szabelka oleju , a woda

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
cichy
Posty: 425
Rejestracja: śr lip 09, 2003 4:29 pm
Lokalizacja: Rzeszów

szabelka oleju , a woda

Post autor: cichy » wt sie 03, 2004 7:16 pm

no wlasnie

ciekaw jestem jak szanowni koledzy podadzili sobie z problemem , ktory od pewnego czasu mnie trapi , tzn jak uszczelnic szabelke od oleju przed woda, a dokladniej chodzi mi o to by bez obaw wjezdzac do wody i nie martwic sie ze "podniesie sie cisnienie oleju"

ja przed wjazdem do glebszej wody zawijam ja tasma klejaca , ale to wkur... rozwiazanie i bardzo amatorskie.... wiec jezeli macie swoje patenty to prosze podzielcie sie z innymi

pozdrawiam Cichy :wink:

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: benes » wt sie 03, 2004 8:16 pm

Ja tak samo uszczelniam :D . Ale kiedyś widziałem w jakiejś osobówce doczepioną (chyba w jakimś VW) i uszczelnioną rurkę która wychodzi z bloku silnika do której wkłada się bagnet. Wydaje mi się że taka rurka do wysokości pokrywy zaworów by wystarczyła. Oczywiście rurkę należało by uszczelnić na dole można ją tam przykręcić do bloku i przedłużyć bagnet ale czekam z tym do czasu wyjęcia silnika.

Awatar użytkownika
Żuczek
 
 
Posty: 215
Rejestracja: pn maja 12, 2003 10:25 am
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Kontaktowanie:

Post autor: Żuczek » wt sie 03, 2004 8:28 pm

Ja mam spreparowany (przycięty i oznakowany) bagnet od poloneza... dużo lepsza uszczelka gumowa w zasadzie załatwia sprawę.
Gaz- Designed for Żuczek

eRIk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: czw kwie 01, 2004 10:53 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: eRIk » wt sie 03, 2004 10:16 pm

a ja mam doczepioną na cybant rurke na wyskość maski z węza pod maske a wykalibruje sobie miarke z jakiejś linki stalowej. Pozdro
UAZ "86 oryginal

Awatar użytkownika
bandzior
Posty: 1607
Rejestracja: wt lis 11, 2003 5:27 pm
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontaktowanie:

Post autor: bandzior » wt sie 03, 2004 11:31 pm

wystarczy zalozyc kondona o odpowiednim smaku i to zalatwia sprawe :lol:
wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr sie 04, 2004 12:50 am

bandzior pisze:wystarczy zalozyc kondona o odpowiednim smaku i to zalatwia sprawe :lol:

A w razie czegoś to będzie pod ręką jak znalazł :)20 :)21
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
bandzior
Posty: 1607
Rejestracja: wt lis 11, 2003 5:27 pm
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontaktowanie:

Post autor: bandzior » śr sie 04, 2004 4:55 pm

a jak silnik ma juz spore przedmuchy to masz najskuteczniejszy srodek plemnikobujczy w prezecie :lol:
wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr sie 04, 2004 10:29 pm

I smarowanie od razu :)21 :)21
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » czw sie 05, 2004 6:05 pm

Ja u siebie w otwór od bagnetu wcisnąłem aluminiową rurkę, która sięga do wysokości dekla zaworów, a w tym siedzi odpowiednio wyskalowany bagnet z autosana uszczelniony gumą z fajki od świecy :)21
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » czw sie 05, 2004 6:08 pm

I co teraz?Wygodnie Ci się siedzi z tą rurką w otworze? :)21 :)21
Ale wetknąć ją w silnik-to dobry pomysł.Po prostu przedłużyć oryginał :)2
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » czw sie 05, 2004 6:24 pm

vandall1 pisze:I co teraz?Wygodnie Ci się siedzi z tą rurką w otworze? :)21 :)21
Ale wetknąć ją w silnik-to dobry pomysł.Po prostu przedłużyć oryginał :)2
Drobne niedopartrzenie miało być u sibie w uazie :oops:
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
cichy
Posty: 425
Rejestracja: śr lip 09, 2003 4:29 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: cichy » sob sie 07, 2004 8:52 am

tak tez zrobie, poprostu wyprowadze wysoko pod maske rurke i zapodam odpowiedniej dlugosci bagnet :wink:

Awatar użytkownika
fobos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: pn lip 14, 2003 6:28 am
Lokalizacja: Karsznice

Post autor: fobos » ndz sie 08, 2004 9:04 am

Problem nabierania wody przez silnik też spędza mi sen z oczu. W ubiegłym roku jak się utopiłem w rzeczce http://www.rajdy4x4.pl/rajdy/2003/5_zlo ... c01379.jpg
( tu są zdjęcia ), silnik mi nie zgasł, a stałem w niej z 5 minut zanim mnie wyciągnęli, ale niestety w misce zrobił się kisielek i musiałem na trasie rajdu wymieniać olej. Teraz mam drugiego UAZ'a w którym silnik ma spore przedmuchy ( po wyciągnięciu bagnetu mocno dmuchają spaliny ). Ostatnio też go utopiłem, i też nie zgasł silnik ale wody nie łyknął. Myślę, że dlatego, że nad miską olejową przdmuchy wytwarzają nadcisnienie i dzięki temu nie łapie wody. Dlatego ja głównego winowajcę widzę w odmie. Ponieważ jest podłączona do filtra powietrza, to wytwarza podciśnienie nad miską olejową i to powoduje, że silnik zasysa wodę przez każdą nawet minimalną nieszczelność.
Myślę, że po odpięciu odmy od filtra powietrza, zmniejszeniu jej średnicy i wypuszczeniu jej gdzieś wysoko, nad miską wytworzy się nadciśnienie. Dopiero po tej operacji można próbować uszczelnić silnik. Zresztą w wodzie, a w zasadzie pod wodą problemem jest również szczelność skrzyni, reduktora i mostów, ale nad tym problemem dopiero będę pracował. :roll:

KAZIK
 
 
Posty: 141
Rejestracja: wt mar 30, 2004 8:22 pm
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: KAZIK » ndz sie 08, 2004 11:25 am

Z przymykaniem odmy i wytwarzaniem ciśnienia w misie uważaj bo może olej na zenątrz wyp... np. przez uszczelniacz. Już cóś takiego miałem gdy mi papraki żle odmę podpieli.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość