Strona 1 z 2
Alternatywne amortyzatory - czy warto?
: pt gru 19, 2008 9:55 pm
autor: uadam
Zastanawiam się nad wymianą amortyzatorów (stare teleskopowe zaczynają ciec). Mam w związku z tym pytanie czy zastosowanie markowych amortyzatorów np. Bilstein, Koni itp ma sens w Uazie (dlatego wstawiam ten temat w forum Uazowym a nie technicznym). Eksploatacja terenowa ale nie extrem (amfibia). Czy zdecydowanie wyższy koszt takich amortyzatorów markowych będzie zauważalny w Uazie i czym się ew. będzie przejawiać?
: pt gru 19, 2008 10:07 pm
autor: LR_Olek
kup normalne uazowe i nie kombinuj
: pt gru 19, 2008 10:19 pm
autor: Doktor200
LR_Olek pisze:kup normalne uazowe i nie kombinuj

: pt gru 19, 2008 10:37 pm
autor: LR_Olek
Doktor200 pisze:LR_Olek pisze:kup normalne uazowe i nie kombinuj

a ze niby dlaczego?

: pt gru 19, 2008 11:07 pm
autor: Krees
Doc, ciśnieniowcu, on nie będzie tym sprzętem w rempstach startował, ani niczym takim... To po cholerę mu super amory, których nie odczuje?
Dobre uazowe powinny wystarczyć.
Re: Alternatywne amortyzatory - czy warto?
: pt gru 19, 2008 11:44 pm
autor: JA'JACEK
uadam pisze:(...) Czy zdecydowanie wyższy koszt takich amortyzatorów markowych będzie zauważalny w Uazie i czym się ew. będzie przejawiać?
Niczym poza świadomością że amortyzatory są więcej warte od reszty auta....

: sob gru 20, 2008 11:47 am
autor: LR_Olek
no to dobrze odpowiedzialem,a ten amokowiec sie czepia

: sob gru 20, 2008 3:05 pm
autor: Doktor200
etam poprostu wedlug mnie sa do dupy, pozakladaj 2 na kolo w tedy ok

, bo inaczej uaz skacze jak pileczka na resorach przy wiekrzych predkosciach
: sob gru 20, 2008 4:24 pm
autor: piotr oskwarek
po dwa powiadasz doktorku
no popatrz, ja miałem wszędzie po dwa a teraz zostawiłem tylko po dwa na przodzie bo tył nie robił z czterema
: sob gru 20, 2008 4:26 pm
autor: Krees
Doktor200 pisze:etam poprostu wedlug mnie sa do dupy, pozakladaj 2 na kolo w tedy ok

, bo inaczej uaz skacze jak pileczka na resorach przy wiekrzych predkosciach
Kto Ci rozwinie większą prędkość amfibią?

: sob gru 20, 2008 5:54 pm
autor: uadam
100 km na godzinę w porywach a przelotowo 80km/h. Na wodzie niestety tylko ok. 7-8 km na godzinę - właśnie 4 godziny temu pływałem. Ale na wodzie amortyzatory się nie przydają.

Zatem czy warto pakować się w coś lepszego?
: sob gru 20, 2008 10:38 pm
autor: Krees
Nie.
Chyba, że te 100kmph to w terenie łapiesz...

: ndz gru 21, 2008 1:12 am
autor: JA'JACEK
uadam pisze:(...) Zatem czy warto pakować się w coś lepszego?
No... chyba już otrzymałeś odpowiedz........ czego jeszcze Tobie potrzeba.....?
: ndz gru 21, 2008 7:00 pm
autor: Igor K
Do normalnej jazdy nie warto sie silic na Bóg wie co. A patent z dwoma amorami z przodu jest sprawdzony i dobrze robi. Tylko trzeba zachować umiar z ilością piór w resorze.
Do gaziora rempstowego miałem wsadzone po 1 Bilsteinie na kółko i w porównaniu z "cywilnymi" amorami (nie pamietam, ale chyba miałem od Lublina), to poprostu kosmos! Po latach ścigania zacząłem nawet dojrzewać do myśli o dołożeniu jeszcze jednej pary Bilsteinów. ale póki co pomysł upadł z braku $...

: pn gru 22, 2008 1:15 pm
autor: uadam
Dziękuję za wyjaśnienia i komentarze. Przy okazji chciałbym dopytać czy w warunkach warsztatowych (bez całego sprzętu jak na stacji diagnostycznej) można sprawdzić czy amortyzatory (Uazowe oryginalne) działają poprawnie?
: pn gru 22, 2008 5:23 pm
autor: N2O
wymontować i sprawdzić czy nie działają jak pompka rowerowa

: pn gru 22, 2008 10:38 pm
autor: siekiera
Witam. Podepnę się troche do tematu. Na początek : jestem Siekiera z Elbląga. Stałem się ostatnio "szczęśliwym" posiadaczem Uaza. Auto jest w trakcie przebudowy pod rajdy. Mam do Was pytanko odnośnie amortyzatorów. Czy możecie polecić mi firmowe amortyzatory które będą miały większy skok od oryginalnych Uazawskich? Samochód będzie miał "mocno" zmodyfikowane zawieszenie i oryginalne mają za małe możliwości. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odzew:)
: wt gru 23, 2008 12:02 am
autor: Krees
Się nie znam, ale Ty sobie z tego "mocno" pomnika nie ulep

Bo i amory nie pomogą...
: wt gru 23, 2008 4:33 pm
autor: Bart03
siekiera pisze:Witam. Podepnę się troche do tematu. Na początek : jestem Siekiera z Elbląga. Stałem się ostatnio "szczęśliwym" posiadaczem Uaza. Auto jest w trakcie przebudowy pod rajdy. Mam do Was pytanko odnośnie amortyzatorów. Czy możecie polecić mi firmowe amortyzatory które będą miały większy skok od oryginalnych Uazawskich? Samochód będzie miał "mocno" zmodyfikowane zawieszenie i oryginalne mają za małe możliwości. Pozdrawiam serdecznie i czekam na odzew:)
OME, TrailMaster, Bilstein, Skyjacker, Koni i wieeele innych - podaj długosć i skok to ci dobiarą jakaś gazowke
: ndz gru 28, 2008 1:48 pm
autor: Doktor200
Krees pisze:Doktor200 pisze:etam poprostu wedlug mnie sa do dupy, pozakladaj 2 na kolo w tedy ok

, bo inaczej uaz skacze jak pileczka na resorach przy wiekrzych predkosciach
Kto Ci rozwinie większą prędkość amfibią?

wicher honkerem na reduktorze 120 zapina ;D , co do stacji diagnostycznych to ci na piorach niewykarze dobrze, ja po podstawieniu patrolowskich mostow pojechalem na stacje diagnostyczna w celu zrobienia przegladu i mi wykazalo na komputerze ze mam sprawnosc przednich amorkow 80 procent, a to dziwne bo dopiero w tedy przypomnialem sobie ze w amoku zapomnialmich zalozyc

: ndz gru 28, 2008 1:58 pm
autor: Misiek Bielsko
Wicher nie ma uaza, a z honkera tez tam juz wiele nie zostalo.
: ndz gru 28, 2008 2:34 pm
autor: Krees
Doktor, a czy honker wichra pływa? Bo tej wersji jeszcze nie znam, nawet od autora...
Poza tym, jak już wcześniej ustaliliśmy, kolega, który pytał, nie wybiera się na rempsty, więc twój argument jest lekko nietrafiony.
Idź sprawdź, czy ci się stożek nie skurczył po praniu

: śr gru 31, 2008 11:44 am
autor: konrad1983nr1
hehe u mnie tez chyab przyszla pora na amory, wstawie orginalne i pewnie i bedzie siako tako, ale interesuja mnie tuleje do nich, na alledrogo sa bez tulei a pewno i te by sie przydalo wymienic

, gdzie takie cuś dostać??
: śr gru 31, 2008 11:59 am
autor: LR_Olek
[quote14="konrad1983nr1"]gdzie takie cuś dostać??[/quote14]
w sklepie motoryzacyjnym z czesciami do samochodow dostawczych lub osobowych.
bierzesz w dlon amortyzator,znasz srednice sruby, mowisz "poprosze tulejke do tego...
placisz
wychodzisz
montujesz
czy jesli czegos nie ma na allegro,to myslisz ze takie cos nie istnieje?

: śr gru 31, 2008 1:17 pm
autor: konrad1983nr1
haha sklep z czesciami

to trzeba z domu wyjsc!! hahaha

widze juz mine sprzedawcy:
-poprosze tuleje amortyzatora do Uaza
- DO CZEGO??
