Strona 1 z 2
ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 10:35 am
autor: Bartek z Wrocka
Cześć wszystkim.
Przydarzył mi się ostatnio następujący przypadek...
Pojechałem moim uazem po drzewo na budowę, aby przetransportować je na działkę. Po rozładunku, załączyłem napęd 4x4 (oczywiście przy wkręconych "sprzęgiełkach-zabierakach") i chciałem trochę poświrować po lesie. Skręciłem koła tak na 95% w lewo i powoli ruszyłem.. nagle trzask i czuję, że coś jest nie tak. Stanąłem, ojca wysłałem na zewnątrz, żeby patrzył co jest i znów lekko ruszam... a on mi że prawe przednie koło się nie kręci. No to ja, że mechanik z wiadomościami sporymi ze mnie żaden, natomiast jak już coś się dzieje to walczę ostro

wykonałem szybki telefon "do przyjaciela".. i on do mnie żebym wykręcił sprzęgiełka i wszystko będzie ok. Tak też zrobiłem, używając resztki śrubki od wycieraczki (ten sam kształt głowki co w gwincie jednego ze sprzęgiełek), a do drugiego sprzęgiełka gdzie była już taka śmieszna gwiazdka - pasowała idealnie grzechotka, bez żadnej nakładki... Także sprzęgiełka wykręcone, obudowa wkręcona, wsiadam i delikatnie ruszam. Ok. koło się kręci - niby ok., ale nie da rady kompletnie skręcić kierownicy w prawo.. i dupa.. samochód został na działce a po nas przyjechała dziewczyna.
Teraz pytanie, co to się porobiło w tym kole i czy jestem w stanie sam w warunkach polowych to naprawić? Kumpel mi mówi, że muszę odkręcić ten kołnierz w który się wkręcało sprzęgiełka, no ale ja się na tym nie znam dlatego piszę w celu porady do doświadczonych w boju uazioromaniaków!!!???
Pozdrawiam
i czekam na diagnozę i porady...
Bartek
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 11:45 am
autor: kpeugeot
poleciała półoś
troszkę roboty cię czeka chyba przyjemniej robić to w garażu
trzeba rozbierać most przedni
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 1:14 pm
autor: Doktor200
kuzwa odchylenie od zera do 95 stopni, niezle, a zwrotnice ci na tyle pozwolily??

zadna poloska ci sie na tyle stopni nie wylamie

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 1:34 pm
autor: PiRoman
Doktor200 pisze:kuzwa odchylenie od zera do 95 stopni, niezle, a zwrotnice ci na tyle pozwolily??

zadna poloska ci sie na tyle stopni nie wylamie

% a nie stopni, zerknij jeszcze raz, wg mnie napisał prawidłowo...

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 3:57 pm
autor: Bartek z Wrocka
Doktor200 pisze:kuzwa odchylenie od zera do 95 stopni, niezle, a zwrotnice ci na tyle pozwolily??

zadna poloska ci sie na tyle stopni nie wylamie

...nie masz się do czego przyp...
...polecam uważniej czytać to po pierwsze a po drugie to forum istnieje głównie po to by pomóc/doradzić w naprawie, a nie szukać jakiegolowiek błędu poprzednika w celu... no właśnie ośmieszenia go czy co

Przecież nie każdy musi być mechanikiem, a uaza może kochać

A jak widać po twojej focie na niku masz wypasionego klamota i chyba tylko tyle... ciekawe czy w ogóle jest Twój... a bajery wskazują na Warszawkę

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 4:40 pm
autor: gri74
I tu sie mylisz jesli chodzi o istnienie forum

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 6:48 pm
autor: gwidon
na 100% urwałeś półoś

śćiągnij koło piastę beben i tarcze kotwiczna wszystko powinno wyjsc.osttnio urwalem ja w trzech miejscach ,za kazdym razem zablokowalo kolo.
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 6:54 pm
autor: mazurkas007
Bartek z Wrocka pisze:... a bajery wskazują na Warszawkę

Monster garaz Wulka Mała, łofrołd klub Moglibogowice.
Mister AgroTuning 2008
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 10:26 pm
autor: Krees
mazurkas007 pisze:Bartek z Wrocka pisze:... a bajery wskazują na Warszawkę

Monster garaz Wulka Mała, łofrołd klub Moglibogowice.
Mister AgroTuning 2008
Tak w zamyśle... Komu chciałeś pojechać?

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 10:32 pm
autor: klucz13
Bartek z Wrocka pisze: to forum istnieje głównie po to by pomóc/doradzić w naprawie, a nie szukać jakiegolowiek błędu poprzednika w celu... no właśnie ośmieszenia go czy co
Właśnie po to jest to forum

a doradzanie to w wolnej chwili od kasztanienia
Paniał
No

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: sob maja 23, 2009 10:40 pm
autor: klucz13
Co do pytania to mi zablokowało jak pękła zwrotnica a pól oś byla cała ale tak czy siak robota co najmniej garażowa

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: ndz maja 24, 2009 8:31 am
autor: mazurkas007
Krees pisze:mazurkas007 pisze:Bartek z Wrocka pisze:... a bajery wskazują na Warszawkę

Monster garaz Wulka Mała, łofrołd klub Moglibogowice.
Mister AgroTuning 2008
Tak w zamyśle... Komu chciałeś pojechać?

Chcialem dokazac, ze dopie...lic to zawsze lekko, latwo i przyjemnie, cos pozytywnego napisac to juz troszke wysilku potrzeba

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: ndz maja 24, 2009 1:10 pm
autor: Doktor200
Bartek z Wrocka pisze:a bajery wskazują na Warszawkę

teraz to dales ciala.............jeszcze bardziej niz ja z tymi procentami

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: ndz maja 24, 2009 1:14 pm
autor: lbl78
Doktor200 pisze:Bartek z Wrocka pisze:a bajery wskazują na Warszawkę

teraz to dales ciala.............jeszcze bardziej niz ja z tymi procentami

e tam, z pod Lublina do warsiawki niedaleko

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 2:05 am
autor: JA'JACEK
mazurkas007 pisze:(...)
Chcialem dokazac, ze dopie...lic to zawsze lekko, latwo i przyjemnie, cos pozytywnego napisac to juz troszke wysilku potrzeba

Za długo w tej Rosji przebywasz ...... czas wracać....

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 7:46 am
autor: Marek D.
mazurkas007 pisze:...
Monster garaz Wulka Mała, łofrołd klub Moglibogowice.
Mister AgroTuning 2008
Tak w zamyśle... Komu chciałeś pojechać?

[/quote]
Chcialem dokazac, ze dopie...lic to zawsze lekko, latwo i przyjemnie, cos pozytywnego napisac to juz troszke wysilku potrzeba

[/quote]
"Wulka" pisze się przez "ó" - ot tak, w ramach połączenia dopie....nia z pedagogicznym pozytywizmem

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 8:21 am
autor: Balu-Balu
Wyskoczyły Ci kule z przegubu i blokują skręt. Tak czy siak trzeba rozebrać.
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 9:18 am
autor: Bartek z Wrocka
Z odpowiedzi widać, że ciężko zdiagnozować na 100% bez rozebrania..
Półoś, zwrotnica, przegub - kule... jak widać została niestety tylko laweta i garaż...
Pozdrawiam i dzięki za odp.
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 12:33 pm
autor: vena81
laweta i garaż?
Panowie przecież pół auta można w 3 godziny rozebrać.
Zamiast lawety jakiś kolega z okolicy mógł by pomóc a na piwo by zostało.

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 2:36 pm
autor: JA'JACEK
Parę postów wyżej facet miał takie "wejście smoka" że wątpię aby ktoś z pomocą pospieszył...

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 2:50 pm
autor: carinus
Balu-Balu pisze:Wyskoczyły Ci kule z przegubu i blokują skręt. Tak czy siak trzeba rozebrać.
Też stawiam 5zł że to przegub.Wywal gnoja i pojedziesz dalej.
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 3:06 pm
autor: vena81
Jacek, wiesz koledze ciśnienie trochę podskoczyło. Ale to jednak uazowiec

A i przy piwku pewnie milszy jest
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: pn maja 25, 2009 3:39 pm
autor: Balu-Balu
vena81 pisze:Jacek, wiesz koledze ciśnienie trochę podskoczyło. Ale to jednak uazowiec

A i przy piwku pewnie milszy jest
To jest podejście,
vena81 pisze: Ale to jednak uazowiec

A i przy piwku pewnie milszy jest
Uazowiec nie powinien być miły

tak trzymać

Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: ndz cze 07, 2009 9:06 am
autor: stef
gościu zadaje pytanie w wy pir...cie bez sensu.
proste, że w uazie najprawdopodobniej to kule w przegubie. Wywal i dojedziesz do domu.
a jak juz wymieniasz to kup nowszego typu - takie z dużą kulą - te sie przynajmniej niei zablokują.
i to nie prawda, jak mi kiedyś na forum pisali, że są gorzej wykonane. katowałem uaza na tych nowszych i żadna mi sie nie zerwała.
Re: ZABLOKOWANE KOŁO, BRAK SKRĘTU :( CO ROBIĆ ?
: ndz cze 07, 2009 12:35 pm
autor: carinus
Profilaktycznie dzwoniłem do Tarmotu z pytaniem o ceny za półosie z przegubami i wychodzą jak dobrze pomiętam coś ok.370-400zł/szt.Tylko nie jestem pewny czy w ofercie są przeguby nowego typu.Na razie umyłem te co mam,przesmarowałem smarem grafitowym i robią bez zastrzeżeń.