www.forum4x4.pl

w temacie jak wyzej prosba, o same fakty i mozliwie bez kasztanienia!!

To se ne da....
Poszedłbym do diagnosty i wskazanego przez niego rzeczoznawcy.Tak zrobiłem kiedyś i mam.

jak tu nie kasztanic jak temat az sie prosi......

sprawa jest prosta:
idziesz do urzedu komunikacji i bierzesz swistek o wprowadzeniu zmian w samochodzie
jedziesz na przeglad(wojewodzki)
"madrze" rozmawiasz z diagnosta
pisze ci swistek ze zmieniles charakter pojazdu
spowrotem do urzedu komunikacji zostawiasz na 2 tyg dowod
i po tym czasie odbierasz z wpisem o pojezdzie specjalnym
musisz wymyslic sobie przed wizyta u diagnosty o jaki pojazd specjalny chodzi(np jezeli robisz auto do przewozu pieniedzy musisz przysrubowac sobie na pace kasetke na pieniazki jezeli robisz pomoc drogowa dobrze przytroczyc do autak np "motylka" itp)

No licze raczej na nie "musisz a na ja zrobiłem to tak..."

ja wlasnie tak zrobilem-wymyslilem scieme z pomoca drogowa
kumpel natomiast w passacie zamontowal kasetke i numer tez przeszedl
"madra"dyskusja na okregowce kosztuje ok300pln
co zarabiasz w pierwszym roku niskiego(poj.specjalizowany)ubezpieczenia
......i zycie staje sie proste
kolejna sprawa dzialajaca na kozysc to brak ingerencji w stan techniczny
przydroznych strozow prawa-po prostu wszelkie watpliwosci kolesi tlumaczysz dwoma slowami"pojazd specjalizowany"

Czyli sprawa sie rozbija o kwestie na stacji diagnostycznej? Tak to rozumiem ?

Wrzuć na pakę agregat prądotwórczy, najlepiej taki wojskowy i już masz pojazd specjalizowany, nawet z diagnostą nie musisz się kłócić, bo agregatowóz ma On w wykazie i musi Ci to wpisać.

Tutaj znajdziesz trochę na ten temat:
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=7824
Ja Nivkę mam bez żadnego specjalnego wyposażenia, a w dowodzie mam "samochód specjalny inny".

Wrzuć na pakę agregat prądotwórczy, najlepiej taki wojskowy i już masz pojazd specjalizowany, nawet z diagnostą nie musisz się kłócić, bo agregatowóz ma On w wykazie i musi Ci to wpisać.

własnie o coś takiego mi chodziło.
Dzięki!!

A czy w tym wykazie diagnosta będzie miał również amfibię. Bo już niedługo będę chciał wyjechać UAZem Amfibią na miasto...

No to jeszcze o patent motorowodny będziesz musiał się postarać.

Ten już na szczęście posiadam... ale co z rejestracją?

temat juz chwile nieruszany ale moze ktos odpowie
kupilem sobie 4x4 i w dowodzie mialem ciezarowy specj. albo specjali. cos takiego ale jak poszedlem okolo miesiac temu przerejestrowac to wydali mi tymczasowy a w nim jest tylko juz sam. ciezarowy bez specj. coprawda nie mam jeszcze stalego dowodu, ale co w tej sprawie, jak myslicie kłucić sie z nimi ze ma być specjalny ? czy jak ?
a w dodatku nie wiem dlaczego byl specjalny nie mam zadnego dodatkowego osprzetu czy cos takiego
co radzicie

Lepiej jak będzie specjalny - mniejsze OC, możliwość parkowania na chodniku i nie obowiązują niektóre zakazy dotyczące ciężarowych.

Nie wiem czy tylko mi sie tak udalo .... ale ja po zakupie uaza poszedlem do wydzialu komunikacji w celu zarejestrowania w/w pojazdu i bez zadnych przegladow , opini diagnostow zarejestrowalem jako specjalny, dodam jeszcze , ze pani w wydziale komunikacji sama mi zaproponowala taki wpis

Uaz wczesniej byl zarejestrowany jako ciezarowy uniwersalny - 7 miejsc

cichy rzeszow pisze:pani w wydziale komunikacji sama mi zaproponowala taki wpis

Przyznaj się wziąłeś ją na "pięknę oczy...

taa

No to sluchajcie, skoro rejestrujecie jako specjalny to czemu nie jako ciagnik rolniczy, moim zdaniem to sie da, czytalem ustawe o ruchu drogowym i tam jest napisane co to jest ciagnik i mysle ze sie da, powinno, moze widzicie powody dlaczego sie nie da