
Zadra na bloku
Moderator: Student
Zadra na bloku
Pare tygodni temu na forum przedstawilem swoj problem. Przypomne o co chodzilo : Moj perkins w uazie zgasl i koniec i okazalo sie ze to dmuchnieta uszczelka pod głowicą. No i wczoraj jade sobie uazem i tu nagle na tej samej trasie co wtedy jeden gar tylko pali. No ale do domu dojechalem, bo bylo z gorki. po zdemontowaniu glowicy i dokladnych ogledzinach stwierdzilem lekką zadrę na bloku w miejscu w ktorym wypala uszczelki. Czy planowanie glowicy coś pomoże w tym przypadku
A jeśli nie to co można zrobić aby nie wypalał uszczelek bo duzo jezdze i jak mi dmuchnie 500 km od domu to dopiero bedzie h.. .

A blok można splanować bez wyciągania silnika czy trzeba wyciągnąć 
Wczoraj mechanik mi powiedzial ze blok w tym miejscu posmarować takim hermetikem czy jakos tak podobnie to napewno nie dmuchnie. Bylem ostatnio w sklepie po jakąś cześć do ciągnika i widziałem tam uszczelki pod glowicę do C 360 całomiedziane podobno niedowypalenia. Ciekawe czy takie uszczelki dostane co persiaka.

Wczoraj mechanik mi powiedzial ze blok w tym miejscu posmarować takim hermetikem czy jakos tak podobnie to napewno nie dmuchnie. Bylem ostatnio w sklepie po jakąś cześć do ciągnika i widziałem tam uszczelki pod glowicę do C 360 całomiedziane podobno niedowypalenia. Ciekawe czy takie uszczelki dostane co persiaka.
nie planuj głowicy bo to bez sensu - a jak za dużo razy splanujesz + blok to możesz mieć problemy z zamałą odległością między zaworami a tłokiem...wywalaj silnik od razu bo tracisz czas i pieniądze...
te maszyny na których mi robili to zawsze goły blok musiał iść - bo łapali go za płaszczyzne od dołu...ale podobno są sprzęty co idą po wierzchu i nie trzeba rozbierać...ale tylko o nich słyszałem...
te maszyny na których mi robili to zawsze goły blok musiał iść - bo łapali go za płaszczyzne od dołu...ale podobno są sprzęty co idą po wierzchu i nie trzeba rozbierać...ale tylko o nich słyszałem...
No i banan wykrakał
. Silnik juz mechanik wyciąga w tej chwili bo po przekreceniu walem korbowym tloki zmienily polozenie i dojrzalem pękniecie tulei w 3 cylindrze. A perkins ma mrozone tuleje azotem wiec sam jej nie zmienie. Ile może kosztować taki remont
Czy wsadze tuleje jesli ją wloze do zamrazarki 



- Szwagier
- jestem tu nowy...
- Posty: 93
- Rejestracja: śr mar 17, 2004 1:33 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska/Warszawa
Tak wtrące swoje trzy grosze lekko nie na temat, ale... Gdy kupiłem Uaz-a, (silnik oryginał) miał zalane w woju borygo (jak bardzo zapewniali). Ale borygo to zamarzło już w minus kilku stopniach. Teraz to wiadomo, że to były tylko resztki i zapach borygo w silniku... Cały ten płyn zamarzł w silniku.
Przewody gumowe rozsadzone, chłodnica wyparta... Ale ja głupi byłem, że niesprawdziłem dokładnie. Myślałem, że silnik już do wyrzucenia, ale rozmroziłem go. Wszystko ściekło, poskładałem do kupy, zalałem właściwym płynem odpaliłem i jeżdzi. Za jakś czas tylko uszczelka pod głowicą poszła się j...ć, teraz jest ok.
Właśnie obawiałem się tego, ze coś mogło pęknąć, uszczelka się pop...rdolić.
Przewody gumowe rozsadzone, chłodnica wyparta... Ale ja głupi byłem, że niesprawdziłem dokładnie. Myślałem, że silnik już do wyrzucenia, ale rozmroziłem go. Wszystko ściekło, poskładałem do kupy, zalałem właściwym płynem odpaliłem i jeżdzi. Za jakś czas tylko uszczelka pod głowicą poszła się j...ć, teraz jest ok.
Właśnie obawiałem się tego, ze coś mogło pęknąć, uszczelka się pop...rdolić.
Uaz 3151 rocznik 1989 & K-750
starą tuleje wypchnąć bądź wytoczyć, rozgrzać blok (wystarczy mocną maszynke elektryczną położyć na godzine na płaszczyzne przylegania do głowicy i wciskać...powinna wejść bez chłodzenia...a jak nie będzie chciała to ją fest gaśnicą potraktować...wojtak4 pisze:Czy wsadze tuleje jesli ją wloze do zamrazarki
BANAN NAPISAŁ:
[ale ja rozdzieliłem reduktor uaza od skrzyni i założyłem silnik ze skrzynią mb...[/quote]
Może trochę więcej szczegółów. Mam podobny układ z reduktorem Robura i ciągle nie jestem zadowolony z uzyskiwanych efektów. Np. myslę że przednia oś jest za bardzo dociążona, oraz że oryginalne poduszki pod silnik i skrzynie są zbyt słabe.
[ale ja rozdzieliłem reduktor uaza od skrzyni i założyłem silnik ze skrzynią mb...[/quote]
Może trochę więcej szczegółów. Mam podobny układ z reduktorem Robura i ciągle nie jestem zadowolony z uzyskiwanych efektów. Np. myslę że przednia oś jest za bardzo dociążona, oraz że oryginalne poduszki pod silnik i skrzynie są zbyt słabe.
Może trochę więcej szczegółów. Mam podobny układ z reduktorem Robura i ciągle nie jestem zadowolony z uzyskiwanych efektów. Np. myslę że przednia oś jest za bardzo dociążona, oraz że oryginalne poduszki pod silnik i skrzynie są zbyt słabe.[/quote]KAZIK pisze:BANAN NAPISAŁ:
[ale ja rozdzieliłem reduktor uaza od skrzyni i założyłem silnik ze skrzynią mb...
Pisałem o tym 100 lat temu zerknij na fotki http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... c&start=75
take coś do reduktora moge zrobić , jak coś to na pw.
Ogólnie to jeszcze pewnie możesz się spodziewać pęknięcia wału korbowego . Opinia fachowców od traktorów jest taka że silnik perkins tylko dobry jest oryginalny a nasza licencja sie nie udała.wojtak4 pisze:No i banan wykrakał. Silnik juz mechanik wyciąga w tej chwili bo po przekreceniu walem korbowym tloki zmienily polozenie i dojrzalem pękniecie tulei w 3 cylindrze. A perkins ma mrozone tuleje azotem wiec sam jej nie zmienie. Ile może kosztować taki remont
Czy wsadze tuleje jesli ją wloze do zamrazarki
Przyłączam się do pytania. Wedle mojego doświadczenia ( coś podobnego już kiedyś próbowałem) to nie ma prawa jeżdzić - przy wyższej prędkości guma nie zrekompensuje różnic ivandall1 pisze:Artur! A powiedz mi /tak z ciekawości się pytam/,jak kompensujesz niewspółliniowość wału wyjściowego skrzyni b i wału reduktora?Załóżmy,że poduchy silnika i reduktora róznie się uginają.Czy to już jeżdzi bo ciekaw jestem jak długo wytrzyma i co pierdnie pierwsze.....

nie wyciagaj pochopnych wnioskowKAZIK pisze: Wedle mojego doświadczenia ( coś podobnego już kiedyś próbowałem) to nie ma prawa jeżdzić - przy wyższej prędkości guma nie zrekompensuje różnic iskrzynia sobie - reduktor sobie.






MOC&OFFROAD-GOOD IDEA 
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość