Wiem że "powymyślali te durackie udogodnienia bo siły w ręcach nie mieli", ale skoro już mam to zamontuję

pozdr
violr
Moderator: Student
swego czasu sprzedałem koledze Władkowi z Krakowa ,oryginalną pompę wspomagania ,zbiorniczek, płyt montażową,przewody i koło pasowe .violr pisze:Cześć, masz rację, ale z drugiej strony jest okazja poznać kogoś z okolicy, to może warto jednak napisać.
violr pochwal się jakie masz koła że serwo potrzebneviolr pisze:Witajcie, drogą kupna nabyłem oryginalną pompę i przekładnię hydrauliczną do układu kierowniczego uaza 469
Wiem że "powymyślali te durackie udogodnienia bo siły w ręcach nie mieli", ale skoro już mam to zamontuję
To jest myśl! od corsy b myślę że najlepiej by pasowałozippo68 pisze: Jeszcze jest bardziej nowoczesne rozwiązanie, niż babrać się hydrauliką.
http://www.drive2.ru/users/region-73/bl ... 579196675/
Szczerze to tez mnie zaciekawiło to rozwiązanie.bobbik pisze:To jest myśl! od corsy b myślę że najlepiej by pasowałozippo68 pisze: Jeszcze jest bardziej nowoczesne rozwiązanie, niż babrać się hydrauliką.
http://www.drive2.ru/users/region-73/bl ... 579196675/
i nie potrzebuje żadnego sygnału cyfrowego tylko :
Pin 2 - brazowy z bialym paskiem prowadzi do zlacza diagnostycznego jako pin nr 3
pin 3 - czarny, plus po zaplonie (15) podlaczony do bezpiecznika F17
pin 6 - czerwony z niebieskim paskiem - sygnal predkosci - znajdziesz we wtyczce zegrow jako pin 25 - jak nigdzie nie podlaczysz, to tez bedzie dzialac.
pin 7 - zielony - impulsy z ukladu zaplonowego - znajdziesz we wtyczce zegrow jako pin 9 (jest to sygnal do obrotomierza)
pin 8 - czarny z zielonym paskiem - kontrolka systemu (EPS), orginalnie znajduje sie na tarczy obrotomierza pod wskazowka - znajdziesz we wtyczce zegrow jako pin 12
czyli u nas pomijamy 2 ,6 i 8 a 7 przez diodę do cewki.
Też szukam prostego rozwiązania dla wspomagania układu kierowniczego żeby żona nie miała wymówki że nie potrafi jeździć uazem.bobbik pisze:jak skończę hamulce to się bierę
violr pisze:dmuchawiec, koła mam standardowe, ale jakoś tak zapragnąłem posiadać wspomaganie.
Co do innych niż oryginalne rozwiązań, to znajomy prawnik zapytał "a co zrobisz w razie jeśli przeróbka zawiedzie i kogoś przy okazji rozjedziesz?", może jestem przewrażliwiony, ale mnie to skutecznie do rozmyślań zmusiło.
pozdr
violr
pewnikiem Władekviolr pisze:...
to znajomy prawnik zapytał "a co zrobisz w razie jeśli przeróbka zawiedzie i kogoś przy okazji rozjedziesz?", może jestem przewrażliwiony, ale mnie to skutecznie do rozmyślań zmusiło.
pozdr
violr
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość