
coś się tłucze
Moderator: Student
- pixak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 12:40 pm
- Lokalizacja: Lublin+okolice Świdnika
coś się tłucze
tłucze mi się raczej na 95% tylny most (na wale luzu brak) i tylko jak odpuszczam gaz i hamuję silnikiem, zresztą jak wrzucę i luz wtedy czy tylko wysprzeglę to tak samo wali zgodnie z prędkością czyli im szybciej tym więcej bum bum
. Jak jadę sobie czy przyśpieszam nic się nie tłucze. Nawet jak zakopię się i kręcę kołami to cisza. Z racji zmielonego raz tylnego mostu którego powodem bym za duży luz miedzy atakiem a talerzem wiem że owe bum bum jest inne jak teraz. Wtedy czułem ten luz i przy ruszaniu, przyśpieszaniu,, aż któregoś razu zrobiło się wielkie sru i po moście. Teraz tylko jak ujmuję gaz. Jak kręcę tylnym wałem to obrotu może zrobię z 1/5-1/6, tyle luzu. Może luz ma sam atak? po osi. Łożysk nie słuchać by szumiały, główka bardzo się nie grzeje, krzyżaki wału roczne bez luzu. Sam nie wiem. Zrzucić trzeba most a nie debatować to wiem. Ale może już ktoś tak miał bo znów kilka dni roboty... a robiłem to z 1,5 roku temu i już by jebło?

Re: coś się tłucze
Czyli sprawdzić przekazanie mocy-skrzynka biegów, wał lub most. Podnieść tył i wyszukać gdzie bije, może jakieś łożysko w skrzyni biegów rozsypało się lub zębatka w reduktorze, ciężko powiedzieć jak się nie widzi lub poszukać z przodu, od sprzęgiełek poprzez przeguby i wał napędowy, przedni napęd mimo że jest rozłączony na reduktorze jednak jest połączony sprzęgiełkami i wirują półosie czy przedni wał-a może być on niedokręcony czy wyrobiony na wielofrezie i też będzie okazja do tłuczenia.... Odłącz przód na sprzęgiełkach i zobacz czy dalej tłucze, jak tłucze to dalej drogą eliminacji i dojdziesz co gdzie bije
. Jak bije wraz z wzrostem prędkości to zapewne tłucze się coś w układzie napędowym 


Aro 243 3.2 D
- pixak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 12:40 pm
- Lokalizacja: Lublin+okolice Świdnika
Re: coś się tłucze
nie pisałbym tutaj jakbym nie sprawdzał tego co opisałeś albo bym wiedział. Po sprawdzeniu jestem raczej pewien że to tylny most, no już na pewno nie przedni i nie skrzynia rozdzielcza. Moje pytanie jest generalnie takie z zaciekawienia czy ktoś tak miał bo może obeszłoby się bez zrzucania mostu, chodzi mi o to bicie, kiedy ujmuje się gaz. Jeśli nikt nie miał to ok, to trzeba zrzucać i gałami popatrzeć i zrobić
Ostatnio zmieniony sob mar 09, 2013 8:58 pm przez pixak, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: coś się tłucze
Co ma skrzynia do tak dużego luzu na wale?Kręcąc wałem można wyczuć czy to jest luz na atak talerz czy na przekladni głownej.Stawiam na tą drugą
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998
- pixak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 12:40 pm
- Lokalizacja: Lublin+okolice Świdnika
Re: coś się tłucze
no właśnie, też stawiałbym na mechanizm
Re: coś się tłucze
wy*eb tylni wał i się przejedź. Jak będzie bum bum to wy*jeb tylne półosie (albo jak pisał jeden sprzedawca na alledrogo "półoście") i się przejedź
Re: coś się tłucze
Sprawdź czy flansza tylnego napędu z reduktora Ci się nie poluzowała
UAZ z 2.5tdi na pokładzie
- pixak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 12:40 pm
- Lokalizacja: Lublin+okolice Świdnika
Re: coś się tłucze
właśnie flansze sprawdzałem bo już też miałem że sie poluzowała. Zrobię to wyjebywanie po kolei, no a jak wyjebie półosie i nie będzie bum bum to mechanizm pewnie
Re: coś się tłucze
ganz genau.poleciał jakiś ząb
- pixak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 12:40 pm
- Lokalizacja: Lublin+okolice Świdnika
Re: coś się tłucze
może ząb
jeszcze nie bo jak mi wyrwało kiedyś to stukało, ale pewnie luz jest już alarmowy. Zresztą zobaczymy

- GikroV
-
- Posty: 1041
- Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
- Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)
Re: coś się tłucze
...albo luźny resor, na cybancie ew. polibuszu 

UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)
- pixak
- jestem tu nowy...
- Posty: 64
- Rejestracja: wt paź 05, 2010 12:40 pm
- Lokalizacja: Lublin+okolice Świdnika
Re: coś się tłucze
poleciały 3 zęby, i trochę na wałku, właśnie kończę składanie, tylko
6 czy 7 razy skręcanie do kupy i rozkręcanie aby w końcu ustawić upragniony luz
no i w końcu padlina jeździ, nie zdążyłem dobrze odpowietrzyć hamulców bo trzeba było w błoto jak małe dziecko
. Most... na razie ma się dobrze...

no i w końcu padlina jeździ, nie zdążyłem dobrze odpowietrzyć hamulców bo trzeba było w błoto jak małe dziecko

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości