Strona 1 z 1
Zapas
: czw cze 03, 2004 6:30 am
autor: Paweł Cybulski
Mam malutkie pytanko-gdzie moge przenieść zapas??
: czw cze 03, 2004 7:30 am
autor: kpeugeot
do srodka
na tylną klapę (chyba sie da)
na przód na maske ala LR
: czw cze 03, 2004 2:09 pm
autor: Paweł Cybulski
A na masce nie będzie w niczym przeszkadzało?
: czw cze 03, 2004 2:12 pm
autor: wupasek
no mysle, ze:
1/bedzie ciezko podniesc maske
2/nie zaczepisz jej o szybe
3/nie polozysz szyby na maske
4/maska moze sie wgniesc
5/slabsza widocznosc
6/ pomysl bez sensu
najlepiej ma oryginalnie, ewentualnie w srodku z tylu przyspawac dluga srube do podlogi czy klapy tylnej czy czegokolwiek
czy zapazs to naprawde taki problem?
to jest uaz! jest gdzie go zmiescic
: czw cze 03, 2004 3:42 pm
autor: Władek
wupasek pisze:no mysle, ze:
1/bedzie ciezko podniesc maske
2/nie zaczepisz jej o szybe
3/nie polozysz szyby na maske
4/maska moze sie wgniesc
5/slabsza widocznosc
6/ pomysl bez sensu
najlepiej ma oryginalnie, ewentualnie w srodku z tylu przyspawac dluga srube do podlogi czy klapy tylnej czy czegokolwiek
czy zapazs to naprawde taki problem?
to jest uaz! jest gdzie go zmiescic
Panie Paweł! Cytowany wyżej gość rację ma. Jak będziesz wjeżdżał w dziury wszelakie to Ci widocznośc będzie, również z przodu, bardzo potrzebna. Zamontujesz zapas na masce - to poza innymi kwestiami - ograniczysz sobie pole widzenia a jak założysz jeszcze jakąś "bogatą" oponę - to przegwizdane!
Opcje więc masz dwie: środek na stojąco, ja tak miałem, śruba była żeby nie goniło po aucie, na nadkolu lewym. Wresja druga: z tyłu na fabrycznej łapie i po kłopocie. W aucie więcej miejsca na inne klamoty.
: czw cze 03, 2004 4:07 pm
autor: kpeugeot
e tam chrzanicie
na maske mozna ale trzeba wzmocnić zawiasy i dodać amortyzatory takie jak do otwierania maski np w maximie i bedzie super
: czw cze 03, 2004 4:10 pm
autor: wupasek
hmm .. ale po co?
skoro mozna wrzucic na tyl i w niczym nie przeszkadza, nie trzeba dawac amortyzatorow, wspornikow, zawiasow wogle nic nie trzeba robic, wystarczy czyms przypiac, a jak komus bardzo przeszkadza to mozna przyspawac dluga srube i kolo przykrecac bez jakichs kombinacji alpejskich
: czw cze 03, 2004 4:22 pm
autor: Wojtek_K
z przodu dociąży i tak ciężki przód ...
z tyłu:
1. orginalne mocowanie
2. na klapie od wewnątrz
: czw cze 03, 2004 4:24 pm
autor: borman
teoria mówi że,, gume '' łapie się raz na 70 tyś km - więc po co zapas w uazie?
: czw cze 03, 2004 4:28 pm
autor: wupasek
borman pisze:teoria mówi że,, gume '' łapie się raz na 70 tyś km - więc po co zapas w uazie?
gume lapie sie raz na 70tysi ale pod warunkiem ze wozisz zapas, jesli nie wozisz to "zlosliwosc rzeczy martwych" gwarantuje czterokrotnie czestsza potrzebe zmiany kola
: czw cze 03, 2004 8:46 pm
autor: Stefan
A poza tym koło na tyle ma swój urok.
: czw cze 03, 2004 8:50 pm
autor: Władek
Stefan pisze:A poza tym koło na tyle ma swój urok.
No właaaśnie, tego głosu tu brakowało!!!
Stefan! Qńgratulejszn's!!!
: czw cze 03, 2004 11:11 pm
autor: vandall1
Mozna to wszedzie przenosić,ale jest takie jedno,najlepsze i najwygodniejsze miejsce....A gdzie? Na tylnej klapie ,kurza melodia

: czw cze 03, 2004 11:14 pm
autor: MOC
ty moze bys sie spac polozyl a nie forum zasmiecal

: czw cze 03, 2004 11:47 pm
autor: vandall1
Dobra pomysła,bo o czym tu kasztanić
