Strona 1 z 3

Felgi

: sob maja 29, 2004 6:29 pm
autor: hekselw
Czy felgi od żuka lub innego pasują i jaki mają rozmiar i czy można do felgi 16 zamiast 6.40 wsadzić 6.50 lub inne?

: sob maja 29, 2004 6:38 pm
autor: RudeBoy
- felgi od zuka pasuja,
- od innego tez pasuja,
- taka opone mozna zalozyc (rozumie, ze na oryginalna felge, ew. zukowska)

: sob maja 29, 2004 7:23 pm
autor: Waldemar
Od zuka nie pasuja za mały otwór centralny!!!!!

: sob maja 29, 2004 7:34 pm
autor: moralez
to chyba jakas minimalna roznica jest i zawsze mozna pomoc narzedziem mechanicznym feldze wejsc tam gdzie nalezy

: sob maja 29, 2004 7:37 pm
autor: Waldemar
A robiłes to kiedys??? Bo ja próbowałem i sie wkur... i pierdzelnełem robote. Chcialem zeby tez rant był bo jak tak poprostu wytniesz i jeszcze nierówno to ci felga popeka i otwory sie rozerwa!!! Widziałem sam na oczy.!!!

: sob maja 29, 2004 7:40 pm
autor: RudeBoy
Roznica otworu centralnego jest minimalna. Na tyle minimalna ze mozna spokojenie w domu otwor poszerzyc.

: sob maja 29, 2004 7:40 pm
autor: moralez
to nawet dobrze, bo uaz na kolach od zuka wygladalby makabrycznie :)11 :)24 a tak sprzet sam sie broni przed skundleniem

: sob maja 29, 2004 8:19 pm
autor: SebastianS
RudeBoy pisze:Roznica otworu centralnego jest minimalna. Na tyle minimalna ze mozna spokojenie w domu otwor poszerzyc.
Oj bracie, nie polecam... otwór ma zawinięty rant, który go wzmacnia. Jak podziałasz jakimś narzędziem tnącym albo pilnikiem, to osłabisz felgę, a to w uazie nie byłby dobry pomysł...
Stanowczo odradzam!

: sob maja 29, 2004 8:26 pm
autor: RudeBoy
Ja tez nikomu tego nie polecam :D
Ale da sie to zrobic i bez palnika.

Wogole glupim pomyslem jest zakladac felgi od zuka do uaza. Waskie sa, brzydkie i 16". Lepiej kupic oryginalne uazowe felgi napewo tansze od zukowych.

: ndz maja 30, 2004 12:18 am
autor: vandall1
Waldemar pisze:Od zuka nie pasuja za mały otwór centralny!!!!!
No bierzesz na tokarkę i jedziesz-różnica jest na prawdę niewielka.Ale chyba lepiej poszukać jakiegoś honkera,albo vitary,albo czegoś jeszcze innego /tabela!/ :roll:

: ndz maja 30, 2004 4:37 pm
autor: hekselw
problem jest taki że na felge od uaza żadna opona rolnicza jodełka nie chce wejść a na żukowską 16' by sie znalazło. a czemu pytam bo rolnicze jodełki 6.25-16 kosztują 160 w sklepie a do uaza jodełke gdzie nie pytałem to powyżej 350 pln. A może tarpanowska pasuje?

: ndz maja 30, 2004 4:52 pm
autor: RudeBoy
Tarpanowska pasuje ale licha jest jak barsz...

: pn maja 31, 2004 3:28 pm
autor: jose
hehehe fabryki to jednak lepiej nie poprawiac (nawet Radzieckiej) ;)
ja tez chce w przyszlosci zalozyc jakies MT...to mowicie, ze na oryginalna felge nie wejda??? :o


pozdr
jose

: pn maja 31, 2004 3:55 pm
autor: kpeugeot
oni mówią nie o MT tylko o jodle czyli takim bieżniku jak w traktorze

: pn maja 31, 2004 6:14 pm
autor: wojtak4
hekselw przyznaj sie !! Ty nie chcesz jodly zalozyc tylko chcesz perkinsa przyspieszyc !!

: pn maja 31, 2004 10:02 pm
autor: SebastianS
wojtak4 pisze:hekselw przyznaj sie !! Ty nie chcesz jodly zalozyc tylko chcesz perkinsa przyspieszyc !!
:)20 :)2

Jak silnk z tranktura to i lacie tyż.... :)21

: śr cze 02, 2004 11:40 am
autor: hekselw
chodzi topowoo jodłe bo perkins już przyspieszony. A nie chce mi sie wykładfać1800 za felgi uaza na jodłach. A co najgorsze na dolnym śląsku ciężko o kontakty. A na jodłach sie szybko nie pomyka. A tak jak pisałem są ogólnie dostępne 6.00*16 za 159 pln i 7.50*16 a tarpan i inne zmoty mają 650.*16 które lepiej wcisnąć mniejsze czy wieksze?

: śr cze 02, 2004 5:25 pm
autor: wojtak4
A w jaki sposob przyspieszyles perkinsaa ??

: śr cze 02, 2004 7:49 pm
autor: wupasek
zmienil predkosciomierz i teraz przy rzeczywistych 40km/h pokazuje 80km/h :)21

: czw cze 03, 2004 11:52 am
autor: SebastianS
Albo nitro założył - szybki i wściekły :)21

: czw cze 03, 2004 12:51 pm
autor: Wojtek_K
z zasady opona musi być szersza od felgi :lol:

: pt cze 04, 2004 6:54 pm
autor: stachu
Jeżeli ktoś koniecznie chce mieć felgi od żuka to niech od raza napisze testament,posłuchałem jednego "speca",ślusarz rozwiercił felgi faktycznie niewiele,po kilku ostrych jazdach śruby się poluzowały i zobaczyłem koło przed sobą,żyję bo jechałem powoli po prostym i pod górę!

: pt cze 04, 2004 6:58 pm
autor: wupasek
:o a czy spec jeszcze zyje?? :)21
jesli tak to teraz chyba zawsze robisz wszystko odwrotnie niz "spec" radzi?

: pt cze 04, 2004 7:25 pm
autor: beztroski
Szkoda, że speca te koło w czerep nie trafiło.

: pt cze 04, 2004 8:26 pm
autor: vandall1
stachu pisze:Jeżeli ktoś koniecznie chce mieć felgi od żuka to niech od raza napisze testament,posłuchałem jednego "speca",ślusarz rozwiercił felgi faktycznie niewiele,po kilku ostrych jazdach śruby się poluzowały i zobaczyłem koło przed sobą,żyję bo jechałem powoli po prostym i pod górę!
To chyba przesadził z tym roztaczaniem-chyba,że pilnikiem jechał.Koło trzyma też na szpilkach i stożkach nakrętek-jak stożki w feldze są rozwalone to przykręcasz owszem,nakrętkę do bębna,a felga lata,aż wylata... :lol: