Strona 1 z 1

Reddukcje na przewody hamulcowe

: śr sie 11, 2004 5:21 pm
autor: gri74
Witam
Gdzie w okolicach stolicy dostanę redukcje na przewody uaza i pompę hamulcową od żuka. Tylko nie pisać że u najbliższego tokarza itp. bo oni za pojedyncze elementy krzyczą jak za zboże, i nie bardzo chcą takie drobiazgi robić. A może ktoś ma zbędne?

: śr sie 11, 2004 9:58 pm
autor: klucz13
Zechciało się przeróbek oj zechciało :)21

: czw sie 12, 2004 12:01 am
autor: SebastianS
NIektóre sklepy samchodowe prowadzą takie redukcje... u mnie w Gliwicach jest taki jeden... Nie zawsze mają właściwe wymiary, ale mogą ściągnąć... Jakiś prywaciarz to robi. Kurka, jakbym zapodał w końcu tokarkę, to bym dorabiał, jakie kto chce...

: czw sie 12, 2004 8:24 pm
autor: Dragunov
oj problem tak jak wyżej :) musisz szukac cierpliwie. Ja swoje zrobilem ale tez dlugo prosilem znajomego. Moje przewody ktore dalem dorobic z miedzi (al z koncowkami uaza) dorabiane byly gdzies w Pruszkowie ( :o ) a redukcje wiem ze sa do dostania ale tylko w dobrych sklepach motoryzacyjnych. Wkurzylem sie i dalem dorobic...

: pt sie 13, 2004 6:31 am
autor: cowboy_3151
Rozwiązanie może być też takie, w jednostopniowych pompach hamulcowych przewody hamulcowe wkręcane są w redukcję i dopiero w pompę ( co prawda nie pamiętam czy te pompy to polskie czy rosyjskie).
W każdum razie przeróbka tam konczyła się na dopasowaniu gwintu części wkrecanej w pompę na dopasowany do wejścia pompy zukowskiej dwustopniowej i to zamykało się kosztem 7-10 złotych u tokarza.

: pt sie 13, 2004 7:46 am
autor: Artur
W każdym sklepie konkretniejszym z częściami do zachodnich dostaniesz. Tam gdzie maja rurki są i redukcje . U nas redukcja kosztuje 7zł szt. Po prostu pytasz o przejście z małego gwintu na duży i na odwrót . Ten sam gwint co uazowy jest np. w mercu do wysprzeglika.

Re: Reddukcje na przewody hamulcowe

: pt sie 13, 2004 11:07 am
autor: pilmar
gri74 pisze:Witam
Gdzie w okolicach stolicy dostanę redukcje na przewody uaza i pompę hamulcową od żuka. Tylko nie pisać że u najbliższego tokarza itp. bo oni za pojedyncze elementy krzyczą jak za zboże, i nie bardzo chcą takie drobiazgi robić. A może ktoś ma zbędne?
możesz zrobić tak:
wykręć oryginalne redukcje żukowskie i nagwintuj w nich gwint pod rurki uazowe odpowiednim (co do rozmiaru) gintownikiem w imadle. Uważaj podczas rozwiercania redukcji żukowskiej aby nie uszkodzić stożka wewnąrz(szczelność). najlepiej rozwiercić to wiertłem z zeszlifowanum końcem tak aby rozwiercało tylko bokami.
Ja tak robiłem jak opisałem - działa i jest szczelne.

: pt sie 13, 2004 2:19 pm
autor: cichy
mozesz jeszcze zrobic z dwoch przewodow jeden , tzn odciąć kawalek uazowskiego przy koncowce i dolutowac drugi z koncowka od zuka

ja tak zmuszony bylem zrobic jak przerabialem przewody paliwowe

: pt sie 13, 2004 6:36 pm
autor: gri74
No nie stary lutować przewody hamulcowe ?? ?? ?? tego to jeszcze nie słyszałem :)4

: pt sie 13, 2004 6:59 pm
autor: MOC
kolege troszke fantazja poniosla :)23

: pt sie 13, 2004 7:59 pm
autor: cichy
myslicie , ze od drgan popekaja luty?

: pt sie 13, 2004 8:12 pm
autor: gri74
to tylko dla desperados takie lutowanie,podchodzi pod prokuratora w razie wypadku :)3

: pt sie 13, 2004 8:17 pm
autor: cichy
no , o tym nie pomyslalem :cry:


w takim razie nie praktykowac podobnych znachorskich czynow !! a cichemu wlepic zolta kartke :)21

: pt sie 13, 2004 8:23 pm
autor: MOC
widzisz czasem jest dobrze zapytac :wink:

: pt sie 13, 2004 8:30 pm
autor: MOC
widzisz czasem jest dobrze zapytac :wink:

duzy plus za samokrytyke 8)

: pt sie 13, 2004 8:46 pm
autor: cichy
to moj pierwszy plus od ciebie :wink: