www.forum4x4.pl

Mam pytanie, a nie widziałem, żeby ten temat już był... Jakie opony BFGoodrich założyć do Uaz'a 469B, mosty oryginalne, silnik 2,4 benzyna oryginał... Chodzi mi o to żeby sobie nie ukręcić niczego przy pierwszym wjeździe w teren... Pomóżcie proszę... A jak juz będziecie chcieli kasztanić, to najpierw wypowiedzcie sie na temat opon a później możecie to zrobić...

MT 31x10.5

bo ja mam stomila 8.40x15 a ile to ma cali ?

teoretycznie prawie 32...bfg będzie taki sam albo ciut wyższy...stomil jest do bani...z socjalistycznych opon to najlepszy i dużo lepszy od reszty to ja-192

te stomile mam od początku tzn. od momentu kupienia wozu z policji... czyli 3 miechy... a co sądzisz o 32" jaka jest różnica między 31 a 32", mocno będe rwał mosty ?

nie powinieneś odczuć różnicy...mosty też...

a jaka różnica w jeździe w terenie... opczywiście między 31 a 32... tylko że z tego co kojarze to 32" maja 32/11.5/15 a 31" 31/10.5/15... bo są szersze o ten 1" i podobno właśnie ten 1" potrafi porwać mosty i to porządnie

jaki to 8.40 / 15 czyli 8.40x8.40 / 15....
jeden cal to 2.5 cm czyli po 1.25 cm na strone...gaz i uaz jeździ na nich oryginalnie...ja na jakach nic nie ukręciłem a nie oszczędzałem zbytnio - pozatym producenci różnie robią - u jednego 31 to 74 cm a u drugiego 78 cm...podstawa to brak luzów w układzie napędowym (a w praktyce ograniczenie ich do minimum) bo to one najbardziej szkodzą...czy na jakach czy na bfg 31 będziesz jeździł bez wielkich scen - zależy to od stanu twojego auta...

na bfg nie jeździłem ani na żadnej innej oponie o szerokości 10.5 - napewno lepiej niż na 8.40 ale różnica w cenie jest znaczna...za to ja 192 a 245 (standard uazowy) to duuża różnica...jeśli cię stać to kup bfg - napewno lepsze od jaków, ale można też kupić jaki a za oszczędzoną kase zrobić porządek z układem napędowym...no i jeszcze kierowca - wiele razy kotś poszedł na ruskich 245 tam gdzie inni stali na markowych oponach

luzy minimalne, bo umiem to z ojcem zrobić. kierowca też spokojny bo to mój ojciec... więc jakby co to moge zanabyć 32/11.5/15?? bo może za rok będe sciągał Patrola z niemcowni i przydałoby się, żeby to jakoś pasowało i tu, i tu... bo jak będzie patrol to Uaz tylko turystycznie... dla ojca do zabawy i jazdy za mna... a ja będe patrolem upalał

Bezpiecznie jest 31/10,5/R15 i tak jak mówi Pan Banan, naważniejsza jest dbałośc o luzy na mostach, szczegónie atak z talerzem i jest to bardzo upierdliwe do korekty a reszta zależy od amoku opetańczego czy cię dorwie czy nie. Najgorsze jest oderwnaie kręcoego się koła od podłoża i ponowne uderzenie w glebe lub pełny but na ostrym podjeżdzie na dużych kołach.

no możesz, ale lepiej dal uaza (jeśli chodzi o bfg) był by 31x10.5...patrola jeśli nie zmotasz za mocno to też na 31 możesz jeździć...

czyli wychodzi na to, że kupie BFG 31/10.5/R15... a teraz kolejny dylemat... jakie felgi do tego Opłaca się kupować Mangelsy Czy to po prostu wyrzucenie siana w błoto

to zależy od tego ile masz kasy...uazowe felgi nie są złe - mocne i nie gną się jak np. honkerowskie...

pamiętaj również, że patrola kupisz zapewne na felgach 16 - może zostaw mangelsy do niego...

a uazowe felgi będą pasować do tych 31" BFG i tu jest właśnie lipa, że patrole mają 16" felgi i te BFG... troszke nie będą pasowały... chyba, że się na 15 założy... a wogóle to nie słyszałem, żeby sie honkerowe fele gieły..

będą pasować...
ide pa pa...do jutra...

dobra dzięki, za odpowiedź... sija, może ktoś jeszcze ma coś do powiedzenia na temat tych opon i felg...

pozdrawiam.

Takie BFG 31-32" to jakieś 450 do 500 zł, felgę 16" z patrola sprzedasz Rempściarzom gdzieś za 150-180 z/ szt, za ile kupisz 15" felgi to nie wiem ale moze uda ci się zamienić w podobnej cenie, więc felgą bym się nie przejmował. Jeśli jesteś pewny tego patrola to z obserwacji mojej wynika, że patrol bez 33" to sobie nie pojeżdzi w terenie bo masa auta całkiem inna i ma nisko profilowaną ramę pośrodku więc za bardzo to i tak nie wchodzi zamiana w grę. Do Uaza szukałbym albo tanich nalewek 31" albo kupił ruskie do patrola min. 33" a nawet 35" i wtedy jeżdzi.

w sumie z tymi felami to jakoś by się dało radę, a odnośnie tych 31" do patrola to masz rację... nie ma sensu tego tam wpychać bo to i tak daleko nie pojedzie... ale 35" to troche za dużo chyba... a przynajmniej cena

Ceny nie sa takie straszne tylko nie można kupować w najbliższej hurtowni.

Nawet przy dbałości o regulację luzów na moście w Gazie/Uazie moze przy większej oponie dośc do skręcenia główki mostu, osłona półosi jest lączona nitami i wprasowana w osłonę dyfra, widziałem 2 takie przypadki z tego jeden przeżyłem we własnym Gaziku na 33" MT.

ale właśnie slyszałem, że wielkość ma mniejsze znaczenie niż szerokość, bo ludzie zrywają 31/10.5/15 a normalnie jeżdżą na 33 ale 33/9.5/15 więc wychodzi na to że szerokość odgrywa dużą role...

zarowno szerokosc jak i wysokosc odgrywa role....
przy zwiekszaniu szerokosci zwiekszaja sie opory tarcia, przy wzroscie wysokosci zmienia sie moment....

Wiadomo, że im szersza opona tym więcej na niej zaklejonego błota i lepsza trakcja związana z większym kontaktem bieznika i podłoża, dlatego jeśli już ktoś zdecyduje się na 33" w Gazie/Uazie to im węższa opona tym cięzar odśrodkowy zapchanej kręcącej się opony będzie mniejszy, jeśli jeżdzisz spokojnie, dbasz o luzy na moscie to pewnie da radę wsadzić i upalać wąską oponę 33"/10,5/r15 ale gwrancji nigdy nie masz.