Problemy z pracą silnika.

[moondek]

Witam wszystkich. Silnik oryginał uaz po remoncie i w warsztacie nie mogą sobie poradzić z problemami...Silnik po nocy, żeby odpalić trzeba długo kręcić i chyba lepiej odpala jak wciska się gaz, oczywiście ssanie jest wyciągnięte. Jak już odpali na ssaniu chodzi dobrze, w momencie jak się nagrzeje i ssanie wyłączę podczas jazdy to sie przydusza i prycha od czasu do czasu a jak zwolnię i spadną obroty to chodzi na 3 gary. Jak wyciągnę ssanie to obroty rosną i problem znika chodzi na 4 cylindry. Regulowali gaźnik, ale było tylko gorzej. Zmieniali też na drugi bo mam dwa i dalej nic się poprawiło. Układ zapłonowy niby w porządku (jest elektroniczny), ale dałem im drugi aparat zapłonowy mechaniczny i cewkę, mają to wymienić i zobaczymy czy coś się poprawi. A dodam też, że wczoraj założyłem nowe rosyjskie świece, a nowe NGK, które były założone parę kilometrów temu były czarne. Proszę o rady co tam może się dziać bo już trochę to trwa i nie mogą sobie z tym poradzić. Z góry dziękuje za odpowiedź!

[Kasprol]

myślę ze trzeba pobawić się zapłonem. Świeca NGk lub inna nie zawsze chce gadać z uazem w moim dobrze sprawowały się iskry . Tolerował jeszcze ruskie reszta nie mogła dogadać sie z silnikiem .

[anabol]

u mnie też na NGK nie bardzo chce działać. Zdecydowanie polecam Bosha...

[Wałek]

U mnie też NGK nie robiły
Do ruskiego silnika ruskie świece
Bosch tez podobno robią
Zapłon będzie problemem, chyba że, nie chcę krakać, cos z remontem popieprzyli
A nie wspominasz nic o przewodach, ale domyślam się że masz nowe, to tam problemu nie powinno być

[carinus]

Zawsze słyszałem że Boscha do kosza,bo do niczego innego juz się nie nadają.Dziwne że NGK niektórym osobom nie chodzą,chociasz mają bardzo stabilne parametry i jakościowo są bez zarzutu.Mój silnik chodzi na iskrach i NGK bez najmniejszych problemów a odpalanie w mrozach na samym LPG nie stanowi żadnego problemu.Moim atutem jest silnik w nienagannym stanie i układ zapłonu z nowym aparatem bez luzów.

[Marcin_75]

Wszystkie UAZy w zasięgu mojego wzroku chodzą na Iskrach F-50 i jest OK. Ruskie też są OK, ale jak to z ruskimi częściami - loteria - czasami zaczynają przebijać po pierwszym nagrzaniu.

[cowboy_3151]

Wszystkie UAZy w zasięgu mojego wzroku chodzą na Iskrach F-50 i jest OK.

Dokładnie to jedyna świeca która jak jest dobry motor i zapłon ma odpowiedni kolor po pracy w silniku nie licząc rosyjskich.
Ja osobiście preferuje rosyjskie (oczywiście do uaza, a nie do wołgi bo jest różnica ) i jak je założyłem jakiś czas temu po raz pierwszy, oj dawno to było, to skończyły się problemy z świecami.
Co do jakości to trudno się mi wypowiadać bo ja mam zapasy świec jeszcze z CCCP jak się wycofywały ich jednostki i chyba mi wystarczą na długo bo jeszcze ich nie wymieniałem jak założyłem pierwszy komplet. Oczywiście przerwy były regulowane jakby się ktoś pytał.

[rysiekkolanus]

ja mialem podobne problemy sprawdz cisnienie na cylindrach czy jest jednakowe

[Balu-Balu]

A kiedyś było Przecież to Uaz

[moondek]

Trochę pomęczyli się w warsztacie, ale chyba już jeździ jak należy się:) Wymieniony aparat no i regulacja gaźnika i nareszcie jeździ

[dabek79]

kolega mial podobne objawy i sprawdzil wszystko jak Ty-wymienil swiece,przewody,gaznik,aparat,a okazalo sie ze przyczyna tkwila w kolejnosci zaplonu.fakt oczywisty,ale trza pamietac ze w uazie aparat kreci sie w lewo..a moj uaz na ngk 5lat smiga i jest super.