Strona 1 z 2
znów pytanie o opony do UAZA
: pn gru 13, 2010 7:26 pm
autor: pixak
Witajcie
Żeby nie było, że zamiast Szukaj

to od razu pytam

to od razu wspomnę, że już śledzę wątki opon na forum, poza forum od 2 tygodni więc w końcu zapytam.
Chce kupić opony do Uaza, takie
http://www.janpol4x4.pl/produkt/index.php?id=44 w rozmiarze 30x9,5x15. Wcześniej myślałem o ya 192 też na poważnie. Nawet sądziłem że te w rozmiarze 215 R15
http://www.janpol4x4.pl/produkt/index.php?id=43 będą ok. aleuświadomiłem się i potem mnie w tym utwierdzono, że profil w radialnych to ok. 80%. Oczytałem sie tyle postów, że ledwo zipie

. Trochę danych do czego te opony:
1. do UAZA
2. wiem wiem standardowo wielu z Was poleca gumy 31x10,5x15 ale u mnie one po prostu będą obcierać, oto fotki UAZA mojego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/441 ... 58ae8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3d ... e4d3d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a69 ... 01710.html
3.będą obcierać jeszcze bardziej bo UAZ jest użytkowany przy lesie i w lesie, gdzie prowadzony jest często wyręb i ciagniki robią masę błota, robią koleiny, a taki jeden sobie kupił traktor 4x4 i mi off road nim robi

błota wokół lasu, że moje stomile robią się takie wielkie poduchy błotne i moja jazda to turlanie się na prostej 5km/h. las jest podmokły i podmokłe łąki wokół i dlatego odpada raczej ya 192 bo ponoć się kopie, odpada i dlatego że czasem jeżdżę po Lublinie i na moich stomilach 245 mam stracha jak jakiś cwaniak przed światłami ładuje mi się przed zderzak gdy ja wolno hamuję silnikiem a co dopiero na ya 192.
4. jadąc do lasu uaz jest napakowany i dodatkowo siedzie na dupie
5. opony do lasu, wokół lasu, do pola i w pola- jak to na wsi i oprócz tego do miasta, tak 20-30% (Świdnik i Lublin), no i czasem na dupy.
6. nie zamierzam klepać resorów ani ciąć błotników, uaz ma pracować i wyglądać jak kochany UAZ
Czekam na Wasze komentarze i opinie, no i pewnie będzie kasztanienie, ale jakoś dam radę
Może proponujecie inne opony? oczywiście MTeki
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 12:21 am
autor: Adampio
Skoro dupa tak siada to znaczy że albo Kolega przegina z ładunkiem z albo ma z tylu za mało piór w resorach. Ja w swoim turystycznym wyjmowałem dwa najkrótsze pióra bo na pusto był jak piłeczka pingpongowa.
Z tylu najbardziej lubi obcierać o błotnik/zakole wewnętrzne (jest tam miejsca na grubość dłoni), czyli lepsze byłyby węższe opony (215mm maja Ja-245 i Ja-192)
Czy te Stomile są diagonalne czy radialne?
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 12:24 am
autor: Marcin_75
Dlaczego mają obcierać? Przy standardowych resorach, bez żadnych kolcków, etc. nie obcierają. Albo obcierają minimalnie, ale absolutnie nic nie trzeba ciąć. W tym lesie ten kawałek prześwitu więcej ci się przyda...
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 7:46 am
autor: pixak
1.Stomile są diagonalne.
2. z tyłu 9 piór w resorze, są jeszcze w kształcie łuku, z przodu 8 piór w resorze, są już prawie prostawe.
3. ładunku ą tule to nie ma, może z 200kg plus 2 osoby na tyle. Pisząc w sensie siada, chodziło mi że sie obniza kilka cm( pióra dalej wygiete w łuk), a nie siada jak w plaskaczu

mój bład słownikowy
4. te stomile 245 są już po prostu słabe, rosyjskie ya 245 mają rzadszy odstep tej kostki zewnetrznej i ponoć lepiej robią w błocie w porównaniu z polskimi
5. mnie interesuje rozmiar 30x9,5x15, ewentualnie 31x10,5x15, choć przy większym muszę redukowac promień skrętu przydatny w lesie jednak. Widziałem ta opone 31x10,5x15 i duza jest

,jak Wy tym jeżdzicie bez wspomagania? kumpel ma taka w pajero z silnikiem 180KM
6. Marcin piszesz o obcieraniu 31x10,5x15? bo coraz bardziej słysze głosy aby na ten rozmiar się desydować, jest wyższa od ya 245 o 18mm, zaś 30x9,5x15 jest niższa od ya 245 o 7mm( w sumie to nic). Choć zawsze trochę prześwitu w lesie po ciągniku to lepiej.
6.pozdrawiam

7. P.S. Jak Wam się w zime uazami jeżdzi, ja ostatnio odkopywałem się 1,5h, myślałem ze UAZem jestem kozak i wyjechałem 500m od domu, 1,5h kopania
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e9 ... 937e8.html i wróciłem. Gdyby lepsze gumy mieć.

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 10:00 am
autor: Balu-Balu
Żadna MT na śniegu nie robi

Ja w zimie jeżdżę na Ya 245 ale nie po lesie. Kiedyś jeździłem na Ya 192 po lesie ale nie w zimie i póki nie ma torfu to ona robi.

Jest oponą wąską i szybko dokopuje się do dna jeśli takowe istnieje

Z oponami tak jest, że jak się nie obrócisz to dupa zawsze z tyłu

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 11:22 am
autor: pixak
Balu-Balu pisze:Żadna MT na śniegu nie robi

Ja w zimie jeżdżę na Ya 245 ale nie po lesie. Kiedyś jeździłem na Ya 192 po lesie ale nie w zimie i póki nie ma torfu to ona robi.

Jest oponą wąską i szybko dokopuje się do dna jeśli takowe istnieje

Z oponami tak jest, że jak się nie obrócisz to dupa zawsze z tyłu

Wiem wiem Balu, że MTeki są na śnieg słabe. W zimę to i w las nie pojadę, zawiane. Chodzi mi głownie o sezony wiosna-jesień. W zimie mało nim jeżdże. Jak się zakopałem to spuściłem powietrze na oko

i stomile 245 lepiej kopały. Chyba na zimę zostawię w nich ciśnienie przód i tył 1,5 bara. Wystarczy?
A nowe gumy po to żeby wjechać dalej zamiast iść, no i nie mieć świadomości że utknę w czymś takim
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/961 ... 7a458.html. No i jak by sobie ya 192 tu poradziło?
Pozdrawiam
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 12:51 pm
autor: Balu-Balu
192 jest za wąska na takie cóś

Tu tylko szeroka opona z agresywnym bierznikiem

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 1:53 pm
autor: Adampio
Ja sobie na śnieg zrobiłem łancuchy na przednie kola. Z kupionych za grosze używanych "drabinek" od TIR-a.
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 2:01 pm
autor: pixak
No i właśnie o to się rozbiega

że nie jestem do końca pewnien takiej mokrej łączki dla ya 192. Ale juz wiem, dzięki Balu.
W takim razie dalej sprawa się rozbiega o to czy założyć 30x9,5x15 i mieć raczej spokój z obtarciami i wiekszy skręt czy łapać się za 31x10,5x15 , mieć cal więcej na szerokości i u mnie niepewność czy trzeba będzie redukować promień skretu.
Wiem że wiekszość z Was, kozaki

, lubuje się w 31X10,5x15 ale czy ktoś ma 30x9,5x15 i jak się na tym jeździ?
Co do tego zdjęcia z łączką to powiem że stomile 245 nie siadają na dnie, raczej się kopia, nawet jak przerwą trawę. Tam są dziury często po kołach ciągników i albo przechyla auto na którąś stronę, albo jak przód przejdzie to dupa zostaje lub przód nurkuje i tyłek w górze. Zwykle jeżdzę przez to 2. na reduktorze, przez te dziury po ciągnikach trudno bez reduktora. Z racji że jestem od październikach posiadaczem czołgu

to może ktoś bardziej doświadczony powie jak przez to przejeżdzać, to jest
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/961 ... 7a458.html generalnie droga niby przy lesie podmokłym, zwykle na wysokości zderzaka mam wodę, jak przechyli to wyżej. Więcej jak 50cm nie ma przy jeździe na wprost.
Generalnie tam C330 ciągniki dość często mają problem. A większe robią mi doły

i Ty Marku B. szczególnie

tym swoim 4x4
P.s. ta guma chyba lepiej tam da radę jak stomil
http://www.janpol4x4.pl/produkt/index.php?id=44
Pozdrowionka i niecierpliwie czekam na wskazówki. mało jest o jeździe w terenie uazem.
P.S. Adampio: Łancuchy od niedawna mam i zastanawiałem się czy na przód czy na tył. Ponoć przód ważniejszy w śniegu, ale jak pójdą na tył (prosta droga 300m miedzy domem a szosą) to nie będzie lepiej? zawsze potem mogę przód odłączyć i na tyle jechać
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9d ... e3c6b.html
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 2:25 pm
autor: dmuchawiec
pixak pisze:No i właśnie o to się rozbiega że nie jestem do końca pewnien takiej mokrej łączki dla ya 192. Ale juz wiem, dzięki Balu.
i takie właśnie debeściarskie jest to forum, pokażesz obrazek dobiorą Ci szerokość opony ;D
nie tragizuj pixak z tymi calami szerokosciami i promieniami skrętu, zacznij jeździć,
jak C330 nie daja rady to nie ma znaczenia czy oponka ma kilka centymetrów teoretycvznie więcej szerokości
ja bym Ci radził jednak Ja192, na takie warunki jak piszesz odporniejsze niz nalewki, spokojnie obnizysz cisnienie, nie porwiesz boków tak szybko przy większych predkościach, no i JA 192 daje najwiekszy prześwit
pzdr
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 2:53 pm
autor: pixak
hej nie tragizuje

po prostu opony zmienic musze to pewno. A na jakie to mi radzicie i czekam na rady :0 i opinie. A jak mi chłopaki z fotki dobiorą gumy to tylko skakać się i cieszyć
zobaczymy, zmienic cos zmienie, ale jaranie sie do zmiany i przegladanie forum i stron z oponami w przerwie pracy

to tez frajda
Pozdrawiam
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 3:24 pm
autor: Balu-Balu
Jeździłem kiedyś na kopii BGF 30" ale krótko.
Tu lepiej widoczne są.
Zapychała się błotem i zmieniłem właśnie na Ya 192. Na tej focie są felgi 10" ale zmieniłem na węższe. Lepiej się układała opona.
Na tych jeździłem prawie dwa lata, jeśli było dno to jechała. Byłem bardziej zadowolony z Ya 192 niż z BGF.
Teraz na sezon zakładam te:
Na asfalcie i w "turystycznej" klasie oraz zimą jeżdżę na Ya 245.
Nie da się jednym rodzajem "kapci" wszystko opycić.

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 5:02 pm
autor: pixak
Masz rację, nie ma kapci uniwersalnych, fajne fotki i niezły kangur
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 5:07 pm
autor: Balu-Balu
pixak pisze:.........................fajne fotki i niezły kangur
Pozostałość po tym trzepaku:

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 5:15 pm
autor: pixak
hehe no tak tuning w terenie

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 8:11 pm
autor: Takayuki
Na 31x10.5x15 nic nie obciera o nadkola, mam taką kopię BFG w UZAie bez liftu z klapniętymi-prostymi resorami.
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 9:25 pm
autor: Marcin_75
Ja też miałem na myśli to, że 31/10.5R15 nie powinny obcierać. Nie ładuj się w mniejszy rozmiar. A na zimę - łańcuchy

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 9:44 pm
autor: pixak
Chyba jestem kolejnym przekonanym na 31x10,5x15

Re: znów pytanie o opony do UAZA
: wt gru 14, 2010 11:11 pm
autor: HAndy
Jak kupiłem uaza miał opony w rozmiarze oryginalnym, znalazłem piaszczystą górkę, której nie mogłem sforsować. Po czasie zmieniłem opony na 31/10.5R15 z bieżnikiem podobnym albo takim samym jak zaprezentowałeś w pierwszym poście, tej górki dalej nie pokonałem. Po poradach doświadczonych spuściłem powietrze na oko ale dużo, i górka została pokonana bez problemów. Po sprzedaniu UAZa zostawiłem sobie koła z tymi oponami i przełożyłem do GAZa 69. Każdy napotkany życzliwi mówi że powietrze z opon mi uciekło. Podmokłe łąki gdzie ciągniki mają problem nie są mi straszne. Zimowego doświadczenia praktycznie nie mam. Ani w UAZie ani w gazie nie było problemu z ocieraniem. W Gazie na wybojach delikatnie ociera lewy tył o rurę wlewu paliwa. Gdybym miał nominalne ciśnienie pewnie by nie ocierało.
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: śr gru 15, 2010 10:41 pm
autor: dabek79
a ja tylko dodam,ze nie ma opony do wszystkiego.zawsze jest cos za cos.tak samo jest i z blotem-3xprzejedziesz bez probemu,nastepnym razem siedzisz.zima-snieg sniegowi nierówny.jeden zbity,drugi miałki etc.technika jazdy b.wazna,ale cudow nie ma.uaz to nie spychacz.ja jezdze na Lassa OK - 44 7.5 16c i do tej pory robiło.teraz jest mało.teraz beda 33x10.5 i powinno starczyc.narazie.szersza guma=wieksze opory=wieksze spalanie itp.ja robie do 1000km/m-c i to juz ma znaczenie.a poza tym zacznij jezdzic,nabierz wprawy,a potem sam dojdziesz do odpowiednich wniosków.pozdro
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: czw gru 16, 2010 8:06 pm
autor: carinus
dabek79 pisze:.....teraz jest mało.teraz beda 33x10.5 i powinno starczyc.....
Może wezmiemy hurtowo 2 komplety?Jak szukałem tych rozmiarów w AT/R to wyboru za bardzo nie było,cena tez nie najniższa.
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: pt gru 17, 2010 5:53 pm
autor: pixak
a może ktoś ma namiar gdzie tanio kupuje opony, o ten rozmiar 31x10,5x15. Znam te 2 strony tylko i tyle samo gumy kosztuja:
http://www.janpol4x4.pl/produkt/index.php?id=44
http://www.opony-4x4.pl/
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: pt gru 17, 2010 8:19 pm
autor: zippo68
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: sob gru 18, 2010 10:45 pm
autor: dabek79
kolego,jak chcesz tanio to kup uzywki.ale jak nie masz znajomego gumiarza,to masz problem.teraz trudno o dobre gumy z zachodu-tam tez sie wycwanili.opony terenowe nie sa tanie.nalewki sa dobre,ale jak bujasz sie w dluzsze trasy to nie polecam.osobiscie zjechałem kilka kompletów opon i powiem tak-co nowa guma to nowa.wiem,nic odrywczego.jak bieznik zjedziesz o 40% to to sie robi szosowka,a nie opona w teren.ja sie przemoglem i kupuje nowe.a bilans byl taki,ze jak bym od razu kupil nowe to by mi wyszlo tylko o25% drozej.warto?kwestia zasobnosci portfela.itd.itp
Re: znów pytanie o opony do UAZA
: pn gru 27, 2010 1:24 pm
autor: morte36
Ja jak kupiłem uaza to miał ruskie opony ya245 a stan resorów możesz zobaczyć na tej fotce
http://picasaweb.google.com/lh/photo/AK ... directlink
Ponieważ były już do wymiany kupiłem ze sklepu
http://www.opony-4x4.pl/ PUMA MT rozmiar 31x10.5r15 i niestety przy docisku przodu (np. na zjeździe z górki) i lekkim skręcie opona drapała mi błotnik.
Więc wyklepałem resory i auto stoi tak
http://picasaweb.google.com/lh/photo/6j ... directlink .