Montaż mechanika

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

mcichy888
 
 
Posty: 104
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 9:22 pm
Lokalizacja: Alwernia

Montaż mechanika

Post autor: mcichy888 » wt lis 11, 2008 1:32 pm

Potrzebuje jak najwięcej informacji dotyczących zamontowania wyciągarki ze stara 660 do Uaza. Mam wyciągarke ,ale bez tej oryginalnej podstawy ( ale za flaszke to co moge więcej wymagać ;) ) Jak by miał ktoś jakieś dokładne foty i doświadczenie w tym to prosze pisać, albo wrzucać fotki (tu albo na maila - mcichy888@interia.pl). Narazie nie mam jeszcze PTO, ale chce sobie przygotować wszystko, bo jak kupie PTO to chce to zmotać. Mam drugą rame w garażu, tak że wszystko moge sobie na niej mierzyć, ale potrzebuje pomocy jak ją najlepiej zamontować zeby wszystko hulało jak trzeba :]

P.s.: Jaka lina stalowa będzie najlepsza i jaka dlugość na oryginalny bęben?
Z góry dzięki za pomoc, mam 20 lat i zaczynam się w to wszystko bawić tak że prosze bez zbędnych uwag :]

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » wt lis 11, 2008 3:03 pm

Jak dopiero zaczynasz, to po ci mechanik :o
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » wt lis 11, 2008 4:53 pm

Jak wyżej... jak zaczynasz to chyba nie od mechanika ??
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » wt lis 11, 2008 4:58 pm

gri74 pisze:Jak dopiero zaczynasz, to po ci mechanik :o
taka moda teraz :evil: uczyć się jazdy na mechaniku a nie samochodem :)15

mcichy888
 
 
Posty: 104
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 9:22 pm
Lokalizacja: Alwernia

Post autor: mcichy888 » wt lis 11, 2008 6:38 pm

Uaza mam od roku, wcześniej troche jeździłem Samurajem, a przez 3 lata rurowcem. Zaczynam, tzn nie znam się tak dokładnie na mechanice i nie jestem jakimś fachowcem, bo co może wiedzieć człowiek po LO , studiujący Ochrone Środowiska. Dlatego prosze o pomoc w tym temacie. A wyciagarka mi się przyda, bo nie zawsze jest z kim jechać i nie zawsze jest po kogo dzwonić w razie czego ( Samurai raczej nie wytarga wklejonego Uaza)

gwidon
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 84
Rejestracja: ndz mar 23, 2008 2:43 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: gwidon » wt lis 11, 2008 6:42 pm

witam ja mam w gazie mechanika zamontowanego a kilku kumpli w uazach,na pw chetnie odpowiem ci w miare mozliwosci,bo widze ze madrosci coraz wiecej i niewiele sie dowiesz tutaj.

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Re: Montaż mechanika

Post autor: piotrek_uaz » śr lis 12, 2008 8:06 am

mcichy888 pisze:Potrzebuje jak najwięcej informacji dotyczących zamontowania wyciągarki ze stara 660 do Uaza. Mam wyciągarke ,ale bez tej oryginalnej podstawy ( ale za flaszke to co moge więcej wymagać ;) ) Jak by miał ktoś jakieś dokładne foty i doświadczenie w tym to prosze pisać, albo wrzucać fotki (tu albo na maila - mcichy888@interia.pl). Narazie nie mam jeszcze PTO, ale chce sobie przygotować wszystko, bo jak kupie PTO to chce to zmotać. Mam drugą rame w garażu, tak że wszystko moge sobie na niej mierzyć, ale potrzebuje pomocy jak ją najlepiej zamontować zeby wszystko hulało jak trzeba :]

P.s.: Jaka lina stalowa będzie najlepsza i jaka dlugość na oryginalny bęben?
Z góry dzięki za pomoc, mam 20 lat i zaczynam się w to wszystko bawić tak że prosze bez zbędnych uwag :]
Ja wlasnie jestem w fazie testowanie wlasnej konstrukcji.
Mam zmotana wyciagarke bez ramy, wyglada to tak:

przystawka odbioru mocy do walka posredniego reduktora, przez co zdjety beben recznego i brak recznego. Mam pomysl na zmotanie recznego tarczowego z wykorzystaniem ukladu od motocykla - zobaczymy.

Beben wyciagarki mam po lewej stronie, przelozony na druga strone - trzeba rozkrecic wyciagarke i obrocick walek. Przekladnia jest zamontowana w normalnej pozycji po stronie prawej (górą do góry;) ). Wyciagarke mam nad mostem, mam tak wyliczone zeby nie napierdalalo o most. Lina nawija sie na gore bebna. Wal napegowy idzie nad poprzeczka (ta okragla) - poprzeczka musiala byc lekko podcieta zeby wal nie uderzal o rame.

Lina idzie po stronie lewej, mam jedna przelotke (rolki) na belce przykrecanej pod reduktorem, druga na ramie na wysokosci lapy sprzegla, trzecia na srodku zderzaka, lekko ponizej zderzaka (gora rolki mniej wiecej na wysokosci dolu orginalnego zderzaka. Lina omija silnik i skrzynie wlasnie za pomoca tej rolki zamocowanej do ramy. Pierwsze co urwalem to wlasnie ta rolke przy ramie - musi to byc zrobione zajebiscie mocno - ja bede to poprawial. Przy tym ukladzie liny jest jeden problem, ktory chce jakos zwalczyc, ale na razie nie mam pomyslu. Z racji tego ze lina zakreca a nie idzie prosto - jak nawijam line bez obciazenia (mimo ze rolka ostatnia wypada na srodku bebna) - lina ma tendencje do nawijania sie bardziej na jedna strone (prawa). Pod obciazeniem efekt ten zanika.

Rame do wyciagarki zrobilem przykrecana do ramy, bede jeszcze robil mocniejsze mocowaina w samej ramie (jakies blachy po dwoch stronach ramy z tulejami na przestrzal przez rame). Rama wyciagarki jest zrobiona z profili 100x50 polozonych prostopadle do podluznic ramy + hard mada faka ceownika (wyciatego z orginalej ramy wyciagarki) przyspawanego prostopadle - mocujacego lozyskowanie walka. Mi wyszla troche kombinacja alpejska z ta rama - bo musialem wycinac profile w miejscu walu, dorabiac mocowania przekladni itp. Generalnie w ciul roboty - tutaj raczej warto umiec spawac i uzywac diaxa. Jak robisz rame to zwroc uwage na to, ze musisz zachowac luz na panewce wałka - mozesz to regulowac podkladkami.

Line mam 12 mm z rdzeniem z tworzywa. Po jednym rajdzie lina juz jest pozaginana i skatowana, chociaz na tym rajdzie wiecej naprawialem silnik w samochodzie niz jezdzilem. Nastepna kupie chyba z rdzeniem stalowym, moze 14tke. Ta 12tke slychac jak sie napreza jak pchasz przed soba pare ton blota na wyciagarce ....

Tyle ode mnie, sory za elaborat. Jak ktos chce zobaczyc auto to zapraszam, ja za wiedze nie biore pieniedzy tak jak niektorzy :lol: :lol: :D


I jeszcze jedna wazna rzecz. Musialem wyciac wlasciwie cala podloge od foteli (od zalamania podlogi) do belki z otworami zeby to wszystko wpasowac. :)

Awatar użytkownika
9mm
Posty: 791
Rejestracja: sob maja 21, 2005 12:20 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: 9mm » śr lis 12, 2008 10:51 am

tu sobie zobacz http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=58328 , a linę dla odmiany mam 8 i na górskich rajdach nie strzela , w błocie strzeliła raz (jak wał na zmocie urwałem i robił za kotwę przy ciągnięciu). Uważam ,że to dobre rozwiązanie jest bo gdybym miał mocniejszą linę pewnie dwie połówki mostu bym uzyskał. Forumowych kasztanów olewaj 8)

Awatar użytkownika
Kruk
Posty: 313
Rejestracja: pn wrz 29, 2003 10:00 pm
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Kruk » śr lis 12, 2008 5:11 pm

mogę oddać oryginalną ramę do windy stara jak ktoś potrzebuje.
a żeby lina się nawijała dobrze to od bębna do pierwszej przelotki odległość 1 metra.
A robił ktoś przelotki - rolki ze sworzni? łożyskował na czymś łożysko toczne? panewka z brązu,teflonu? czy bez żadnego łożyskowania?

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » śr lis 12, 2008 7:24 pm

Kruk pisze:mogę oddać oryginalną ramę do windy stara jak ktoś potrzebuje.
a żeby lina się nawijała dobrze to od bębna do pierwszej przelotki odległość 1 metra.
A robił ktoś przelotki - rolki ze sworzni? łożyskował na czymś łożysko toczne? panewka z brązu,teflonu? czy bez żadnego łożyskowania?
Miałem ze sworzni. Bez łożyskowania - tylko z odpowiednio dużym luzem, żeby syf wypływał/wysypywał się. Raz w sezonie sworznie wymienisz i jest OK.

Awatar użytkownika
9mm
Posty: 791
Rejestracja: sob maja 21, 2005 12:20 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: 9mm » śr lis 12, 2008 8:18 pm

a tak przy okazji , co można i o ile w bigstarze odchudzić bez znacznego wpływu na wytrzymałość

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » śr lis 12, 2008 9:03 pm

9mm pisze:a tak przy okazji , co można i o ile w bigstarze odchudzić bez znacznego wpływu na wytrzymałość
linę :)21

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » śr lis 12, 2008 10:05 pm

Kruk pisze:mogę oddać oryginalną ramę do windy stara jak ktoś potrzebuje.
a żeby lina się nawijała dobrze to od bębna do pierwszej przelotki odległość 1 metra.
A robił ktoś przelotki - rolki ze sworzni? łożyskował na czymś łożysko toczne? panewka z brązu,teflonu? czy bez żadnego łożyskowania?
miałem w UAzie ze sworzni... musi być odpowiedni luz inaczej lina bedzie sie klinować. parę prelotek w ramie do tego rolki też ze sworzni na końcu bez łożyskowania na śrubach 10,9.
Po paru nieudanych testach, metodą prób i błedów, uzyskałem optymalne ułożenie przelotek. okupiłem to paroma zerwaymi linami. Linę miałem na przód 12tkę a na tył 10tkę (mechanik dwubębnowy). Z tyłu były tylko rolki jako, że mechanik blisko tyłu.
PTO z wałka pośredniego i specjalny wlew oleju do reduktora z góry żeby trzymac nadstan (kto ma takie PTO wie dlaczego).
napęd z PTO przekazywany do wyciągarki wałem z fiata 125P.
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
Kruk
Posty: 313
Rejestracja: pn wrz 29, 2003 10:00 pm
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: Kruk » śr lis 12, 2008 10:27 pm

A jaką nominalnie średnicę liny miał star 12?? długość 50m??
W sumie to aż tak dużo nie waży ta wciągarka :)21 :)21
odchudzić to tylko bęben a wytrzymałością to bym się aż tak bardzo nie przejmował w końcu była ona przewidziana do większego samochodu (masa własna 5800kg, ładowność 4000kg)
Będę właśnie montował bigstara do zmoty uaza tylko że wciągarka leżała sobie długo długo na dworze zanim ją dostałem :)21 i ma zjedzone tuleje na bębnie, wżery na wałku oraz na panewce wału (na końcu wału), ledwo zdjąłem bęben :) przekładnia jest ok. w bardzo dobrym stanie i tak myślę co by wał przetoczyć na fi 50 (ma fi 55) i bęben osadzić na łożyskach tocznych oraz również koniec wału.
Zrobić nowy bęben mniejszy. Na końcu wału odpowiednio wytrzymałe łożysko zabezpieczone zimerami natomiast na bębnie zwykłe kulkowe z RS - one tylko pracują przy rozwijaniu liny jak bęben jest rozsprzęglony.

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Post autor: piotrek_uaz » czw lis 13, 2008 8:11 am

Kruk pisze:A jaką nominalnie średnicę liny miał star 12?? długość 50m??
W sumie to aż tak dużo nie waży ta wciągarka :)21 :)21
odchudzić to tylko bęben a wytrzymałością to bym się aż tak bardzo nie przejmował w końcu była ona przewidziana do większego samochodu (masa własna 5800kg, ładowność 4000kg)
Będę właśnie montował bigstara do zmoty uaza tylko że wciągarka leżała sobie długo długo na dworze zanim ją dostałem :)21 i ma zjedzone tuleje na bębnie, wżery na wałku oraz na panewce wału (na końcu wału), ledwo zdjąłem bęben :) przekładnia jest ok. w bardzo dobrym stanie i tak myślę co by wał przetoczyć na fi 50 (ma fi 55) i bęben osadzić na łożyskach tocznych oraz również koniec wału.
Zrobić nowy bęben mniejszy. Na końcu wału odpowiednio wytrzymałe łożysko zabezpieczone zimerami natomiast na bębnie zwykłe kulkowe z RS - one tylko pracują przy rozwijaniu liny jak bęben jest rozsprzęglony.
Ja musialem oddac winde do kowala - zeby nagrzal beben i go zdjal. Tez mam wzery w wale, ale luzu nie ma na lozysku i wszystko na razie dziala ok. NIe wiem czy warto kombinowac - panewki zasmarowane smarem sa bardziej niezniszczalne niz lozyskowanie toczne. Zreszta lozyskowanie toczne wyjdzie Ci strasznie wielkie przy tej srednicy wału.

Jak juz chcesz kombinowac, to moze lepiej szlifnac wałek i dorobic panewke lub wklad/tuleje do orginalnych lozysk, spasowac suwliwie i wkleic na loctite do mocowania wspolosiowych tulej.

Piotr

Awatar użytkownika
MaciekK
 
 
Posty: 1059
Rejestracja: śr cze 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: MaciekK » czw lis 13, 2008 7:28 pm

cialo nie przyspiesza umyslu,umysł nie ponagla ciała...
www.szachy.org/~maciek/net/pvekstory301.gif

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » czw lis 13, 2008 10:51 pm

Bartmann pisze:
Kruk pisze:mogę oddać oryginalną ramę do windy stara jak ktoś potrzebuje.
a żeby lina się nawijała dobrze to od bębna do pierwszej przelotki odległość 1 metra.
A robił ktoś przelotki - rolki ze sworzni? łożyskował na czymś łożysko toczne? panewka z brązu,teflonu? czy bez żadnego łożyskowania?
miałem w UAzie ze sworzni... musi być odpowiedni luz inaczej lina bedzie sie klinować. parę prelotek w ramie do tego rolki też ze sworzni na końcu bez łożyskowania na śrubach 10,9.
Po paru nieudanych testach, metodą prób i błedów, uzyskałem optymalne ułożenie przelotek. okupiłem to paroma zerwaymi linami. Linę miałem na przód 12tkę a na tył 10tkę (mechanik dwubębnowy). Z tyłu były tylko rolki jako, że mechanik blisko tyłu.
PTO z wałka pośredniego i specjalny wlew oleju do reduktora z góry żeby trzymac nadstan (kto ma takie PTO wie dlaczego).
napęd z PTO przekazywany do wyciągarki wałem z fiata 125P.
nietrza specjalnego nadstanu oleju tylko zamknięte łożyska :wink: tak samo starowskiej windy nietrzeba do tej przystawki odwracać do góry nogami tylko zamienić wałek z hamulcem windy
uaz 2,4td uaz2.8i gaz66

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw lis 13, 2008 11:06 pm

Drugie wiedziałem... pierwsze dla potomnych... ja zajeździłem trzy łozyska zanim wykoncypowałem co jest powodem awarii (oczywiste rzeczy są niezauważalne).
Mogłeś już wtedy powiedzieć jak mi PTO opychałeś :) Tak czy siak twoje PTO lepsiejsze od tych nakładnych na korpus.. no i blokada :)2
Robisz te rzeczy jeszcze?
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » pt lis 14, 2008 9:10 pm

no jak ci pto opychałem niepomyślałem o tych szczegółach, robie te graty i mam ulepszone tak pto jak i blokady i windy dwubębnowe i wiele innych pozdrawiam szczecin :)2
uaz 2,4td uaz2.8i gaz66

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość