www.forum4x4.pl

Witajcie czy ktoś z Was próbował tego klimatu. Tanie są ale czy dadzą rady?

Aaaa no i najważniejsze- nie ma rozmiaru koł YA192 nie wiem czy spasują- ale wydaje mi się ze powinny. Ale może ktoś z Was ma bezpośrednie doświadczenie z tym związane?

http://allegro.pl/lancuchy-dakota-gr240 ... 65836.html

Ostatnio łańcuchy w firmie ostro się rwały ( odśnieżanie ) więc chłopaki zamiast pierniczyć się z zamawianiem i czekaniem ( wiadomo śnieg leci a ludzi nie interere że przesyłka idzie długo ) pojechali do metalowego i sami zrobili na placu solidniejsze.Zmierz obwód koła i utnij dwa takie kawałki , zrób z tego drabinkę odpowiednio szeroką , do tego kup zapinki ( też są w sklepie ) przymiarka i wtedy ze dwa kawałki na krzyż .Uzupełnij ciśnienie w oponie coby się trzymaało i ....... do lasu heya ...... wychodzi taniej.

luk94 pisze:Witajcie czy ktoś z Was próbował tego klimatu. Tanie są ale czy dadzą rady?

Aaaa no i najważniejsze- nie ma rozmiaru koł YA192 nie wiem czy spasują- ale wydaje mi się ze powinny. Ale może ktoś z Was ma bezpośrednie doświadczenie z tym związane?

Trochę wątpię w to spasowanie choć jest pewna tolerancja.
Największy wymiar koła z aukcji tak na szybko to 215/80/15 czyli szerokość opony 215 średnica koła około 725
Natomiast YA192 ma 215 szerokość opony natomiast średnica około 811 co daje różnice na obwodzie około 65cm więc może być trudno a wręcz niemożliwe założyć.
Po za tym poco do YA192 łańcuchy no chyba że na lud bo na śnieg to zbyteczne. Ja nawet z pługiem jeżdżę na nich i łańcuchów nie potrzeba.

Mi się też wydaje, że te łańcuchy są cokolwiek przymałe.
Druga sprawa - do jaków łańcuchy powinny być dość grube, inaczej wpadają między kostki i mały z nich pożytek.

cowboy_3151 pisze: Ja nawet z pługiem jeżdżę na nich i łańcuchów nie potrzeba.

Chyba to chciałem usłyszeć;)

samodzielnie można zrobic łańcuchy, ale nadają się tylko do odśnieżania itp. - małe prędkości.
po drugie - to co można kupic w sklepie nie jest hartowane i rwie się jak sznurek, więc automatycznie musi byc grube.
po prostu trzeba kupowac markowe produkty, a nie byle co, bo to zawsze wychodzi drożej. stara zasada mówi - z gówna bata nie ukręcisz

kolejna sprawa - łańcuchy pomagają również w błocie o każdej porze roku, nie tylko w zimie. szczególnie, gdy mamy niezbyt głęboki bieżnik.
dlatego warto zrobic roztropny zakup porządnego produktu na kilka sezonów, a nie byle czego na jeden, max. kilka wyjazdów

Ludzie przecież on nie będzie jeżdził po asfaltach na tych łańcuchach tylko śnieg, błoto itp. to o jakim wy zużyciu piszecie.Jak ktoś używa łańcuchów zawodowo to wie o co kaman.Łańcuch zużywa się w ( najbardziej ) podczas mielenia o beton/asfalt oraz podczas natrafienia na ostrą przeszkodę też podczas mielenia np. wystający krawężnik lub ostry kamień .Dodatkowym atutem jest zakup dobrego gatunkowo łańcucha to fakt bezsporny.