jaka cewka zapłonowa

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
kalwar
 
 
Posty: 178
Rejestracja: wt mar 28, 2006 4:39 pm
Lokalizacja: Brzeziny

jaka cewka zapłonowa

Post autor: kalwar » pt sty 01, 2010 11:38 pm

witam! mam pytanie czy można dopasować cewkę zapłonową od innego auta??? jeśli tak to od czego będzie dobra??? pozdrawiam
był:
Uaz 469b 1974r.
Uaz 469b 1989r.
Patrol krótki GR Y60 1995r.
jest:
Jeep Cherokee xj 4.0 1995r.

Awatar użytkownika
GikroV
 
 
Posty: 1041
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: GikroV » pt sty 01, 2010 11:49 pm

każda na 12V 8)
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)

Awatar użytkownika
kalwar
 
 
Posty: 178
Rejestracja: wt mar 28, 2006 4:39 pm
Lokalizacja: Brzeziny

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: kalwar » pt sty 01, 2010 11:51 pm

więc nie będzie problemu ze słabszą iskra i takie tam podobne??? czy sa tam jeszcze jakies wartosci na które trzeba zwrócić uwage?
był:
Uaz 469b 1974r.
Uaz 469b 1989r.
Patrol krótki GR Y60 1995r.
jest:
Jeep Cherokee xj 4.0 1995r.

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: zippo68 » sob sty 02, 2010 7:59 am

GikroV pisze:każda na 12V 8)
Nie każda.
Jeżeli ma aparat bezstykowy to nawet Uaz-owe mają inną rezystencję. Przećwiczyłem to kiedyś u siebie, mając problemy z grzaniem się cewki i przebiciem.
Ale to już historia. Teraz jedyne co się grzeje, to silnik do odpowiedniej temperatury. :D
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
kalwar
 
 
Posty: 178
Rejestracja: wt mar 28, 2006 4:39 pm
Lokalizacja: Brzeziny

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: kalwar » sob sty 02, 2010 2:47 pm

co to jest aparat bezstykowy?
był:
Uaz 469b 1974r.
Uaz 469b 1989r.
Patrol krótki GR Y60 1995r.
jest:
Jeep Cherokee xj 4.0 1995r.

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: zippo68 » sob sty 02, 2010 3:45 pm

kalwar pisze:co to jest aparat bezstykowy?
To taki, który nie posiada przerywacza/młoteczek i kowadełko/ oraz krzywki, tylko układ magnesów.
Niemniej jest palec rozdzielacza i kopułka identyczna jak w aparacie starszej generacji.
Aparaty te występowały w nowszych Uaz-ach. Mój jest z '89 roku i taki właśnie miałem.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: carinus » sob sty 02, 2010 9:40 pm

Jak aparat ma zwykłe styki to cewka ok.3,0 Ohm,zapłon elektroniczny(niezależnie od typu przerywacza-cewka niskoomowa ok.1,5 Ohm
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: zippo68 » ndz sty 03, 2010 12:15 am

carinus pisze:zapłon elektroniczny(niezależnie od typu przerywacza-cewka niskoomowa ok.1,5 Ohm
Coś tu pierdolicie Hipolicie/bez urazy/ :wink: jeżeli zapłon elektroniczny to nie ma innej możliwości jak przerywacz bezstykowy.
W poniedziałek sprawdzę cewkę i dam znać.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: Bart03 » ndz sty 03, 2010 10:09 am

nic nie pitoli - przerywacze bezstykowe tez sa rozne - chyba nie zrozumiales o co biega w jego wypowiedzi
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: carinus » ndz sty 03, 2010 12:30 pm

zippo68 pisze: Coś tu pierdolicie Hipolicie/bez urazy/ :wink: jeżeli zapłon elektroniczny to nie ma innej możliwości jak przerywacz bezstykowy.
A co powiesz na wpięty moduł zapłonu pod zwykły przerywacz?Wtedy cewka też powinna być(nie musi) niskoomowa.Kupiłem parę dni temu częsci na moduł zapłonu i zrobię prostu układ do formowania impulsu dla zwykłej cewki UAZ-owej.W razie niespodziewanej awarii modułu mogę połączyc wszysko bezpośrednio.Przy zastosowaniu cewki do elektronika trzeba mieć dodatkowo ograniczenie prądowe w module i nie da się awaryjnie łączyć bezpośrednio z przerywaczem.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: zippo68 » ndz sty 03, 2010 1:40 pm

carinus pisze:A co powiesz na wpięty moduł zapłonu pod zwykły przerywacz?
Powiem, że nadal pozostajesz na najbardziej newralgicznym elemencie zapłonu, pomijając przewody wysokiego napięcia.
Wypalające się platynki przerywacza, zużywający się ślizg i krzywka.
Mówienie o takim układzie elektroniczny, to w moim mniemaniu tak jak mowa o sprzęgiełkach przedniego mostu "automatyczne" - pozostają w dalszym ciągu manualne tylko są szybsze w obsłudze.
W latach osiemdziesiątych zaczęto odchodzić od typowych aparatów stykowych ponieważ potwierdzało się, że elektroniczne układy są w znacznym stopniu bezawaryjne/co nie znaczy, że idealne/ ale niejednokrotnie można robić na nich dziesiątki tysięcy kilometrów-jak nie więcej, zapominając o tym ustrojstwie.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: Bart03 » ndz sty 03, 2010 3:08 pm

zippo68 pisze: ... ale niejednokrotnie można robić na nich dziesiątki tysięcy kilometrów-jak nie więcej, zapominając o tym ustrojstwie.
nie w przypadku oryginalnego ustrojstwa uaza :)3 mialem 2 nowe uazu z tym pasciarstwem i w obydwu przeszedlem na stary uklad. Jeden sie spierdzielil po 2 latach a w drugim rok pozniej.
Z platynka nie mialem wiekszych problemow a auta u mnie w robocie robią 8 godzin dziennie przez 5 dni w tygodniu !!
I nie przesadzaj z ta zuzywajaca sie krzywka - 18 lat robi u mnie w jednym uazie stary aparat i jakos ta krzywka zuzyc sie nie chce, wymienilem tylko sam styk przerywacza i smarowalem czesto slizg - zero problemow. Najwiecej leci lozyskowania i tulejowanie aparatu ale w przypadku ruskiego uladu bezstykowego problem jest ten sam.
Uklad bezstykowy moze jest i lepszy pod wzgledem dokladnosci pracy zaplonu ale we wspolpracy z ruskim gaznikiem nie ma to i tak wiekszego znaczenia :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: carinus » ndz sty 03, 2010 6:33 pm

zippo68 pisze: Wypalające się platynki przerywacza, zużywający się ślizg i krzywka.
Mówienie o takim układzie elektroniczny, to w moim mniemaniu tak jak mowa o sprzęgiełkach przedniego mostu "automatyczne" - pozostają w dalszym ciągu manualne tylko są szybsze w obsłudze.
W latach osiemdziesiątych zaczęto odchodzić od typowych aparatów stykowych ponieważ potwierdzało się, że elektroniczne układy są w znacznym stopniu bezawaryjne/co nie znaczy, że idealne/ ale niejednokrotnie można robić na nich dziesiątki tysięcy kilometrów-jak nie więcej, zapominając o tym ustrojstwie.
Wstawienie modułu zapłonu odciąża platynki od przewodzenia sporego prądu i zwiększa ich żywotność.Coroczna regulacja przerwy i przesmarowanie mechanizmu aparatu wystarczy do bezproblemowej jazdy przez wiele lat.Jestem jak najbardziej za używaniem pełnej elektroniki ale musisz nam przyznać rację że w starym aparacie nic od razu nie padnie żeby nie dało się jechac,jak padnie Twoja elektronika to tylko stać i płakać.W starym układzie wystarczy mieć drugą cewkę i kondzia w zapasie.Jeśli zdecyduję się na wstawienie całkowicie elektronicznego zapłonu to tylko coś z mercedesa lub toyoty z naciskiem raczej na bezrozdzielaczowy z japońskiej toyoty.
UAZ "78r z dłubniętym silnikiem bez gaźnika
Land Cruiser LJ 70 2,4TD
Land Cruiser KZJ 90 3,0TD

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: zippo68 » ndz sty 03, 2010 7:12 pm

carinus pisze:Wstawienie modułu zapłonu odciąża platynki od przewodzenia sporego prądu i zwiększa ich żywotność.Coroczna regulacja przerwy i przesmarowanie mechanizmu aparatu wystarczy do bezproblemowej jazdy przez wiele lat.Jestem jak najbardziej za używaniem pełnej elektroniki ale musisz nam przyznać rację że w starym aparacie nic od razu nie padnie żeby nie dało się jechac,jak padnie Twoja elektronika to tylko stać i płakać.W starym układzie wystarczy mieć drugą cewkę i kondzia w zapasie.Jeśli zdecyduję się na wstawienie całkowicie elektronicznego zapłonu to tylko coś z mercedesa lub toyoty z naciskiem raczej na bezrozdzielaczowy z japońskiej toyoty.
Bart03 pisze:I nie przesadzaj z ta zuzywajaca sie krzywka - 18 lat robi u mnie w jednym uazie stary aparat i jakos ta krzywka zuzyc sie nie chce
Jak byś przemierzył ją mikromierzem i porównał z nową to byś zobaczył różnice. Z krzywkami wałków rozrządu jest podobnie-wyglądają bardzo dobrze póki się ich nie przemierzy, a swoją drogą widziałem już takie krzywki w aparacie które były prawie okrągłe. Fakt że nie w Uaz-zie. Może akurat ruskim się ten element niesamowicie udał.
Wasza wola mieć platynki. Ja byłem zadowolony z elektronicznego, a teraz to już w ogóle nie mam tego problemu.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: Bart03 » ndz sty 03, 2010 9:03 pm

jak bys przelecial tyle uazem co moje w robocie to moze bym i polemizowal z toba na temet tego modulu elektronicznego. Tysiace kilometrów zrobione uazami weryfikują wszystko. Zreszta mikrometr to przesada, suwmiarka wystarczy a wynik i tak bedzie jeden - najpredzej poleci tulejowanie wałka, potem sworzen płetwy, potem platynka, potem ślizg teflonowy przerywacza a jak sie wszystko skończy - krzywka walka :)21

A co do wałkow w aparatach to nie zapominaj ze jestem mechanikiem i nie takie rzeczy widzialem, a metrologie warsztatowa to mam w jednym palcu 8)
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: zippo68 » ndz sty 03, 2010 10:26 pm

Bart03 pisze:to nie zapominaj ze jestem mechanikiem i nie takie rzeczy widzialem, a metrologie warsztatowa to mam w jednym palcu 8)

Tak się składa, że też jestem mechanikiem, ale w przeciwieństwie do Ciebie nie posiadam wiedzy absolutnej jak zresztą większość mechaników ponieważ w dzisiejszej samochodówce ciągle trzeba się uczyć. No ale bywają wyjątki.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: byko » ndz sty 03, 2010 11:06 pm

Panowie napiszcie może na jaki zmienić cały układ zapłonowy. Jaki moduł, jaka cewka i tak dalej. Konkretnie, z jakiego samochodu pasuje.

Awatar użytkownika
carinus
 
 
Posty: 1144
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 3:38 pm
Lokalizacja: lubuskie/Belgia

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: carinus » pn sty 04, 2010 4:34 pm

Jak nie robisz rocznie masy kilometrów to wystarczy nowy oryginalny aparat,do tego moduł zapłonu i dowolna cewka niskoomowa.Jestem w trakcie montowania modułu a zamiast oryginalnej cewki zakładam trafo z toyoty.Jezeli po drodze nawali cos w elektronice,podłączę kawał druta od rozdzielacza do starej cewki i pojadę dalej.Aparat jest potrzebny dla mechanizmu odśrodkowego przyspieszającego nam zapłon.Pasuje też aparat ze starego modelu opla kadeta,ważny jest tutaj kierunek obrotów palca w aparacie.Toyota ma też zachowany ten sam kierunek lecz trzeba by motać elektronikę korekcji kąta zapłonu.

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: jaka cewka zapłonowa

Post autor: zippo68 » pn sty 04, 2010 8:53 pm

zippo68 pisze: W poniedziałek sprawdzę cewkę i dam znać.
To jest oryg. cewka pod ruskiego elektronika
Obrazek
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość