Strona 1 z 1

ile oleju wchodzi do silnika wolgi?

: śr cze 04, 2008 8:39 am
autor: gwidon
witam!!!na forum jestem pierwszy raz.zmieniam olej w gaziku mam wolge i zastanawiam sie ile oleju wlac do silnika.

: śr cze 04, 2008 8:55 am
autor: Misiek Bielsko
Tyle, ile wylejesz plus jeszcze troche :)21
Co to za klopot, zeby dolewac po trochu i obserwowac bagnet? :o

: śr cze 04, 2008 9:23 am
autor: gwidon
ok dzieki bardzo postaram dac sobie rade :D

: śr cze 04, 2008 1:15 pm
autor: nie_mientki
Kurde świat sie jednak zmienia. Kiedyś użytkownik uaza rozebrał każdą część po sto razy i tyleż ja poskładał. A teraz wlanie oleju to konsultacja na forum i w 3 autoryzowanych warsztatach.

: śr cze 04, 2008 1:40 pm
autor: szychu
tylko nie wlewaj oleju przez gaźnik....

: śr cze 04, 2008 2:12 pm
autor: welminski
Powiedzmy mogłaby kogoś taka informacja interesować przed udaniem się do sklepu. nie każdy ma 100l beczkę w garażu.

Re: ile oleju wchodzi do silnika wolgi?

: śr cze 04, 2008 7:34 pm
autor: gasti
gwidon pisze:witam!!!na forum jestem pierwszy raz.zmieniam olej w gaziku mam wolge i zastanawiam sie ile oleju wlac do silnika.
wg instrukcji starej jak pierwsze Uazy - 6,2 litra.
pzdr. Marcin

: śr cze 04, 2008 9:36 pm
autor: gwidon
dzieki za pomoc mechanik zgubił szabelke i cos tam jeszcze dorabial wiec nie jest to orginalne i niedokladne a potrzebowalem takich danych ksiazkowych :lol:

: śr cze 04, 2008 10:04 pm
autor: mudder
welminski pisze:Powiedzmy mogłaby kogoś taka informacja interesować przed udaniem się do sklepu. nie każdy ma 100l beczkę w garażu.
:o
a komu się opłaca wymiana oleju we własnym garażu, to więcej problemu niż oszczędności :roll:

: czw cze 05, 2008 6:06 am
autor: lisiurski
gwidon pisze:... mechanik zgubił szabelke ...
Raczej bagnet :wink:

: czw cze 05, 2008 10:34 am
autor: gwidon
jesli auto stoi bez kol i robione sa inne rzeczy a czas jest to zeby nie wyjść z wprawy mozna poćwiczyc robótki reczne !!

: czw cze 05, 2008 1:53 pm
autor: nie_mientki
gwidon pisze:jesli auto stoi bez kol i robione sa inne rzeczy a czas jest to zeby nie wyjść z wprawy mozna poćwiczyc robótki reczne !!
A konkretnie to o co chodzi z tymi robótkami ?? :wink:

: pt cze 06, 2008 8:16 am
autor: gwidon
a chodzi o to ze mozna czasami cos samemu zrobic przy aucie a nie latac po macherach z byle glupota :D zreszta jak kto woli ja akurat lubie przy nim grzebac :P