Strona 1 z 1

Przywitanie i Uszczelnienie kolektor - rura wydechowa.

: czw mar 04, 2010 10:32 pm
autor: komtur2006
Witam,
jako że nie miałem jeszcze przyjemności się przedstawić: urodziłem się ... w połowie lipca, pierwszej połowie. No i po jakimś czasie, 7 lat temu zostałem właścicielem piaskowego UAZa. Niemotany, standard. Generalnie jak to UAz - pełen szacun na czarnym i dzielność na miękkim. I prostota, którą najbardziej lubię. Żadnych PCMów, CANów, wtrysków, wiadomo.
Ale kilka patentów trzeba zastosować, np. walczę od czasu do czasu z uszczelnieniem kolektor - rura wydechowa. A że jeżdżę z dzieciakami to sprawa ważna. Szukałem w rosyjskiej UAZbuce ale jakoś nic nie znalazłem. Jak sobie z tym radzicie ? Dzięki za pomoc.
Komtur

Re: Przywitanie i Uszczelnienie kolektor - rura wydechowa.

: czw mar 04, 2010 10:58 pm
autor: Marcin_75
Może Ci się rura kiwa - ja kilka razy stosowałem oryginalną uszczelkę, ew. zasmarowaną silikonem termicznym. I robi.

Re: Przywitanie i Uszczelnienie kolektor - rura wydechowa.

: czw mar 04, 2010 11:23 pm
autor: komtur2006
Pewnie się kiwa. No bo na sztywno skręcana. Ale tam na uszczelkę kładzie się jakiś cement, nie wiem czy silikon ten żaroodporny nie będzie wydmuchany. Pozdr. Kom2006

Re: Przywitanie i Uszczelnienie kolektor - rura wydechowa.

: pt mar 05, 2010 8:09 am
autor: piotrek_uaz
komtur2006 pisze:Pewnie się kiwa. No bo na sztywno skręcana. Ale tam na uszczelkę kładzie się jakiś cement, nie wiem czy silikon ten żaroodporny nie będzie wydmuchany. Pozdr. Kom2006
Warto dac grubsza ta okragla uszczelke - i skrecic tak, zeby sie splaszczyla i uszczelnila polaczenie. Oprocz tego wysmarowac polaczenie pasta do uszczelniania wydechow koloru bialo-kremowego - dostepna w motoryzacyjnym. Na tubce pisze cos 'exhaust cement' czy cos takiego.

Re: Przywitanie i Uszczelnienie kolektor - rura wydechowa.

: pt mar 05, 2010 11:42 am
autor: Marcin_75
Musisz sprawdzić mocowanie rury przy reduktorze - żeby cały odcinek mocowany do silnika/reduktora był sztywno złapany i ruszał się razem z silnikiem, a nie osobno. Za reduktorem możesz dać łącznik elastyczny - to zgubi trochę naprężenia wydechu.

To połączenie ma to do siebie, że jeśli będzie się ruszać, to nie będzie szczelne - rura wygniecie uszczelkę i po ptokach.

Jeśli jest to dobrze złożone silikonu nie powinno wydmuchać - całość uszczelnienia zapewnia ta gruba uszczelka, silikon tak bardziej dla spokoju sumienia. No i trzeba zaczekać pare godzin zanim się motor odpali - żeby zastygł...

Re: Przywitanie i Uszczelnienie kolektor - rura wydechowa.

: pt mar 05, 2010 8:09 pm
autor: Edgarowski
Też tym próbowałem ale trzeba ostrożnie bo śruby ruskie lubią się urwać i jest kłopot.Wymiana uszczelek poczatkowo dała efekt ale póżniej wróciło do normy i podsmradza.Zawijam plandekę z tyłu i jakoś jest bo w zimie raczej nie jeżdżę.
Przedłużyłem rure wydechową aby nie zaciągało spalin z tyłu z przodu klapa otwarta ale efekt nie specjalny.Tak urok tej maszyny.W woju po dłuższej jeżdzie zdarzało się pawia strzelić od smrodu spalin.

Re: Przywitanie i Uszczelnienie kolektor - rura wydechowa.

: pt mar 05, 2010 8:59 pm
autor: Kasprol
1) trzeba sprawdzic bez uszczelki czy przylega rura do kolektora jak dokreci sie cybant przy reduktorze.
Czesto orginały i to co mozna kupic u nas sa nie dopasowane .
2) sprawdzic stan szpilki i śruby
3 ) pasta + uszczekla pierscionek
:)21 :)21 źle wyprofilowana rura to jest najczęstrzy problem na końcu tłumnika można zrobić kolano aby spaliny leciały w dół wtedy mniej śmierdzi w środku