andoria :)

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

andoria :)

Post autor: piotrek_uaz » wt lis 03, 2009 3:18 pm

Hej!
Jako ze zastanawiam sie czy nie zapodac jakiegos innego silnika, zaczalem myslec nad andoria. Jesli chodzi o temat montazu - to chyba nie ma co rozwazac bo mniej wiecej pasuje, a reszte sie wymodzi.

I mam pytanie z tych dziwnych:
Mam kolka 33x12.5 i orginalny motor (tylko taki w miare nowy - okragle kolektory). Teraz w terenie jak siedzi po mosty w blocie to na orginalnym motorze 1 ka na reduktorze + mechanik - i silnik zdycha. Ostre podjazdy - musze jedynka i but. Na dwojce zdycha.

Ogolnie potrzebuje motor ktory mi nie zdemoluje napedow :) ale ktory wlasnie nie bedzie zdychal na dwojce na reduktorze na stromej gorce czy w glebokim blocie.

Czy ktos ma jakies doswiadczenia z andoria zwykla i z turbina w temacie ? Ale na wiekszych kolkach, bo na 31 cali i mniejszych to orginalny motor byl calkiem ok w tych tematach.

Z gory dzieki za info.
Piotr
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

Awatar użytkownika
UAZ Adventure
Posty: 611
Rejestracja: ndz lis 20, 2005 8:18 pm
Lokalizacja: Tarnów

Re: andoria :)

Post autor: UAZ Adventure » wt lis 03, 2009 8:25 pm

Jeżeli andoria to tylko ostatecznie z turbiną, wolnossąca to straszny muł zwłaszcza jak chcesz 33" opony, jeżeli Ci zależy na w miarę łatwym motażu to wkładaj, ja bym osobiście nigdy nie wsadził andorii do Uaz-a, a już byłem bliski temu, są lepsze silniki mam namyśli silniki diesla niestety z montażem nie jest tak różowo, pozdro :wink:

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Re: andoria :)

Post autor: piotrek_uaz » śr lis 04, 2009 8:19 am

UAZ Adventure pisze:Jeżeli andoria to tylko ostatecznie z turbiną, wolnossąca to straszny muł zwłaszcza jak chcesz 33" opony, jeżeli Ci zależy na w miarę łatwym motażu to wkładaj, ja bym osobiście nigdy nie wsadził andorii do Uaz-a, a już byłem bliski temu, są lepsze silniki mam namyśli silniki diesla niestety z montażem nie jest tak różowo, pozdro :wink:

MI sie nie chce za bardzo motac, szczegolnie ze np. line od mechanika mam puszczona miedzy rama a silnikiem itp itd. I na cos prawie plug and play to jeszcze moze i bym sie porwal ...

A ta zaturbiona andoria to ma szanse byc mocniejsza niz orginal, czy raczej tez mul ?

Piotr
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: andoria :)

Post autor: A.F. » śr lis 04, 2009 8:28 am

piotrek_uaz pisze: A ta zaturbiona andoria to ma szanse byc mocniejsza niz orginal, czy raczej tez mul ?
Piotr
4CT90 jest OK :)2
Tylko że nie da się tak po prostu dołożyć turbiny do 4C90 :wink:
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Re: andoria :)

Post autor: piotrek_uaz » śr lis 04, 2009 1:19 pm

A.F. pisze:
piotrek_uaz pisze: A ta zaturbiona andoria to ma szanse byc mocniejsza niz orginal, czy raczej tez mul ?
Piotr
4CT90 jest OK :)2
Tylko że nie da się tak po prostu dołożyć turbiny do 4C90 :wink:
To ja rozumiem doskonale. Zakladam ze bym poszukal 4ct90.

Nie ma ktos uaza z tym motorem w okolicach wawy zeby dac sie przejechac... oczywiscie za jakis szesciopak ;)

P.
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: andoria :)

Post autor: A.F. » śr lis 04, 2009 2:13 pm

Tu jest porównanie silników z rodziny 4C90.
http://pl.wikipedia.org/wiki/4C90
Moment obrotowy 4CT90 jest większy o prawie 40% od 4C90, a max. momentu jest przy niższych obrotach :)2
Te nowsze mają jeszcze lepsze parametry, ale one chyba są już zelektronizowane, a tego nie lubimy :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: andoria :)

Post autor: pilmar » śr lis 04, 2009 4:29 pm

piotrek_uaz pisze:
Nie ma ktos uaza z tym motorem w okolicach wawy zeby dac sie przejechac... oczywiscie za jakis szesciopak ;)

P.
Ja nie mam,
ale wiem że motor będzie za słaby.
W twoje auto pchałbym 2,9 scorpio.
Mój, na przewodach jakie mi poleciłeś, chodzi pod wodą.Komputer też pod wodą.
wiązka rozpracowana, łatwo połaczyc ze skrzynią uaza, silników do wyboru,
miska pasuje.
wydaje mi się, że włozenie go pochłonie podobną ilośc czasu jak włożenie andorii, a w turbo dojdzie jeszcze przełożenie lub przerobienie miski i smoka

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Re: andoria :)

Post autor: piotrek_uaz » czw lis 05, 2009 10:03 am

pilmar pisze:
piotrek_uaz pisze:
Nie ma ktos uaza z tym motorem w okolicach wawy zeby dac sie przejechac... oczywiscie za jakis szesciopak ;)

P.
Ja nie mam,
ale wiem że motor będzie za słaby.
W twoje auto pchałbym 2,9 scorpio.
Mój, na przewodach jakie mi poleciłeś, chodzi pod wodą.Komputer też pod wodą.
wiązka rozpracowana, łatwo połaczyc ze skrzynią uaza, silników do wyboru,
miska pasuje.
wydaje mi się, że włozenie go pochłonie podobną ilośc czasu jak włożenie andorii, a w turbo dojdzie jeszcze przełożenie lub przerobienie miski i smoka
Ostatnio na rajdzie widzialem akcje taka - na trawers wjechal (Darek bodajze) zmota z takim motorem - i nagle motor zdechl bo hydrauliczne popychacze nie dostaly oleju. No i stal potem kilkanascie minut i kombinowal. My tam na orginalnym UAZie wjechalismy - mialem momenty ze cisnienia oleju nie bylo - ale motor dzialal.
No i jeszcze boje sie tego, ze mam line miedzy rama a silnikiem i bym to musial przerobic pewnie - no ale to jest do zrobienia.

U mnie na wsi dwoch ma te motory i chwala. Do tego odglos szostki to nie jest pierdzenie uaza - ale to juz szczegol ;)

Piotr
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: andoria :)

Post autor: pilmar » czw lis 05, 2009 1:41 pm

coś może miał sknocone w tym silniku.
mój chodził w każdej mozliwej pozycji prócz na dachu.
standartowo mam ok.1l oleju ponad stan.
Juz gdzieś pisałem, że oryginalna uazowołga zacierała mi się przy połowie tych przechyłów - gubiła ciśnienie oleju i wysrywało panewkę na ostatniej korbie.
ale i tak wywale to 2,9V6 na konto 4,0V8

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Re: andoria :)

Post autor: piotrek_uaz » czw lis 05, 2009 3:15 pm

pilmar pisze:coś może miał sknocone w tym silniku.
mój chodził w każdej mozliwej pozycji prócz na dachu.
standartowo mam ok.1l oleju ponad stan.
Juz gdzieś pisałem, że oryginalna uazowołga zacierała mi się przy połowie tych przechyłów - gubiła ciśnienie oleju i wysrywało panewkę na ostatniej korbie.
ale i tak wywale to 2,9V6 na konto 4,0V8
Chyba mnie przekonujesz i bede mial co robic w zimie ... :)

A Ty BMW wstawiasz ?

Piotr
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: andoria :)

Post autor: pilmar » czw lis 05, 2009 3:36 pm

Na przyszły sezon jeszcze go zostawię(2,9)

Awatar użytkownika
Tomek_B
Posty: 376
Rejestracja: wt wrz 13, 2005 1:19 pm
Lokalizacja: Chojnice

Re: andoria :)

Post autor: Tomek_B » czw lis 05, 2009 5:53 pm

pilmar pisze: Mój, na przewodach jakie mi poleciłeś, chodzi pod wodą.Komputer też pod wodą.
wiązka rozpracowana,

Mógłbyś rozszerzyć temat? :wink:
GyGy 5479591

Uaz 469 B

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Re: andoria :)

Post autor: piotrek_uaz » pt lis 06, 2009 8:11 am

Tomek_B pisze:
pilmar pisze: Mój, na przewodach jakie mi poleciłeś, chodzi pod wodą.Komputer też pod wodą.
wiązka rozpracowana,

Mógłbyś rozszerzyć temat? :wink:
Zamawiasz w firmie JANMOR przewody zaplonowe na bazie przewodow od motorowki i masz pozamiatane. Koszt do przezycia a dziala pod woda :)

Piotr
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

Awatar użytkownika
vena81
Posty: 401
Rejestracja: pn gru 03, 2007 3:33 pm
Lokalizacja: Olsztyn,Gdynia

Re: andoria :)

Post autor: vena81 » pn lis 09, 2009 10:53 am

Ciekawy pomysł z tymi przewodami. Jaki to koszt mniej wię :-? cej ??
Życie to wielka impreza. Rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem
uwielbiam 69 :)22

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość