www.forum4x4.pl

Będę bardzo wdzięczny za informację dotyczącą adresu i możliwości zakupu flanszy dystansowej między silnik mercedesa 240 D a skrzynię biegów oryginalną od Uaza ( do ich połączenia ) :o .

Generalnie robi się to we własnym zakresie, gdzieś tu widziałem nawet schemat takiej kryży.

Serdeczne dzięki za info , ale miałem na myśli kogoś kto posiadał Uaza z taką flanszą i zrezygnował z silnika mercedesa , a flansza jest mu zbędna i byłby zainteresowany szybką odsprzedażą.

mialem kiedys w gazie silnik merca 240d,zamiast flanszy dorabialem cala obudowę sprzegla jezdzilem na tym kilka lat i dzialalo,chyba gzies w garazu to jest jeszcze.

Serdecznie dziękuję za odpowiedź i chęć pomocy , oczywiście jestem nadal zainteresowany zakupem, a w tym przypadku obudową sprzęgła.
Słyszałem , że takie obudowy funkcjonowały i sprawdzały się bardziej niż flansze. Bardzo proszę o informacje dotyczącą sprzedaży zbędnej obudowy bezpośrednio na mój priv. :

kiedyś ten się ogłaszał,że ma takie cóś

http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/3/ ... &pSt=1&p=1

Zbyszek-11 pisze:Serdecznie dziękuję za odpowiedź i chęć pomocy , oczywiście jestem nadal zainteresowany zakupem, a w tym przypadku obudową sprzęgła.
Słyszałem , że takie obudowy funkcjonowały i sprawdzały się bardziej niż flansze. Bardzo proszę o informacje dotyczącą sprzedaży zbędnej obudowy bezpośrednio na mój priv. :

Paan wiem kto w moich okolicach jest w stanie coś takiego dorbić a może i ma na stanie cos takiego

Balu-Balu pisze:Generalnie robi się to we własnym zakresie, gdzieś tu widziałem nawet schemat takiej kryży.

poszukaj na
http://www.4x4.szczecin.pl

w dziale warsztat -> uaz
tam jest zwymiarowany co i jak
tylko coś dziś stronka jakoś się tnie...

Witam kolegów. Czytając ten wątek nasuwa mi się jedno pytanie, czy nie lepiej spasowaćoryginalną skrzynie merca z reduktorem uaza? zawsze mamy wtedy pięć biegów i oryginalne łaczenie. Z tego co wiem, to cała zabawa polega na dorobieniu wałka łączącego reduktor ze skrzynią oraz kryze między jednym a drugim

Lepiej

Dzieki Grzesiek. Krótko i w temacie. To jeszcze jedno. Da się to zrobić z reduktorem UAZa czy musi byc Gazowski reduktor z wałkiem wchodzącym do skrzyni??

Uazowy przerabiasz, ale ja tego nie robiłem. Nie posłuchałem się i na skrzyni uazowej zrobiłem. No i auto poszło na sprzedaż
Poszukaj, gdzieś pewnie jest opis. Było kiedyś parę wątków o 200-300D w Uazie
Troszkę roboty jest, ale efekt naprawdę zadowala - jeździłem. Choć to i tak nigdy nie będzie to co w oryginale

Mam 3.0D ze skrzynią uaza. Powiem tak, ten zestaw jedzie, wadą jest niezsynchronizowane biegi 1 i 2. Myślę nad włożeniem automatu mercedesa zamiast manuala. Więcej roboty ale jak to będzie robić

No, automat to jedyna moim zdaniem warta grzechu inwestycja

ja każdego uaza co buduje to jak silnik mietka to i skrzynia wykożystując wałek ze skrzyni biegów uazowej dobry tokarz i flansza gotowa było maglowane na forum sam chyba fotki wklejałem

Na pewno poszukam. Każda informacja będzie cenna bo aktualnie waham się pomiędzy skrzynią uaza a mietkową. Koledzy jeśli ktoś wie coś więcej to poprosiłbym o wiadomości na PW, może jakieś fotki waszych rozwiązań.

Nie wahaj się precyzja i szybkość przełączania biegów uazowej skrzyni zupełnie nie przystają do dzisiejszych czasów

Jest wiele wad układu ze skrzynią uazową i było to pisane zylion razy. Np. kolizje misy z mostem, złe przełożenia, brak synchronizacji, zawodność itd., itp.

No właśnie zawodnosć i brak synchronizacji w uazowej skrzyni mnie zniechęca. O kolizjach miski olejowej z mostem się nie martwię bo mam podniesioną tą moją strzałę (dłuższe uszy na resorach). Licze się z tym, że przekładka silnika to cały worek problemów w którym nie pasując łapy to relaks przy całej reszczie.

maciejmlynarz pisze: O kolizjach miski olejowej z mostem się nie martwię bo mam podniesioną tą moją strzałę (dłuższe uszy na resorach).

Tak, tak - ja też miałem. Ale samo wysoko nie wystarczy, w zawieszniu liczy się jego skok i po części związany z nim legendarny wykrzyż. Tak właśnie powstają pomniki

Moi koledzy zapodali do uaza parę lat temu 300d do uaza i jeździli tym na pomeranie , wałeckie, boblice i takie tam(parę pierwszych miejsc mają!) silnik osłabł to zapodali turbo od audi i interkollerek- chodził jeszcze 2 lata , od chyba 3 lat mają 2,9 wolnossący od sprintera czy tam busa skrzynie wolną V mercedesa , oponki 35'silverstony (dzisiaj prawie nikt na tym nie jeździ) hamulce tarczówki Honkera i wszystko działa co najmniej z 10 lat (w międzyczasie powstał klon i są bliźniaki)
uważam że silnik merca ze skrzynią merca (różne przełożenia skrzyń mercedesa-można pod siebie dobrać) zostawić i do tego reduktor UAZ , wałek wejściowy reduktora dorabiali z wyjściowego od skrzyni uazowskiej do tego utoczona obudowa łożyska podwójnego i uszczelniacz

Oryginalna skrzynia MB od 2,4D jest najlepiej przacującą (pod względem łatwości i lekkości wrzucania biegów) skrzynią, z jaką miałem kontakt. Z tym, że ja mam 4biegową.

Generalnie zawsze lepiej jest zostawić skrzynię dopasowaną fabrycznie do slinika.

no dobra a reduktor z gaza do takiej kombinacji to pasuje??

Pasuje, ale obiegowa opinia głosi, że uazowy mocniejszy
Gazikowy w odróżnieniu od uazowego redukuje też na przełożeniu szosowym.

Uazowy po takiej przerobce robi sie naprawde mocny. W oryginale potrafi pasc to lozysko pomiedzy skrzynka i reduktorem.