Strona 1 z 1
Pasek klinowy - jaki stosować?
: sob maja 01, 2004 8:48 pm
autor: Władek
Byłem dzisiaj w markecie, oglądałem samochodwe szpeje różne, natknąłem się na paski klinowe (bezmiar i bez liku). Zainteresowały mnie miemieckie bosze. Normalne od zewnątrz, wewnętrzny obwód - karbowane. Fanaberia czy zwiększony użytek? Jakieś opinie?
: sob maja 01, 2004 9:01 pm
autor: klucz13
W zasadzie bez różnicy tylko odpowiednia długość na krótką metę jak się ślizga posypać sproszkowaną kalafonią tą do lutowania
: sob maja 01, 2004 9:04 pm
autor: Władek
klucz13 pisze:W zasadzie bez różnicy tylko odpowiednia długość na krótką metę jak się ślizga posypać sproszkowaną kalafonią tą do lutowania
Klucz! Jak się ślizga to jak rozumiem przyczyną jest zbyt słaby naciąg. Są jeszcze jakieś inne przyczyny?
: sob maja 01, 2004 9:11 pm
autor: klucz13
Władek pisze:klucz13 pisze:W zasadzie bez różnicy tylko odpowiednia długość na krótką metę jak się ślizga posypać sproszkowaną kalafonią tą do lutowania
Klucz! Jak się ślizga to jak rozumiem przyczyną jest zbyt słaby naciąg. Są jeszcze jakieś inne przyczyny?
Ze statości ale to rzadkość wyślizgana guma
: sob maja 01, 2004 11:42 pm
autor: vandall1
Karbowane sa lepsze-bo lepiej sie układają na łuku.Kaliber jest wazny,czyli szerokość.
: ndz maja 02, 2004 6:09 pm
autor: Władek
vandall1 pisze:Kaliber jest wazny,czyli szerokość.
Coś więcej na ten temat, pliiiiz!
: ndz maja 02, 2004 6:52 pm
autor: vandall1
Jezuuuu,Władziu!Litooosci!Pasek nie może zbytnio wpadać w kółko.Zmierz suwmiarką szerokość rowa u góry-i masz kaliber to pewnie bedzie 10 może 13mm. Albo zmierz na starym pasku.Powinien on zagłębiac sie równo z krawędzią kółka.
: ndz maja 02, 2004 6:55 pm
autor: Władek
vandall1 pisze:Jezuuuu,Władziu!Litooosci!Pasek nie może zbytnio wpadać w kółko.Zmierz suwmiarką szerokość rowa u góry-i masz kaliber to pewnie bedzie 10 może 13mm. Albo zmierz na starym pasku.Powinien on zagłębiac sie równo z krawędzią kółka.
Mea maxima culpa! Jasne, że zmierzę, natomiast cenną okazała się dla mnie rada, że pasek powinien zagłębiać się równo z krawędzią kółka.
Stary pasek pewnie też zmierzę.
Nie krzycz, proszę!
: ndz maja 02, 2004 7:04 pm
autor: vandall1
A bo myslę,ze sobie ze mnie jaja robisz...
: ndz maja 02, 2004 7:10 pm
autor: Władek
vandall1 pisze:A bo myslę,ze sobie ze mnie jaja robisz...
Odpowiadam całkiem poważnie, że nie robię sobie jaj! Pytam, bo nie chcę czegoś skopać a że widzę rozwiązania, których przeznaczenia do końca nie czuję, więc pytam. Nie chcę nawieszać w aucie plastikowego badziewia z przekonaniem, że to "tjuning". Chcę powolutku i systematycznie zmieniać lub wymieniać to, co grozi "wybuchem" w środku lasu. Stąd moje pytania o pasek klinowy, który akurat "przerabiałem teoretycznie". Pewnie potem podejdą świece i cewka zapłonowa...
Dziękuję Ci za wszelkie informacje!
: ndz maja 02, 2004 7:17 pm
autor: vandall1
Ok,kumam
