www.forum4x4.pl

Koledzy, jaki olej proponujecie do oryginalnego silnika do uaza po solidnym remoncie głównym ? Chodzi oczywiście o jakiś porządny. Zastanawiałem się nad półsyntetykiem. czy ktoś miał już doświadczenia z rzadszymi olejami klasy 10W40 ? czy lejecie tylko 15W40 ? lotos mineralny został mi odradzony w poprzednich postach o planowaniu głowicy Może ktoś coś jeszcze rozsądnego napisze.

10W40 niebardzo - do takiego odprezonego klamota 15W40 jest najlepszy

Bart03 pisze:10W40 niebardzo - do takiego odprezonego klamota 15W40 jest najlepszy

Możesz rozwinąć ?

Lej olej o parametrach jakich zaleca fabryka a klase oleju wyznaczy zasobnośc Twojej kieszeni.Quaker State to chyba jeden z nielicznych porządnych minerałów 15/40 na naszym rynku,silniki na tym oleju przeżywają bude.Szukaj w necie opinii o olejach.

a ja polecam lotos mineralny

zdecydowanie gęsty nie kombinować te silniki to potrzebują niewiadomo czego .Myślę ,że optymalny to 15 w 40 lub 15w 50

skyrafal pisze:Koledzy, jaki olej proponujecie do oryginalnego silnika do uaza po solidnym remoncie głównym ? Chodzi oczywiście o jakiś porządny. Zastanawiałem się nad półsyntetykiem. czy ktoś miał już doświadczenia z rzadszymi olejami klasy 10W40 ? czy lejecie tylko 15W40 ? lotos mineralny został mi odradzony w poprzednich postach o planowaniu głowicy Może ktoś coś jeszcze rozsądnego napisze.

Zostań prekursorem, lej półsyntetyk i zdaj nam relację jak Uaz na tym się spisuje
A tak serio ja latałem na Mobilu 15w/40 i było bdb.

czy ten QUAKER STATE ma dodatek detergentu żeby rozpuszczac nagar ? bo nigdzie nie znalazłem takiej wzmianki. natomiast ma rzeczywiście dobre opinie, tylko nie wiadomo kto to pisze, bo taka samonakręcająca się reklama też jest powszechnie praktykowana.

skyrafal pisze:czy ten QUAKER STATE ma dodatek detergentu żeby rozpuszczac nagar ? .

Dosyp IXI

Co żeśta czepili się tego nagaru

silnik wam i tak zdechnie po 40 tysiacach, niewazne czy wlejecie lotosa czy jakis super hiper valvoline

podejrzewam ze wlanie oleju z orzeszkow by nie zrobilo temu silnikowi roznicy

chiquito83 pisze:silnik wam i tak zdechnie po 40 tysiacach, niewazne czy wlejecie lotosa czy jakis super hiper valvoline

podejrzewam ze wlanie oleju z orzeszkow by nie zrobilo temu silnikowi roznicy

To chyba że po twojm remoncie

ja nie umiem remontu zrobic, ledwo olej sam zmieniam

ale jak patrze na te uazy z przebiegami do 50 tysiecy a po drodze 3 remonty silnika to mnie smiech pusty ogarnia

chiquito83 pisze:ja nie umiem remontu zrobic, ledwo olej sam zmieniam

ale jak patrze na te uazy z przebiegami do 50 tysiecy a po drodze 3 remonty silnika to mnie smiech pusty ogarnia

Jak byś oceniał LR-a po postach tasiemca to wyszło by jeszcze lepiej

chiquito83 pisze:ja nie umiem remontu zrobic, ledwo olej sam zmieniam

ale jak patrze na te uazy z przebiegami do 50 tysiecy a po drodze 3 remonty silnika to mnie smiech pusty ogarnia

Jak jeżdzą bez oleju albo na starym lotosie zlanym z malucha sąsiada to tak bywa.

carinus pisze:
Jak jeżdzą bez oleju albo na starym lotosie zlanym z malucha sąsiada to tak bywa.

co zescie sie tego lotosa tak uczepili

chiquito83 pisze: co zescie sie tego lotosa tak uczepili

Kto?My?

od czasu remontu mam 10w40 liquimolly silnik chodzi bez zarzutu od dwóch lat

mudder pisze:od czasu remontu mam 10w40 liquimolly silnik chodzi bez zarzutu od dwóch lat

ja jeździłem rok na selektolu a teraz mam lotos city, różnicy nie ma, silnik chodzi bez zarzutu

chudy1 pisze: ja jeździłem rok na selektolu a teraz mam lotos city, różnicy nie ma, silnik chodzi bez zarzutu

Ja nie wiem co lał poprzedni własciciel ale musiałem srobac laki i osady z wnętrza silnika a teraz leję dobry mineralny i nie ma różnicy dla mnie-dla silnika różnica jest.Powinien chodzić bez zarzutu znacznie dłużej.

Uaz już przy odpalaniu mówi"nienienienie" lecz można jeszcze parę ładnych egzemplarzy spotkać na ,które miło z sentymentem popatrzeć

Panowie, przecież to jasne że czy leje się lotos czy coś dobrego - tak od razu różnicy nie będzie. wyjdzie to dopiero po wielu tys. km gdy silnik będzie miał mniej nagaru i będzie w mniejszym stopniu zużyty. tylko w reklamach jest ze moc wzrasta i że to czuc wymianie oleju. ale prawda jest też taka, że silniki wykonane z gorszych materiałów powinny chodzic na lepszych olejach. dlatego że nie dośc że się same z siebie szybko zużywają to jeszcze nakładamy na to złe materiały eksploatacyjne. No i potem się dziwic, ze uazy są jakie są. ciekawe czy ktoś kupując nówkę toyotę leje najtańszy selektol ? a przecież toyota będzie na tym bez problemu jeździc. Panują takie bzdurne opinie, że jak ruskie to na wszystkim pojedzie itd. nowa toyota czy merc też pojedzie. a skoro pojedzie to po co do uaza dobry olej. po co pasek w spodniach za 40zł, jak można sobie kurtkę przewiązac znalezionym sznurkiem czy kablem i portki też się utrzymają, a i kurtka nie będzie wiewac. przecież co innego jest klasa oleju czyli to 15W40 a co innego jego jakośc. Mi właśnie chodziło o polecenie jakościowo dobrego oleju w danej klasie.

carinus pisze:

chudy1 pisze: ja jeździłem rok na selektolu a teraz mam lotos city, różnicy nie ma, silnik chodzi bez zarzutu

Ja nie wiem co lał poprzedni własciciel ale musiałem srobac laki i osady z wnętrza silnika a teraz leję dobry mineralny i nie ma różnicy dla mnie-dla silnika różnica jest.Powinien chodzić bez zarzutu znacznie dłużej.

Jak kupilem syfa od rolnika to kolo lał do niego to co zlał z traktora - Bo to panie ruskie i lepiej nie trzeba

klucz13 pisze:

chiquito83 pisze:ja nie umiem remontu zrobic, ledwo olej sam zmieniam

ale jak patrze na te uazy z przebiegami do 50 tysiecy a po drodze 3 remonty silnika to mnie smiech pusty ogarnia

Jak byś oceniał LR-a po postach tasiemca to wyszło by jeszcze lepiej

czasami trzeba powalczyć gdy nuda doskwiera

Wąż pisze:czasami trzeba powalczyć gdy nuda doskwiera

Kto drutem wojuje, od drutu cośtamcośtam..

Grzebiąc w necie znalazłem tabelę zalecanych parametrów olei do uaza.
Może się komuś przyda. Ja osobiście nie dostosowałem się do tego i mam zalany Orlen Lubro 20w50 zalecany do silników starej generacji i sobie chwalę.
Tabela ta zapewne dotyczy silników w bardzo dobrej kondycji