Strona 1 z 4
Podwyzszanie samochodu
: sob lip 12, 2008 9:24 am
autor: Rafal102
Witam. Mam na imie Rafał i jestem z Mrągowa. NIe ma gdzie sie przedsawic wiec robie to w swoim pierwszym poście.
Od paru dni stałem sie posiadaczem mojego wymażonego samochodu i mam co do niego pytanie. Jest on strasznie wysoko podniesiony i cholernie sztywny i z tym sie wiaze moje pytanie czy to ma sens..

Czy nie lepiej go obnizyc i zyskac troche elaztycznosc samochodu.

? Czy moze jednak to sie przydaje..

Za pomoc bede wdzieczny..

: sob lip 12, 2008 10:08 am
autor: Bartmann
daj fotki zawiasu ... wtedy można cos doradzić.
: sob lip 12, 2008 11:11 am
autor: sys-kom
uaz sam z siebie jest sztywny, bo to fatalna konstrukcja resorowa ,
: sob lip 12, 2008 11:25 am
autor: Bartmann
Gadasz jakbyś sie kurde znał
To zresztą nie ma nic do rzeczy
niech da fotki wtedy mozna ocenić

: sob lip 12, 2008 11:34 am
autor: sys-kom
ja sobie w uazie mało nerek nie poodbijałem , wiec trochę sie znam , nawet teflonowe podkładki wkładałem między pióra żeby był choć troszkę bardziej elastyczny .
ALE TO I TAK ZAJEFAJNE AUTKO
Re: Podwyzszanie samochodu
: sob lip 12, 2008 12:26 pm
autor: piotrek_uaz
Rafal102 pisze:Witam. Mam na imie Rafał i jestem z Mrągowa. NIe ma gdzie sie przedsawic wiec robie to w swoim pierwszym poście.
Od paru dni stałem sie posiadaczem mojego wymażonego samochodu i mam co do niego pytanie. Jest on strasznie wysoko podniesiony i cholernie sztywny i z tym sie wiaze moje pytanie czy to ma sens..

Czy nie lepiej go obnizyc i zyskac troche elaztycznosc samochodu.

? Czy moze jednak to sie przydaje..

Za pomoc bede wdzieczny..

Pojezdzij troche po wyjebach, to zawias usiadzie i zrobi sie troche bardziej elastyczny - przynajmniej u mnie tak bylo albo sie przyzwyczailem
Generalnie mi sie lepiej jezdzilo jak bylo auto nizej (dopoki na duzych dolach nie dobijal) - w terenie lepiej zawias sie krzyzowal, teraz ma wieksza tendencje do unoszenia ktoregos kola w gore.
Piotr
: sob lip 12, 2008 1:08 pm
autor: romanowicz_z3 car469b
sys-kom pisze:ja sobie w uazie mało nerek nie poodbijałem , wiec trochę sie znam , nawet teflonowe podkładki wkładałem między pióra żeby był choć troszkę bardziej elastyczny .
ALE TO I TAK ZAJEFAJNE AUTKO
Wystarczyło założyć kubełki

: sob lip 12, 2008 4:36 pm
autor: sys-kom
nie , do jakiegoś czasu to było 100% oryginały , teraz mam fotele z dyskovery
: sob lip 12, 2008 10:00 pm
autor: rudobrody
Rafal102 napisał:
Od paru dni stałem sie posiadaczem mojego wymażonego samochodu i mam co do niego pytanie. Jest on strasznie wysoko podniesiony i cholernie sztywny i z tym sie wiaze moje pytanie czy to ma sens.. Czy nie lepiej go obnizyc i zyskac troche elaztycznosc samochodu.? Czy moze jednak to sie przydaje.. Za pomoc bede wdzieczny..
1.mój też był wymarzony i śniłmi się po nocach
2.teraz cholera śni mi się z zupełnie innych powodów

3.elastyczność w UAz-ie

dwa kilo smaru między pióra wmandziarowałem i nadal worek mi wpada w rezonans
4.i za to go lubię jest

człowiek czuje,że się jedzie a nie stoi w garażu

: sob lip 12, 2008 10:03 pm
autor: sys-kom
nie wolno pod żadnym pozorem smarować resorów . bo pękają , jak masz nowe to można ale nigdy stare resory , 3 razy wymieniałem ,
: sob lip 12, 2008 10:15 pm
autor: rudobrody
nie wolno pod żadnym pozorem smarować resorów . bo pękają , jak masz nowe to można ale nigdy stare resory , 3 razy wymieniałem ,
sam tego nie wymyśliłem,wyczytałem bodajże w instrukcji obsługi a i na forum spotkałem się z takimi radami.
może powodem pęknięć nie było smarowanie a intensywna eksploatacja i zmęczenie materiału

: sob lip 12, 2008 10:25 pm
autor: Rafal102
Koledzy fotki zrobie jak bede miał chwile ale ten Uaz nie pozwala mi sie nudzić. Dziś dopatrzyłem sie kolejnej wady w resorach nie równo stoi niby liczba piór jest taka sama, a jednak z przodu jest róznica. Wszystko pokaze na zdjeciach jutro postaram sie zrobic. Może nie sa oryginalne od uaza ale wy to ocenicie bo to pierwsze moje takie autko. Dziś jeszcze walna mi przegłub z przodu ale to juz inna bajka.
Ps. Zabawa tym autkiem jest swietna. Dopiero poznaje jego możliwosci ale widze ze ma duzy potencjał.

: sob lip 12, 2008 10:27 pm
autor: sys-kom
no o to właśnie idzie , nowe można smarować , ale starych nie ,
jak skończyłem swojego uaza to na koniec zrobiłem sparowanie okresowe wg instrukcji i po tym po tygodni pękł mi resor ,
wymieniłem na inny ipo miesiącu strzelił mi następny
wstawiłem kolejny i strzelił prawie odrazu jak zacząłem bujać autem ,
i dopiero znajomy który na uaza to się mocno zna mnie uświadomił .
: sob lip 12, 2008 10:29 pm
autor: sys-kom
Rafal102 pisze:Koledzy fotki zrobie jak bede miał chwile ale ten Uaz nie pozwala mi sie nudzić. Dziś dopatrzyłem sie kolejnej wady w resorach nie równo stoi niby liczba piór jest taka sama, a jednak z przodu jest róznica. Wszystko pokaze na zdjeciach jutro postaram sie zrobic. Może nie sa oryginalne od uaza ale wy to ocenicie bo to pierwsze moje takie autko. Dziś jeszcze walna mi przegłub z przodu ale to juz inna bajka.
Ps. Zabawa tym autkiem jest swietna. Dopiero poznaje jego możliwosci ale widze ze ma duzy potencjał.

nie licz że bedziesz nim jeździł i nic nie wkładał , proponuje nie liczyć kasy , ja liczyłem i uświadomiłem sobie jaki głupi jestem , nowego bym kupił
: sob lip 12, 2008 10:43 pm
autor: rudobrody
nie licz że bedziesz nim jeździł i nic nie wkładał , proponuje nie liczyć kasy , ja liczyłem i uświadomiłem sobie jaki głupi jestem , nowego bym kupił
tak

tak

i jeszcze raz tak

nie liczyc kasy
bo łeb ci spuchnie

: sob lip 12, 2008 10:49 pm
autor: sys-kom
ale ciesz się każdą chwilą , to naprawdę fajne autko , ja tam swojego nie sprzedam
: ndz lip 13, 2008 7:15 am
autor: Rafal102
Wy mnie lepiej za bardzo nie straszczie. Co prawda juz pare rzeczy w nim znalazłem do poprawek ale mam nadzieje, ze to sie zrobi i bedzie w miare sie kupy trzymał.
: ndz lip 13, 2008 8:24 am
autor: Bartmann
Hehehe... jeżeli stanie się tak jak mówisz
To będzie to...
... wyjątek potwierdzający regułę
Powodzenia

: ndz lip 13, 2008 8:30 am
autor: Rafal102
Nie no dobra wiem wiem nie miałem jeszcze autka terenowego ale miałem inne nabytki wielkowe i wiem jak jest trzy dni jazdy 4 dni naprawiania..

Ale czasem warto..

: ndz lip 13, 2008 9:06 am
autor: rudobrody
Nie no dobra wiem wiem nie miałem jeszcze autka terenowego ale miałem inne nabytki wielkowe i wiem jak jest trzy dni jazdy 4 dni naprawiania.. Ale czasem warto..
pewnie,że warto

ja se pomyślałem:A co mi tam pojade se do kościoła UAZem niech ludziska widzą jak się szlachta bawi

i tak kilka razy,za każdym razem po powrocie patrzyłem w lustro

czy ja wyglądam jak obraz lub jakaś ikona

bo znajomi na mój widok ręce składali
na tych w eleganckich wozach (wypieszczonych na niedzielę) nikt nie zwracał chyba uwagi

tylko na tego świra co takim carem przyjechał
ale WARTO BYŁO

: ndz lip 13, 2008 10:13 am
autor: sys-kom
ja kiedyś jak jeszcze swojego robiłem jeszcze elektryki nie miał rejestracji ale z zewnątrz był już skończony , pojechałem po znajomych do baru ,
wszystkie inne auta odpicowane wybajerzona lipa mojego każdy przychodził oglądać
: ndz lip 13, 2008 12:35 pm
autor: Rafal102
O to właśnie chodzi. Ten samochód robi wrażenie mimo, że jest ruski, i nie taki młody..

Te autko jest do wszystkiego. W Teren, do sklepu i nawet do kościoła. A kto mówi, że lansować sie nie można po mieście..

: ndz lip 13, 2008 1:37 pm
autor: rudobrody
W dodatku ten samochód jest inteligentny po trzech wymianach uszczelniacza na ataku tylnego mostu doszedł do wniosku ,że jego kierownik jest uparty jak cap i,ze z nim na razie nie wygra
Przestał znaczyć teren
Albo skończył mu się olej

: ndz lip 13, 2008 1:37 pm
autor: Rafal102
: ndz lip 13, 2008 2:08 pm
autor: rudobrody
Dobra oceńcie te zawieszenie i czy może być szybko coś z nim zrobić
Mam tam napisane (jestem tu nowy) więc nie będę się mądrzył
Poczytaj trochę całe forum 4x4 ile ludziska się napocą i napiszą bo chcą podnieś zawieszenie a ty masz gotowe
Ktoś musiał mieć w tym jakiś cel

może miał inne koła a sprzedał go na starych
Ja to bym se dopasował koła do auta a nie auto do kół
