www.forum4x4.pl

Witajcie,

obecnie mam sporą butle pod ławeczką po lewej stronie blaszaka,
zawór/wskaźnik itp są orientacyjnie pod kątem 60 st. do podłogi.
Ponieważ chcę zrobić skrzynkę na narzędzia, łopatę i inne drobne graty wzdłuż całej burty mam następujące pytanie:
- czy zawór/wskażnik może być na samej górze tzn. równolegle do podłogi
i czy butla może być obudowana tzn. w miejscu zaworu zostawię wycięty otwór powiedzmy 40x20 zasłonięty stalową siatką (oczka 5x5mm).
Całość oczywiście łatwo demontowalna - góra nad butlą stała na wkrętach, nad pozostałą częścią będzie ławeczka na zawiasach.
Mogę zrobić coś takiego i czy przejdzie to później na przeglądzie

Obudowana jak najbardziej. Może być na przykład metalowy stelaż (prostopadłościan) i do tego przykręcona płyta wiórowa. Możesz tego ponadto używać jako mały schowek na np. Oleje i takie duperele, które ci nie będą się obijać i nie zniszczą butli.
Na przeglądzie przejdzie. Ważny tylko by był łatwo dostęp do zaworów i wskażników. Jedna ściana może być na zawiasach..

Michał pisze:Witajcie,

obecnie mam sporą butle pod ławeczką po lewej stronie blaszaka,
zawór/wskaźnik itp są orientacyjnie pod kątem 60 st. do podłogi.
Ponieważ chcę zrobić skrzynkę na narzędzia, łopatę i inne drobne graty wzdłuż całej burty mam następujące pytanie:
- czy zawór/wskażnik może być na samej górze tzn. równolegle do podłogi

co do obudowy to jak najbardziej tak, powiem jeszcze ze jest obowiązkowe w takim pojezdzie jak twój, ale jak widać polska to polska i nadal najważniejsza jest interpretacja przepisów przez pana władzia niz ich znajomość.
CO do położenia zaworów to, to jest następująco, butla musi być poziomo aby wskazania na wielozaworze były prawidłowe i wielozawór móśi być pd kątem 60 stopmi od podłogi bo wtedu pokazuje prawidłowo. W przypadku odchylenia od tego poziomu będzie zawyżał zawartość LPG lub zaniżał. Taka jest konstrukcja instalacji. Wskazania oparte są na pływaku i zasadzie wyporności. To tyle co do prawidłowości działania, ale jak komuś nie zależy na wskazaniach to może go mieć pionowo i to nawet bez interpretacji bo o tym nic nie ma przepisach ( na temat Wskażań, a sprawny jest)

U mnie zmiana położenia wielozaworu powodowała zachwiania pracy zaworu zabezpieczającego przed przepełnieniem butli.
Wręcz pochyleniem butli regulowałem sobie ile tego gazu ma się w niej zmieścić a ile ma zostać wolnej przestrzeni.

Grzegorz G. pisze:U mnie zmiana położenia wielozaworu powodowała zachwiania pracy zaworu zabezpieczającego przed przepełnieniem butli.
Wręcz pochyleniem butli regulowałem sobie ile tego gazu ma się w niej zmieścić a ile ma zostać wolnej przestrzeni.

Widać miałeś wielozawór, którego konstrukcja, tj. włączanie zabezpieczenia przy 80% napełnienia butli uzależnione było też od pływaka ( po usunięciu jego napełniały się w 96% i kiedyś przy znikomej iloścji stacji i rozsądku kierowcy było to dobre bo zamiast np. 69 litrów wchodziło 83 litry, a to już dawało pewien zysk w ilości kilometrów, ale podkreślam trzeba było rozsądnego kierowcy,który wiedział kiedy przerwać tankowanie i kiedy nie napełniać na FULL). Były takie konstrukcje wielozaworów i w nich to wpływało w innych nie wpływa bo tam oparte jest to na ciśnieniu.

jest jeszcze jeden powód, dla którego butla powinna leżeć z zaworem pod kątem 60 st do podłogi: Mianowicie chodzi o króciec rurki, którą gaz płynie do parownika - jeśli przekręcimy butlę, ów króciec przestanie zajmować położenie na dnie butli, co spowoduje, że część gazu będzie nie do wykorzystania w normalnej eksploatacji. Należałoby dla ustawinia zaworu u samej góry butli wykonać następujące czynności:

1) założyć zawór odcinający gaz przy tankowaniu przy przekroczeniu danego ciśnienia (niedopuszczalne użycie takiego, gdzie odbywa się to przy pomocy pływaka)
2) podgiąć rurkę gazową w butli tak, aby w nowym jej położeniu króciec był na samym dnie.

Oczywiście należy zapomnieć o wskazaniach co do ilości gazu - będą z dupy, czyli z kosmosu

Dzięki za info - podobne opinie byly na autocentrum.pl
Chcialem przesunac wielozawor, zawsze to kilka cm wiecej i nikt nie trzaska o niego kolanem, ale w koncu to nie moje kolano i nie moj problem

Twój wielozawór

Stefan pisze:Twój wielozawór

No niby prawda - zrobi sie oslone z drutu zbrojeniowego fi 10 a w przyplywie dobrego humoru owine go drutem kolczastym

Michał pisze: w przyplywie dobrego humoru owine go drutem kolczastym

No i wtedy to nie twoje kolano i nie twój problem.. ale twój drut kolczasty