www.forum4x4.pl

Witam,

Patriotyzm lokalny nakazuje mi zareklamowac ta impreza

Moze nie offroadowa, ale rowniez ciekawa.

linki:
http://www.airshow.sp.mil.pl/
+ specjalna oferta PKP: pociagiem na samo lotnisko (jako pierwsze miasto w Polsce

filmik z ostatnich pokazow:
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4057544.html

Pozdrawiam
Junior

I co jedzie ktoś ?

Ja się wybieram w niedzielę. Przede wszystkim dla nich:
http://www.youtube.com/watch?v=bbVrhZZwf3Q

My z żonką też w niedzielę. Impreza zacna, żal odpuścić.
Dla nas numero uno - Mirage.

ja wysyłam rodzine sam niestety nie moge :/

polecam zaprzyjazniony parking - 300m od bram wejsciowych, pogadam z wlascicielem o jakies znizce na napele klubowa

namiar: ul.Ogrodnicza
http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc ... =2&scale=2

51°22'57.19"Płn.
21°11'6.48"E

Junior pisze:polecam zaprzyjazniony parking - 300m od bram wejsciowych, pogadam z wlascicielem o jakies znizce na napele klubowa

namiar: ul.Ogrodnicza
http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc ... =2&scale=2

51°22'57.19"Płn.
21°11'6.48"E

niezły pomysł
ale jadę (jak nie będzie dużo chmur) plaskaczem, na dodatek autem zastępczym z serwisu.... silnik 1.2HTP... rakieta karwa..

http://wiadomosci.onet.pl/1598361,11,item.html

prawdopodobnie jutrzejsze pokazy zostana odwolane

smutek [']

i co znowu kutwa zrobią szopke i żałobe 3dniową
oby nie choć oczywiście szkoda chłopaków ...
[*]

poki co zostaly odwolane imprezy towarzyszace np. koncert zielonej łepetyny z IchTroj i bardzo dobrze - mniej wstydu dla Radomia.

co do wypadku - ryzyko zawodowe

Junior pisze: ...co do wypadku - ryzyko zawodowe

To niby prawda
ale skwitowanie tej tragedi jedynie w taki sposob budzi moj wewnetrzny sprzeciw
bo to jak banalne wzruszenie ramionami

ONI zasluguja na cos wiecej!

Wlasnie ludzie 4x4 powinni to rozumiec...

Ryzyko zawodowe

ONI zasluguja na cos wiecej!

Wlasnie ludzie 4x4 powinni to rozumiec...

Możesz rozwinąc mysl ?

Moge, skoro prosisz.

Zgineli ludzie WOLNI,
z pasja robiacy to, co kochali

ale dlaczego zasługuja na coś więcej ?
Bo z tego co piszesz :

To niby prawda
ale skwitowanie tej tragedi jedynie w taki sposob budzi moj wewnetrzny sprzeciw
bo to jak banalne wzruszenie ramionami




wynika ,że dlatego, iż byli wolni i robili co kochają

Niebezpieczne hobby

gri74 pisze:ale dlaczego zasługuja na coś więcej ?
Bo z tego co piszesz :
To niby prawda
ale skwitowanie tej tragedi jedynie w taki sposob budzi moj wewnetrzny sprzeciw
bo to jak banalne wzruszenie ramionami
wynika ,że dlatego, iż byli wolni i robili co kochają
Niebezpieczne hobby

A jesli wsrod podniebnych jazd
odejdzie ktorys z nas,
czerwienszy bedzie kwadrat
nasz lotniczy znak

fragment marszu lotnikow...
i moze dajcie juz sobie odboj z dyskusjami kto i na co zasluguje, przynajmniej w tej sytuacji
Norbert J. Zbróg

To niby prawda
ale skwitowanie tej tragedi jedynie w taki sposob budzi moj wewnetrzny sprzeciw bo to jak banalne wzruszenie ramionami

nie mialem na celu nikogo urazic.
mieszkalem 20 lat 500m od pasa startowego tego lotniska i czuje wielki sentyment to podniebnych podbojow.

poprostu to co robili jest sportem wyczynowym i charakteryzuje sie duzym ryzykiem.

Proponuje zakonczyc dyskusje

Niech spoczywaja w blekitnych niebiosach

Racja

Racja, Panowie

Przeciez wszyscy myslimy tak samo, tylko w troche inny sposob to wyrazamy.

Uklony!

(***) a miałem jechać na te zawody .
szkoda ludzi,


ja bylem baaardzo blisko zrobienia licencji, ale wtedy na przeszkodzie stanela zona,
wiec zamiast zaplacic za czesc praktyczna kursu , pieniadze wydalem na terenowkę
ale do dzis latanie to moje nie zrealizowane hobby , moze kiedys ....

troche, nie tak zacytowalem... ale to calosc.
wiersz Jasnorzewskiej Pawlikowskiej muzyka St Latwisa, /nb bardzo ciekawej postacji/
Marsz Lotników

Lotnik - skrzydlaty władca świata bez granic
Ze śmierci drwi, w twarz się życiu głośno śmieje
Drogę do nieba skraca, przestrzeń ma za nic
Smutek mu z czoła pęd zwieje.

Jak równo silnik gra, jak śmiało śmigło tnie
Już ginie pośród chmur najśmielszych orłów niebotyczny ślad
Nie straszny mrok i mgła, nie straszny wiatr, co dmie
Jesteśmy od Ikara mędrsi o tysiące lat.

Czasem silnika konie ogniem się rozpalą
Przyczajone śmigło przetnie spadochronu śliską nić
Męczy się mózg i dłonie, serca w piersiach walą
Bośmy młodzi, chcemy zwycięstw, chcemy żyć!!!

A jeśli z nas ktoś legnie wśród szaleńczych jazd
Czerwieńszy będzie kwadrat - nasz lotniczy znak
Znów pełny gaz - bo cóż, że spadła któraś z gwiazd
Gdy cała wnet eskadra pomknie na szlak.

A tych, co pozostali trwoga nie przenika
Radość skrzydła nam rozwija, nie przeraża z śmigieł krzyż
Nigdy nie ścichnie w dali mocny głos silnika
"Lecieć, a nie dać się mijać" - zawsze wzwyż!!!

Zawrót, korkociąg śmiały i linek wycie
I wyrównanie aż się zgięły kwiaty jasne
Krąg ziemi oszalały ginie w błękicie
Pięć części świata za ciasne!!!

Srebrne Kościuszki kosy lśnią na maszynie
Kształt rogatywki na gwiaździstym tle sztandaru
Łączą się krajów losy w braterskim czynie
Krew za krew, naród za naród.

Leć, w górę, znaku nasz!!! Nie trzeba wcale słów
Skrzydlaty klucz do sławy drzwi odmyka - orła mamy hart
My Polski czujna straż, husarii dawnej huf
Nie ścichnie nigdy mocny głos silnika - hej - na start!!!"
Pozdrawiam
Norbert J. Zbróg

Tragedia, smutek, żal... Grupa Żelazny zawsze latała wyjątkowo widowiskowo i perfekcyjnie. Wielka szkoda...

[ * ] [ * ] [ * ]

[*] [*] [*]