
Osobny reduktor
Moderator: Student
Osobny reduktor
Wkladam 2,7 z BMW ze skrzynia i musze dorobic do reduktora wyjscie na krotki wal napedowy poniewaz w tym momencie reduktor bedzie osobno tak jak w gazie. Myslalem zeby wykorzystac walek ze skrzyni , wpakowac jakos lozysko podporowe i zamocowac na tym walku flansze BMW. Problem w tym ze ten walek jest cholernie twardy i z toczeniem bedzie troche roboty. Moze ktos wykombinowal to prościej 

siema. ja u siebie przerobiłem reduktor dorabiajac osobny wałek, tak aby był krótszy od tego orginalnego bo zależało mi na miejscu. Nie wiem ile kosztuje dorobienie takiego wałka ale napewno więcej niż przerobić orginalny więc lepiej pokombinuj cos.Co do flanszy to ja mam po koleji od strony silnika : flansza bmw, sprzegło gumowe, flansza bmw zespawana z flanszą uazową i to dokręcone do flanszy uazowej na wałku (takiej jak na wyjściu z reduktora na wał przedni)
pozdrawiam
pozdrawiam
UAZ M30 3,5l
WJ 2,7 CRD
WJ 2,7 CRD
wysle ci filmik jak ja to zrobiłem
mam silnik mb i skrzynie a reduktorek uaz
jest tego troche tylko 23 paczki w sumie 40mb
mam silnik mb i skrzynie a reduktorek uaz
jest tego troche tylko 23 paczki w sumie 40mb
Ostatnio zmieniony ndz paź 24, 2004 9:09 pm przez Marci, łącznie zmieniany 1 raz.
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup
790-71-74-74
d23 pickup

790-71-74-74
http://members.lycos.co.uk/uazfrelki/fo ... c07-11.jpgBart03 pisze:Znalazlem ale tam pisze ..."Do reduktora zostala dorobiana przystawka, ktora umozliwia jego polaczenie ze skrzynia biegow"... i to by bylo na tyle. Troche malo jak dla mnie. Ja wlasnie potrzebuje informacji o samej przystawce.
wiecej popytaj artura, jest tu na forum a to jego mail arturrr4x4@interia.pl
ZG 5.2 96r.
Już pisałem,ze to gówniane rozwiazanie,bo wałek musi być dwuprzegubowy/sprzęgło gumowe też jest przegubem/.
Co do obróbki wałka głównego ze skrzyni w celu wykorzystania do "przystawki" to nie jest tak żle-mój tokarz zawsze go obrabia bez problemu.
Co do obróbki wałka głównego ze skrzyni w celu wykorzystania do "przystawki" to nie jest tak żle-mój tokarz zawsze go obrabia bez problemu.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Na mojej stronie jest fota mojej przystawki.
Walek wejsciowy jest zrobiony z walka posredniego skrzyni UAZa.
Jest tam dokladnie taki sam modul wieloklina jak potrzeba (wpadl na to P. Jarczynski z Sulejowka).
Przerobka walka polegala tylko na jego skroceniu z obu stron.
Tam, gdzie byla kiedys zebatka nalozylem kolnierz z odpowiednia flansza
i przyspawalem do walka.
Uwaga praktyczna:
Jesli bedziesz stosowal wal wejciowy na przegubach krzyzakowych to powinien on miec co najmniej 35cm.
Walek wejsciowy jest zrobiony z walka posredniego skrzyni UAZa.
Jest tam dokladnie taki sam modul wieloklina jak potrzeba (wpadl na to P. Jarczynski z Sulejowka).
Przerobka walka polegala tylko na jego skroceniu z obu stron.
Tam, gdzie byla kiedys zebatka nalozylem kolnierz z odpowiednia flansza
i przyspawalem do walka.
Uwaga praktyczna:
Jesli bedziesz stosowal wal wejciowy na przegubach krzyzakowych to powinien on miec co najmniej 35cm.
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Bo strasznie brzeczy zebatka na walku wejsciowym.vandall1 pisze::o :o :o A dlaczego?Szarbia pisze:Uwaga praktyczna:
Jesli bedziesz stosowal wal wejciowy na przegubach krzyzakowych to powinien on miec co najmniej 35cm.
U mnie na razie dobrze dziala.Bart03 pisze:Szarbia a czy tak mozna spawać na wreda ten walek do flanszy.To twarda stal. Ta cholera jest jeszcze nawęglana więc sie obawiam czy spaw nie peknie jak dam buta.
Od GAZa jest za duzy jak dla mnie i tam po wylaczeniu przodu stale sie kreci za duzo zebow.L80 pisze:a czy nie lepiej przestać kombinowac i wstawic reduktor gaza?
ma to pare zalet
przedewszystkim przełożenie na terenowych 2.78
chyba żaden reduktor nie jest tak wolny
poza tym jest odrazu w komplecie krótki wałek
aby go do skrzyni dopasować
Jeep Rubicon ma 4.0
Spawasz spokojnie.Te wałki sa twarde na wierzchu,ale dają sie toczyc i spawać bez problemuBart03 pisze:Własnie dlaczego
Szarbia a czy tak mozna spawać na wreda ten walek do flanszy.To twarda stal. Ta cholera jest jeszcze nawęglana więc sie obawiam czy spaw nie peknie jak dam buta.

KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
Coraz lepiej mi sie to zaczyna podobacvandall1 pisze:Spawasz spokojnie.Te wałki sa twarde na wierzchu,ale dają sie toczyc i spawać bez problemuBart03 pisze:Własnie dlaczego
Szarbia a czy tak mozna spawać na wreda ten walek do flanszy.To twarda stal. Ta cholera jest jeszcze nawęglana więc sie obawiam czy spaw nie peknie jak dam buta.

Zależy co sie spawa bo twardego wałka z żeliwem nie pospawasz a np. trójkąt mercedesowy to żeliwo trza dotoczyć ten trójkącik czy co innego z dobrej stali i wtedy jest na wieki wieków amen.Bart03 pisze:Coraz lepiej mi sie to zaczyna podobacvandall1 pisze:Spawasz spokojnie.Te wałki sa twarde na wierzchu,ale dają sie toczyc i spawać bez problemuBart03 pisze:Własnie dlaczego
Szarbia a czy tak mozna spawać na wreda ten walek do flanszy.To twarda stal. Ta cholera jest jeszcze nawęglana więc sie obawiam czy spaw nie peknie jak dam buta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości