Strona 1 z 1

Andoria a Andoria

: pt sie 02, 2013 6:10 pm
autor: bobbik
Rozebrałem niedawno zakupione 4CT90 i -tak jak się spodziewałem- popękana jest głowica. Mostki międzyzaworowe, a na jednym z cylindrów duże pęknięcie od zaworu aż do forkamery.
Analizując temat (np tutaj) oraz w katalogach części dostrzegłem zmianę kadłuba silnika w roku 2005(?) polegającą na dodaniu otworów w kilku miejscach, których u mnie nie ma . Są one de facto dodatkowymi kanałami wodnymi, głowica i uszczelka kanały te posiada!
Obrazek.
I tak się zastanawiam czy dodanie tych otworów nie poprawiłoby chłodzenia głowicy?
Bo ciekawe że większość tych z alledrogo -mimo kosmicznej ceny- pęknięcia ma, natomiast mój szlifierz twierdzi że dostaje do roboty albo całe popękane, albo zupełnie bez pęknięć. Może zależy to od tych otworów, może od braku turbo (głowica jest taka sama w 4c90),a może od zastosowania intercoolera? Bo ze wspomnianego wcześniej naukowego opracowania wnioskuję że związek pomiędzy temperaturą a uszkodzeniami jakiś jest.
W tym podpunkcie oczekuję na wolne głosy, wnioski tezy itp :)

Re: Andoria a Andoria

: pt sie 02, 2013 9:11 pm
autor: dzikigor
Moje zdanie -pęknięcie między zaworowe normalne w tych układach zasilania paliwem, konkluzja splanowanie i jazda dalej bez płaczu nad tymi pęknięciami (chyba,że silnik został przegrzany) :roll:

Re: Andoria a Andoria

: pt sie 02, 2013 9:50 pm
autor: bobbik
Tak, ale to między forkamerą a zaworem się rozeszło już nieźle i zimny motor dymił na biało. Ma ktos w miarę sprawną głowicę?

Re: Andoria a Andoria

: sob sie 03, 2013 5:39 am
autor: sebeks
A pospawać się nie da ?

Re: Andoria a Andoria

: sob sie 03, 2013 7:33 am
autor: Balu-Balu
Pęknięcia między zaworami dość często występują w silnikach diesla. Jeśli kompresja nie idzie do układu chłodzenia to będzie jeździł. Jedynym zmartwieniem może być to pęknięcie od zaworu (domyślam się, że chodzi o gniazdo zaworowe) do forkomory. To kopcenie, na zimnym silniku, powodowało jakieś ubytki wody ?? Dużo aut z komorą wstępną, na zimnym silniku, kopci jak na konklawe po wyborze papy. :)21 :)21

Re: Andoria a Andoria

: sob sie 03, 2013 9:42 am
autor: bobbik
Pospawa to tylko Polok z Gliwic, daje rok gwarancji bez limitu km(+ nowe zawory, komory wirowe itp) cena jest połową nowej niekompletnej, czyli nadal drogo. Spokojnie, ja poszukam sobie innej, mniej popękanej. Ciekawią mnie tylko te otworki w bloku a raczej ich brak- niestety jestem z gatunku tych dociekliwych :-)

Re: Andoria a Andoria

: sob sie 03, 2013 10:31 am
autor: uazens
Ostatnio wywaliłem 4c90 z lublina II na złom :oops:
A dlatego że słabo palił i była chyba obrócona panewka na jednym tłoku, w kazdym razie cos stukało na ost tłoku, ale głowica mogłabyć ok

Re: Andoria a Andoria

: sob sie 03, 2013 12:42 pm
autor: zippo68
uazens pisze:Ostatnio wywaliłem 4c90 z lublina II na złom
ale głowica mogłabyć ok
Ty to potrafisz podqrwić człowieka :)21 :)21

Re: Andoria a Andoria

: sob sie 03, 2013 9:10 pm
autor: uazens
Hehe :lol: sam żałowałem, mogłem go odstawić na bok, bo szwagier ma ando w swoim uazie ale jakoś jemu nie zależało za bardzo...