www.forum4x4.pl

Poszukuję rady: w jaki sposób nalepiej uszczelnić reduktor? Był w przeglądzie, machanik pozaklejał wszystko czerwonym silikonem (jak sądzę). Minęlo 4 dni - kapie. Zresztą nie tylko z reduktora ale ze skrzyni też. Po rozłożeniu do przeglądu i naprawy tak skrzynka jak i reduktor składane były BEZ oryginalnych uszczelek. To źle, dobrze czy bez znaczenia? A przede wszystkim - co zrobić, aby nie kapało dalej, zamierzam wlać tam olej molibdenowo-dwusiarczkowy na wyciszenie i nie chciałbym tego oleju zgubić w krótkim czasie, bo drogi on jest bardzo.

Myslę, że : jeśli były wymieniane uszczelniacze na nieoryginalne to może ciec, może mechanik dobrał niewłaściwe "odpowiedniki".
Mogą być też luzy na wałkach, czy gdzieśtam i przez te luzy podczas pracy przesącza się olej.
jeśli podobno było sklejane na silikon, obojętnie jaki to też trzeba zachować czystość obu powierzchni, aby dobrze przyległ.
Wszystkie sklejane krawędzie zawsze oczyszczam nitro lub benz. ekstrakcyjną. Za jakiś czas dokręcam, jeśli są to dekle, bo silikon leciutko siada. Takim sposobem praktycznie olej dlamnie nie cieknie, nawet pod wpływem wysokiej tempertury.
Nieraz sam wykonuję uszczelki - z kartonu, jak narazie dorównują oryginalnym.

A jak nietrafiłem z odpowiedzią niech wypowie się ktoś bardziej kompetentny ok?

Potrafi też lecieć na simmeringach-tu trza obadać czy rzeczone nie wyrobiły już rowa na flanszach-wtedy wymiana simm nic nie daje.Trzeba albo naprawić te powierzchnie,albo postarać się tak ustawić simmer aby pracował w innym miejscu.
Szwagier też bardzo słuszne uwagi zapodaje

Podobnie jak Władek mam na stole rozebrana skrzynie i reduktor. Tez sie zastanawiam nad dobrym uszczelnieniem tych mechanizmow. Nie mam mowy o oryginalnych uszczelkach
Pytanie jest takie, czy mozna gdzies kupic jakis specjalny karton do robienia uszczelek czy wziac pierwszy lepszy jaki znajde w domu?

RudeBoy pisze:Podobnie jak Władek mam na stole rozebrana skrzynie i reduktor. Tez sie zastanawiam nad dobrym uszczelnieniem tych mechanizmow. Nie mam mowy o oryginalnych uszczelkach
Pytanie jest takie, czy mozna gdzies kupic jakis specjalny karton do robienia uszczelek czy wziac pierwszy lepszy jaki znajde w domu?

Oj Rude-jakiś ty ciapa!Na pewno w Kraku jest z jedna przynajmniej firma gdzie dorobią Ci uszczelki wg wzoru.Pakuj klamoty i im zawież coby ten wzór mieli.Jak nie-to blok techniczny,brtystol i jazda samemu.Jak nie to silikon/patrz Szwagier/Ja widzę,że chyba rzeczywiście będę musiał się do Ciebie wybrać-pomóc Ci przy syfie.....

No.. napewno... bede sie z karterem reduktora i skrzyni biegow bujal po miescie nie ma mowy!
Sam se zrobie te uszczelki. Kupie se blok techniczny i zrobie se 100 uszczelek

No i oczywiscie zapraszam do mnie do grazu. Proponuje taki plan dnia:

pobudka o 12:00
obiad o 12:30
siesta do 15:00
zaczynam robote
robimy tak do 21
potem gril, browary i dziewczyny
capstrzyk kolo 3:00

Plan dnia jest ok!Nawet bardzo ok!Podumam....

Grzegorz Trzeba kupic kringierit chyba tak sie pisze i wyciac sobie uszczelki a ty wiesz gdzie to kupic

Mowisz, ze wiem...
No to pewnie wiem.

Dzieki!

Ja kupiłem ze 3-4 lata temu pięć sztuk kartonu (1mx1m)o kolorze bardzo ciemno granatowym, w papierniczym.
Tylko uwaga, niemożna go gnieść za bardzo, bo straci swoje właściwości uszczelniające 6

vandall1 pisze:Potrafi też lecieć na simmeringach-tu trza obadać czy rzeczone nie wyrobiły już rowa na flanszach-wtedy wymiana simm nic nie daje.Trzeba albo naprawić te powierzchnie,albo postarać się tak ustawić simmer aby pracował w innym miejscu.

Zgadza się