Rzegotanie w reduktorze

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Rzegotanie w reduktorze

Post autor: EDEK:):):):) » pn maja 02, 2011 8:52 am

Witam.W jednym z tematów opisywałem swój problem z dziwnymi dzwiękami w reduktorze a mianowicie zaząbianie się trybów co kilkanaście sekund i cholerny jazgot podczas tego zjawiska.Doradzano mi abym się oswoił z tym problemem gdyż ,, ten typ tak ma " , jednak w oleju pojawił się metaliczny osad ze spiłowanych zębów więć jest to znaczący problem. Prawdopodobnie mam nie skasowane luzy w reduktorze po wymianie łożysk ( podobno ).Jednak dzisiaj przypadkowo odkryłem ( czyt. wyeliminowałem ) problem a raczej tak mi się tylko wydaje :-? .Mianowicie ten zgrzyt ustał gdy wajchę od przedniego napędu dałem lekko do przodu tzn. dało się ją lekko popchnąć w takie wyczuwalne jak gdyby dodatkowe położenie ale nie jest to załączenie przedniego napędu zaznaczam :o .Ten skok dzwigni wyniósł ok.1 cm.Zaznaczam iż sprzęgiełka piast mam rozłączone, wałek się nie kręci gdyż myślałem że przyczyną zgrzytu jest może osiowy luz na wyrobionej obudowie reduktora w miejscu jakiegoś łożyska i podczas pracy zawieszenia z załączonym przodem powodowało to zjawisko. :-? .Piszę na gorąco więc jak załączę jeszcze dzisiaj przód napęd i w pozycji wajchy jak opisałem wyżej zgrzyt nie nastąpi to okejas ale jak wystąpi to jakie macie sugestie odnośnie mojego problemu i jak go wyeliminować tzn. ten dziwny skok wajchy o 1 cm i gdzie leży problem .
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: Balu-Balu » pn maja 02, 2011 9:05 am

Nie robiłem jeszcze reduktora ale słyszałem o tych blaszkach co są na osi dźwigni i trzymają dźwignię. Tam musi wszystko być ok. bo inaczej będzie się sam reduktor załączał ( nie wiem czy przód czy reduktor) w czasie jazdy właśnie. Może tam jest przyczyna ?? :)21 :)21
Mi kiedyś, kontrola tych blaszek pomogła :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: EDEK:):):):) » pn maja 02, 2011 10:40 am

Generalnie jest okejas właśnie wróciłem z jazdy z zapiętym przodem i nie rzęzi a wcześniej rzęziło jak cholera .Nie wiem co to może być .Spróbuję na dłuższym odcinku, trochę go pokatuję i parę wykrzyży zrobię może jak nie zacznie rzegotać to znaczy że wajcha w pozycji na max do siebie to wada.A te blaszki tam na dole to od regulacji są ??? :-?
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: Balu-Balu » pn maja 02, 2011 11:42 am

Te blaszki ustalają miejsce dźwigni reduktora i aby dźwignia nie drgała przez co się i nie przemieszczała. :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: klucz13 » wt maja 03, 2011 10:08 am

Balu-Balu pisze:Te blaszki ustalają miejsce dźwigni reduktora i aby dźwignia nie drgała przez co się i nie przemieszczała. :)21 :)21
Kawałek dętki lub inszej gumki sprytnie umocowanej też załatwia ten problem bardzo skutecznie bez mozolnego rozbierania złoma co było już opisywane zylion razy
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: EDEK:):):):) » wt maja 03, 2011 12:19 pm

Dzięki Klucz jak zwykle mistrz ciętej riposty :-? ale to nie rozwiązuje problemu ponieważ taki stan nie może trwać wiecznie i prędzej czy póżniej trzeba będzie wsio rozbierać.Istotą tematu jest pytanie gdzie i konkretnie co powoduje że ten krótki skok dzwigni występuje oraz jak wyeliminować ten skok by za każdym razem po wyłączeniu napędu na przód nie móżdżyć nad wyczuciem tego momentu w którym zęby nie trą o siebie :-? .Ponadto nie chcę w pewnym momencie usłyszeć w słuchawce telefonu głosu żony że chyba coś się popsuło w uazie bo strasznie rzegocze :)11 :)16 :)21
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: klucz13 » wt maja 03, 2011 12:34 pm

W ripoście jest podstawowe info :D a można tak jeździć latami i nic się nie stanie tylko jedna czynność więcej przy przełączeniu wajchy
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: Balu-Balu » wt maja 03, 2011 6:29 pm

i jak gumki już zawiodą to jeszcze zostaje drut :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: klucz13 » wt maja 03, 2011 7:13 pm

Balu-Balu pisze:i jak gumki już zawiodą to jeszcze zostaje drut :)21
Jak gumka nie robi to mus zwalać żelazo :(
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Rzegotanie w reduktorze

Post autor: EDEK:):):):) » śr maja 04, 2011 5:43 pm

W sumie racja :)21 :)21 .... ale jak gumka nie chroni to czego używać .... żeby nie tego... no wiecie :)21 :)21 :)21 hi hi .Dzięki za podpowiedzi jak się nic nie będzie działo będę tak jeżdził a w razie czego żelastwo w dół. :)21
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość