www.forum4x4.pl

Witam wszystkich zaglądających do tego działu forum

Jako że mam w gaziku ramę uaza dlatego zadaję pytanie tytaj.
Podjąłem decyzje o założeniu springów do gaza i pojawiło się pierwsze pytanie - od czego zaadoptować sprężyny

Myślałem o oryginalnych UAZowych ale jak wygląda ta sprawa finansowo i jak jest z dostępnością tych sprężyn w Polsce

Za wszystkie sugestie z góry dziękuje

Pogadaj z L80,on motał już dosyć dawno te sprężynki i coś powinien wiedzieć na ten temat.

właśnie rozmawiam

Jarem pisze:właśnie rozmawiam

Jak bys mial jakies info to podziel sie na forum

ja mam z patrola

Kruk pisze:ja mam z patrola

z jakiego patrola i jak działają

od GR y60 2,8 ale jak działają to nie wiem samochód jeszcze w budowie
ale mi się wydaje że będzie dobrze robić...jak coś to do parcha jest bardzo duży wybór sprężyn można kombinować..

Prosimy o porady, uwagi i foty dla potomnych

z Toyoty LJ tez dobrze sie nadaja , chyba nawet lepiej niz z Parcha bo toyka lzejsza, bardziej do UAZa masa zblizona

Piter69A pisze:z Toyoty LJ tez dobrze sie nadaja , chyba nawet lepiej niz z Parcha bo toyka lzejsza, bardziej do UAZa masa zblizona

dziękować
a co sądzicie o sprężynach z disco

Ja już zakupiłem zestaw wahaczy i sprężyn z LR discovery i będę to wciskał do Uaz-a

A po ktorej stronie ramy pakujecie sprezyny z tylu ? Do wewnatrz ramy czy miedzy rama a kolem ?

jeśli chodzi o mnie to raczej na zewnątrz ale to może ulec zmianie w trakcie krzesania iskier

Ciekawe, jak który zmota to niech zda relację i wrzuci foty.

sprezyny tylne od wewnatrz
Rama UAZa jest z tylu szeroka i nawet most z GR nie ma na tyle szerokiego rozstawu gniazd zeby sprezyny dac na zewnatrz ramy

Piter69A pisze:sprezyny tylne od wewnatrz
Rama UAZa jest z tylu szeroka i nawet most z GR nie ma na tyle szerokiego rozstawu gniazd zeby sprezyny dac na zewnatrz ramy

Akurat co do GR-a to ma on bardzo wąsko rozmieszczone gniazda sprężyn, land rover ma znacznie szerzej

sprężyny z tyłu wewnątrz ramy inaczej nie dasz rady chyba że szerokie mosty z bizona będą uaz ma szeroką ramę z tyłu.....
ja mam mosty gr i sprężyny wewnątrz ramy a i kielichy na moście musiałem przespawać...

w takim razie będą wewnątrz wiem tylko że na 100% będzie "A" wahacz

a fotki na 100% zamieszczę

nie masz szans na zewnatrz spring z tylu, w patrolowskich 260/160 jeszcze gorzej z racji ze sa krotrze 2 cm od orginalnych na strone, co do mostow GRata to niewiem

wszystko wyjdzie w trakcie podejrzewam że przynajmniej przód stanie na springach do końca marca
a pierwszy test na imprezie w okolicach Grójca - na przeszkodzie motaniu może stanąć jedynie mróz - bo
gdy ręce będą przymarzają do żelastwa to i robota się nie klei...

Kruk pisze:sprężyny z tyłu wewnątrz ramy inaczej nie dasz rady chyba że szerokie mosty z bizona będą uaz ma szeroką ramę z tyłu.....
ja mam mosty gr i sprężyny wewnątrz ramy a i kielichy na moście musiałem przespawać...

Zrobilbys jakies zdjecia konstrukcji

Co myslicie o wywaleniu kilku piór z resora i wstawieniu sprężyny dla podniesienia budy.Wtedy nie musiałbym klepać resorów i mniej roboty z motaniem wahaczy,drązków itp.

carinus pisze:Co myslicie o wywaleniu kilku piór z resora i wstawieniu sprężyny dla podniesienia budy.Wtedy nie musiałbym klepać resorów i mniej roboty z motaniem wahaczy,drązków itp.

Widzialem kiedys takie cos na jakims rajdzie w UAZie. Jakostam dzialalo . Konstruktor twierdzil ze dziala lepiej niz sam resor.

W sumie pracy mniej bo wystarczy wstawić gniazda spręzyn i usunąć parę piórek.Może ktoś jeszcze zna sprawdzone tego typu rozwiązanie?

Jak to działa można by się dowiedzieć od właściciela lub byłego właściciela tego Uazika
http://moto.allegro.pl/item544379132_ua ... zedam.html
Za dużo to tych piór ująć chyba nie można , bo siły jakie działaja na most w terenie są raczej duże i można by było przeskoczyć własny przedni most jak takie jedno piórko by pękło. Z resztą wystarczy popatrzeć sobie na wachacze , które wątłej konstrukcji raczej nie są.