:43 am
autor: Władek
jose pisze:Moj znajomy mowil, ze mozna zalozyc 2 butle i bedzie dzialac (zaden problem podobno). I tak sobie pomyslalem po rozmowie z nim, iz moze zaloze jedna na prawym nadkolu a druga na lewym nadkolu. paka bedzie dalej 'aktywna' a gazu bedzie 80 litrow razem

co Wy na to??!!
pozdr
jose
Co do "aktywności" paki. Ktoś mi kiedyś proponował takie rozwiązanie: za fotelami z tyłu butla a nad nią na wspornikach o nadkola - płyta stalowa podnosząca niejako podłogę samochodu. W efekcie butla bezpiecznie na spodzie, dostępna albo po zdjęciu płyty albo częściowo - po otwarciu klapy z tyłu. Natomiast klamoty na podwyższonej podłodze. W końcu ile klamotów można ze sobą wozić?

: ndz mar 28, 2004 11:48 am
autor: jose
Ale mi nie chodzi tylko o klamoty off-road'owe. robimy remont domu i ciagle bede wozil jakies nieczystosci. poza tym prawie zawsze biore wszedzie psa. do lasu czy gdzies. A paka bedzie mi takze potrzeba ze wzgledu na przewozenie dlugich przedniotow. W kazdym razie bez LPG sie nie obejdzie
pozdr
jose
: ndz mar 28, 2004 11:53 am
autor: Władek
jose pisze:Ale mi nie chodzi tylko o klamoty off-road'owe. robimy remont domu i ciagle bede wozil jakies nieczystosci. poza tym prawie zawsze biore wszedzie psa. do lasu czy gdzies. A paka bedzie mi takze potrzeba ze wzgledu na przewozenie dlugich przedniotow. W kazdym razie bez LPG sie nie obejdzie
pozdr
jose
Aaaa, czyli autko użytkowe! Tylko propa-dupan!
Nie wiem czy butle dostępne są tylko w kształcie walca czy też w innyh kształtach też. Na Twoim miejscu zebrałbym się do auta i pojechał do machera, który Ci będzie zakładał instalację. Jeśli to rzeczowy gość - doradzi Ci najlepiej z nas. Ty musisz tylko podjąć decyzję o montażu.
: ndz mar 28, 2004 12:56 pm
autor: Slawquu
Władek pisze:jose pisze:Ale mi nie chodzi tylko o klamoty off-road'owe. robimy remont domu i ciagle bede wozil jakies nieczystosci. poza tym prawie zawsze biore wszedzie psa. do lasu czy gdzies. A paka bedzie mi takze potrzeba ze wzgledu na przewozenie dlugich przedniotow. W kazdym razie bez LPG sie nie obejdzie
pozdr
jose
Aaaa, czyli autko użytkowe! Tylko propa-dupan!
Nie wiem czy butle dostępne są tylko w kształcie walca czy też w innyh kształtach też. Na Twoim miejscu zebrałbym się do auta i pojechał do machera, który Ci będzie zakładał instalację. Jeśli to rzeczowy gość - doradzi Ci najlepiej z nas. Ty musisz tylko podjąć decyzję o montażu.
to własnie głwonie z tego powodu co Jose zdecydowalem sie na butle na nadkolu i to 40, inne rozwizamoe to zamiast zbiorników, ale tam nic nie wcisnie oprócz 30-stki