www.forum4x4.pl

Witam wszystkich,

Mam pytanie na temat rozrusznika, trafił mnie dziwny problem i zastanawiam się gdzie jest błąd.
Robiłem kapitalke silnika i postanowiłem założyć nowy rozrusznik bo stary się skończył.
Wymieniłem wieniec na kole zamachowym, kupiłem nowy rozrusznik (duży). Początkowo wszystko było super i odpalał bez żadnych fochów... Po dwóch tygodniach użytkowania i docierania auta padła pompa paliwa. Gdy próbowałem odpalić auto, po nagłym zatrzymaniu silnika przez awarię pompy, padł chyba automat rozrusznika, po przekręceniu stacyjki słychać klekotanie elektromagnesu, ale rozrusznik niekręci... Czy awaria wynika z jakości nowego rozrusznika czy gdzieś popełniłem błąd montując rozrusznik? Czekam na sugestię.

pozdrawiam

Podlącz plusa za automatem. Jak rozrusznik zakręci (na luźno więc dużo prądu nie weźmie) to będziesz wiedział co padło?

niklewicz pisze:Witam wszystkich,

Mam pytanie na temat rozrusznika, trafił mnie dziwny problem i zastanawiam się gdzie jest błąd.
Robiłem kapitalke silnika i postanowiłem założyć nowy rozrusznik bo stary się skończył.
Wymieniłem wieniec na kole zamachowym, kupiłem nowy rozrusznik (duży). Początkowo wszystko było super i odpalał bez żadnych fochów... Po dwóch tygodniach użytkowania i docierania auta padła pompa paliwa. Gdy próbowałem odpalić auto, po nagłym zatrzymaniu silnika przez awarię pompy, padł chyba automat rozrusznika, po przekręceniu stacyjki słychać klekotanie elektromagnesu, ale rozrusznik niekręci... Czy awaria wynika z jakości nowego rozrusznika czy gdzieś popełniłem błąd montując rozrusznik? Czekam na sugestię.

pozdrawiam

Pytanie czy długo kręciłeś rozrusznikiem przy awarii i z jakimi przerwami i czy kręcił po awarii
Jeśli tak mógł się spalić
druga sprawa, czy aby silnik stoi tylko przez pompę, bo może coś innego i rozrusznik nie może ruszyć kołem

Błędu nie popełniłeś skoro kręcił 2 tygodnie, wyjmij rozrusznik i rozbierz wtedy wszystko będziesz wiedział

przeglądnij rozrusznik bo nowy nie znaczy dobry wada produkcyjna itd Wania na kacu

Kasprol pisze:przeglądnij rozrusznik bo nowy nie znaczy dobry wada produkcyjna itd Wania na kacu

Wania wcale nie trzeźwieje

Dobrze leczony kac może trwać około trzech tygodni ( poza tematem )

Dziekuje za sugestie, silnik na pewno ok, po wymianie pompy odpaliłem korbą bez problemów
Wyciagnę rozrusznik żeby sprawdzić co w nim padło..., ale to dopiero po urlopie

pozdrawiam

Reasumując przyczyną awarii był lekko rozładowany akumulator Dla wiadomości innych użytkowników: Zgodnie z wojskową instrukcją obsługi w uazie może być słyszalne klekotanie autoamtu rozrusznika przy słabym prądzie akumulatora. Wygląda to jakby padł automat a wystarczy podładować akumulator. Sprawdziłem na swoim przypadku.

przy okazji sprawdz czy masz dobre połaczenie masy do silnika. Przy tak dużych poborach jak rozrusznik ujawniają się wszelkie opory w przepływie prądu.