Zapłon w perkinsie

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

wojtak4
 
 
Posty: 108
Rejestracja: sob sie 30, 2003 8:48 pm
Lokalizacja: z Mazur

Zapłon w perkinsie

Post autor: wojtak4 » wt maja 18, 2004 5:18 pm

Zrobiłem remont swojego persiaka i w czasie remontu w ciagniku C360 3P rozsypała sie pompa wtryskowa wiec wzieto z mojego uaza a ojciec mowil ze kupi mi drugą. Silnik złożylismy, ale ojciec kazal zalozyc do uaza pompe z perkinsa twierdzac ze jest dobra i ze ciagnik chodzil na 2 gary to byla wina uszczlki ( bo byla dmuchnieta ) wiec zalozono pompe z ciagnika. Pierwszy rozruch odbyl sie na zaciag bo kazdy kto mial stycznosc z perkinsem wie jak go sie trudno odpowietrza. Zapalil po jakims kilometrze, ale na 2 gary. Wiec pompa wtryskowa do wymiany, kupilismy drugą po regeneracji, zalozylismy a on dalej na 2 gary daje. Okazalo sie ze to wina pompy tej po regeneracji i ze sklepu w zadoscuczynieniu dali druga pompe z nową glowicą. Po jej załozeniu ciagalismy uaza az sie hak w zderzaku urwał i nic. Po jej przestawieniu uaz zapala tylko na zaciag ( na rozrusznik nic ) i chodzi tylko na wysokich obrotach, a na niskich gasnie. Regulowalismy zaplon i tylko w jednym polozeniu pompy wogole chodzi a jak sie ja troszke przestawi to wcale. Pompa napewno dobra.

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Re: Zapłon w perkinsie

Post autor: banan » wt maja 18, 2004 5:49 pm

wojtak4 pisze:Po jej przestawieniu uaz zapala tylko na zaciag ( na rozrusznik nic ) i chodzi tylko na wysokich obrotach, a na niskich gasnie.
typowy objaw jak początek tłoczenia jest na wydechu a nie sprężaniu - jest źle wsadzona - wyjąć, obrócić wałem o 360 stopni i wsadzić :)1

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » wt maja 18, 2004 5:56 pm

dobrze gada :)2

sprawdz poczatek tloczenia polozenie tloka i suw w ktorym ono nastepuje..
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

wojtak4
 
 
Posty: 108
Rejestracja: sob sie 30, 2003 8:48 pm
Lokalizacja: z Mazur

Post autor: wojtak4 » wt maja 18, 2004 8:13 pm

No nie wiem z tym zlym wlozeniem ale tam jest takie wyciecie co trzymie wirnik pompy w prawidlowym polozeniu i zabobiega aby jej zle nie wsadzic, ale to jest mozliwe bo na tych poprzednich rozwalonych pompach chodzil ale na 2 tloki. Nie jestem pewnien jak to jest z tym wycieciem, bo sie temu nie przygladalem. Ale czy musze krecic walem czy moge kolem na pompie ?? Bo angliki wymyslili tak ze jak trace rozrusznikiem bez zalozonej pompy to mi kolo na rozrzadzie spadnie na dol i wtedy bedzie big problem z jego wyjeciem.

Awatar użytkownika
hekselw
Posty: 378
Rejestracja: śr sie 13, 2003 11:32 pm
Lokalizacja: lubin

Post autor: hekselw » wt maja 18, 2004 8:13 pm

Panie Bananie pan też ma perkinsa?
Lub innego diesla
UAZ 469B 77' CZARNY CIĄGNIK
I HEKTOR DUPA, GDZIE BAB KUPA !!

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » wt maja 18, 2004 8:47 pm

nie panie hekselw...małe mnie nie pociągają a dużego nie mam gdzie wsadzić :)21
może kiedyś...
perkinsa miałem dużego 2.8 4 cyl...taki koń...ledwo ale idzie...głowica pękła i stanął :)21

wojtak4
 
 
Posty: 108
Rejestracja: sob sie 30, 2003 8:48 pm
Lokalizacja: z Mazur

Post autor: wojtak4 » ndz maja 23, 2004 3:04 pm

Wiec tak ludziska. Wszyscy mechanicy rozkladaja rece. Zapali i za 10 sek. zgasnie. Ale jak odkrece srube w p.wtryskowej do jej odpowietrzania i leje sie z tamtąd paliwo to silnik chodzi elegancko. Co to moze byc ??

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » pn maja 24, 2004 6:27 am

wojtak4 pisze:Wiec tak ludziska. Wszyscy mechanicy rozkladaja rece. Zapali i za 10 sek. zgasnie. Ale jak odkrece srube w p.wtryskowej do jej odpowietrzania i leje sie z tamtąd paliwo to silnik chodzi elegancko. Co to moze byc ??
Zaworek przelewowy na pompce który trzyma cisnienie sprawdz i zapłon tak jak poprzednicy mówili ustaw :)1

Awatar użytkownika
Slawquu
Posty: 377
Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Slawquu » pn maja 24, 2004 7:34 am

wg mnie pompa na szrot... bo jesli zapłon ustawiony na znak, tak jak powinno byc i na starej dobrze palił to innego rozwiazania nie ma!!
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » pn maja 24, 2004 8:52 am

wojtak4 pisze:Wiec tak ludziska. Wszyscy mechanicy rozkladaja rece. Zapali i za 10 sek. zgasnie. Ale jak odkrece srube w p.wtryskowej do jej odpowietrzania i leje sie z tamtąd paliwo to silnik chodzi elegancko. Co to moze byc ??
zatkany przelew...też nie będzie chodził...

Awatar użytkownika
Artur
Posty: 562
Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
Lokalizacja: Piła

Post autor: Artur » pn maja 24, 2004 12:46 pm

Slawquu pisze:wg mnie pompa na szrot... bo jesli zapłon ustawiony na znak, tak jak powinno byc i na starej dobrze palił to innego rozwiazania nie ma!!
Twierdzenie że jeżeli koło w traktorze sie przebiło znaczy ze cały traktor jest do dupy ale czy z tego powodu trzeba cały traktor wymienić?? Trzeba znaleźć przyczynę w pompie bo to nie jest bardzo skomplikowane urządzenie. Albo zmień fachowców.

Awatar użytkownika
Slawquu
Posty: 377
Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Slawquu » pn maja 24, 2004 5:24 pm

Artur pisze:
Slawquu pisze:wg mnie pompa na szrot... bo jesli zapłon ustawiony na znak, tak jak powinno byc i na starej dobrze palił to innego rozwiazania nie ma!!
Twierdzenie że jeżeli koło w traktorze sie przebiło znaczy ze cały traktor jest do dupy ale czy z tego powodu trzeba cały traktor wymienić?? Trzeba znaleźć przyczynę w pompie bo to nie jest bardzo skomplikowane urządzenie. Albo zmień fachowców.

czy ja mówie zeby od razu zeby wymieniac cały silnik, po prostu wiem ze taką pompe mozna kupić juz z wadą a jesli jest na gwarancji to tylko wymienic a nie saemu grzebac
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...

Awatar użytkownika
hekselw
Posty: 378
Rejestracja: śr sie 13, 2003 11:32 pm
Lokalizacja: lubin

Post autor: hekselw » pn maja 24, 2004 6:40 pm

Nie wiemn ale wydaje sie jakby gdzieś powietrze ssał. Może sprawdz układ chociaż mi sie zdażyło że części wadliwe kupiłem.
UAZ 469B 77' CZARNY CIĄGNIK
I HEKTOR DUPA, GDZIE BAB KUPA !!

Kefir
 
 
Posty: 112
Rejestracja: pt kwie 30, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Kefir » pn maja 24, 2004 7:34 pm

banan pisze:
wojtak4 pisze:Wiec tak ludziska. Wszyscy mechanicy rozkladaja rece. Zapali i za 10 sek. zgasnie. Ale jak odkrece srube w p.wtryskowej do jej odpowietrzania i leje sie z tamtąd paliwo to silnik chodzi elegancko. Co to moze byc ??
zatkany przelew...też nie będzie chodził...
:)2
w pompach lucasa tak własnie jest wymien srube OUT bo na pewnie jest zatkana.Dawka w tych pompach jest regulowana hydraulicznie a z tego wzgledu ze jest zatkamy nadmiar nadmiernie rośnie ciśnienie wew co uniemożliwia napełnienie bolczyków w głowicy pompy.

wojtak4
 
 
Posty: 108
Rejestracja: sob sie 30, 2003 8:48 pm
Lokalizacja: z Mazur

Post autor: wojtak4 » śr maja 26, 2004 7:37 pm

hekselw pisze:Nie wiemn ale wydaje sie jakby gdzieś powietrze ssał. Może sprawdz układ chociaż mi sie zdażyło że części wadliwe kupiłem.
To jest prawidlowa odpowiedz. Ale uaz i tak do warsztatu poszedl bo slaby jak cholera.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość