OFICJALNE WYNIKI
DR.MIKOŁAJ BŁOTO 2007
KLASA ZAAWANSOWANA
1. JACEK ROGACZ –DAMIAN RAJCZYK ZAŁ.11 PKT.49 TOYOTA
2. PIOTR SKORUPA-NORBERT ROGACZ ZAŁ.12 PKT.46 SUZUKI
3. MAREK LANDECKI-MICHAŁ LANDECKI ZAŁ.9 PKT.42 PATROL
4. MAGDA GADAJ-MIETEK GADAJ ZAŁ.20 PKT.33 JEEP
5. MAŁGORZATA - ARTUR MIELCAREK ZAŁ.8 PKT.29 JEEP
6. TOMASZ ŚLEDZIKOWSKI-KRZYSZTOF KWASEK ZAŁ.27 PKT.29 JEEP
7. BOGUSŁAW GREŃ-MARCIN LUBURDA ZAŁ.25 PKT.28 SUZUKI
8. RAFAŁ WYCHOWANIEC ZAŁ.16 PKT.27 PAJERO
9. SEBASTIAN FUTERSKI-DARIUSZ MUSKALSKI ZAŁ.23 PKT.22 JEEP
10. HANNA LEWKOWICZ-MIROSŁAW LEWKOWICZ ZAŁ.7 PKT.16 LR
11. ARTUR SKORUPA-MICHAŁ KURZON ZAŁ.10 PKT.15 SUZUKI
12. PIOTR JAWORSKI-KAMILA CIECIELĄG ZAŁ.14 PKT.10 PATROL
13. MARCIN MAŁOLEPSZY-ARTUR WRÓBEL ZAŁ.17 PKT.4 MERCEDES-G
14. ŁUKASZ KOMAR-BARTOSZ PNIAK ZAŁ.15 PKT. WIELKI DEFEKT
DR.MIKOŁAJ BŁOTO 2007
KLASA LIGHT
1. KAROL DOMIŃCZYK-BARTOSZ RAJCZYK ZAŁ.18 PKT.34 SUZUKA
2. ADAM PAWLIK ZAŁ.6 PKT.26
3. JULIUSZ FALINSKI-EDYTA FALINSKA ZAŁ.21 PKT.25 JEEP
4. DAMIAN URBANOWICZ-AREK URBANOWICZ ZAŁ.24 PKT.24 JEEP
5. PRZEMYSŁAW ROZPONDEK-WOJCIECH KWASEK ZAŁ.26 PKT.23 JEEP
6. PIOTR ZJAWIŃSKI-MIROSŁAW BIENIEK ZAŁ.19 PKT.22 PAJERO
7. IREK ROJ-WOJTEK PISKOREK ZAŁ.4 PKT.13 EXPLORER
8. RAFAŁ NOWAKOWSKI- ZAŁ.29 PKT.2 PATROL
TYTUŁ MISTER MIKOŁAJ 2007 ZAŁOGA
• PIOTR ZJAWINSKI-MIROSŁAW BIENIEK PAJERO
NAGRODA FAIR PLAY
• ARTUR SKORUPA-MICHAŁ KURZON SUZUKA
NAGRODA STREFY 51 TWOJE 4X4
• MAŁGORZATA-ARTUR MIELCAREK „MEPHISTO” JEEP
NAGRODA DLA „PECHOWCA”
• SEBASTIAN FUTERSKI-DARIUSZ MUSKALSKI JEEP
• KOMAR SUZA
ZAŁOGI KTÓRE „ZALICZYŁY” HOŁDE ; 9*11*25*12*18*14*16
DR.MIKOłAJ BłOTO 2007
Moderator: Misiek Bielsko
-
mobilepiotr
- Posty: 400
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: CZESTOCHOWA
- Kontaktowanie:
DR.MIKOłAJ BłOTO 2007
www.off-road24.pl
-
mobilepiotr
- Posty: 400
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: CZESTOCHOWA
- Kontaktowanie:
RAPORT DLA MIKOłAJA
Drogi Mikołaju!
Właśnie siedzę przed komputerem i zastanawiam się co bym mogła Ci napisać. Niestety ciągle myślę o moich odmarzniętych palcach u nóg i dość trudno mi się skupić. Skoro wspomniałam już o palcach, to napiszę Ci dlaczego mi odmarzły.
Otóż w piątek wieczór odrabiając lekcje, mama oznajmiła mi, iż w sobotę będę pomagać w garkuchni. Bosko! Oczywiście zapomniała przy okazji podać mi godzinę jutrzejszej pobudki. Owego dnia odbywać się będzie impreza off-roadowa „Dr Mikołaj Błoto”. To był jedyny powód, dla którego obsługiwałam garkuchnie. Gdy na następny dzień zostałam obudzona, pierwsze słowa brzmiały : „Źle się czuję. Mogę nie iść do szkoły?”. Wychodząc z domu, nie kryłam swojego niezadowolenia. A dlaczego? A dlatego, że Ja odpowiedzialna jedynie za garkuchnie, musiałam wstać o godzinie, której na zegarku nigdy wcześniej nie widziałam, a Prezes nadal przewracał się z boku na bok. To niesprawiedliwe.
Drogi do Nierady opisywać nie będę, bo nic ciekawego się nie działo, poza zdobytym mandatem . Zajechawszy na miejsce rozpakowałyśmy się z mamą, przyjechała Madzia –osoba bardziej ode mnie odpowiedzialna za garkuchnie- i myśląc o naszych przyszłych odmarzniętych palcach u nóg, czekałyśmy na pierwsze załogi.
Nim zdążyłam się obejrzeć stado mikołajów rzuciło się do „organizatorni”, wyrywając sobie wzajemnie roadbooki. Później kolejno: jeden mikołaj, drugi mikołaj, trzeci mikołaj, cześć tato!, czwarty mikołaj, piąty mikołaj (…) ruszyli w stronę zaparkowanych terenówek. Obróciłam się na chwilę, żeby wypić herbatę. Jednak usłyszawszy świsty, gwizdy i ryk silnika powróciłam do poprzedniej pozycji. Akurat zielono-zielona Suzuka robiąc piruety przewróciła się na bok. Na szczęście Skorupa w Suzuce był niezawodny i nic się nie stało. Przeciwnie. Ubaw po pachy!
Ruszyli. Najpierw był oes (czy jak to się tam pisze). Najbardziej podobał mi się moment, w którym jeden z zawodników wjeżdżając z rozpędu w błoto, nachlapał nim do żurku. Mam nadzieję, że wam smakował. Gdzie była Blondynka i jej aparat w tym czasie niewiem. Patrząc na miny rajdowców odnoszę wrażenie, że się podobało.
Następnie wszyscy ustawiwszy się w kolumnie odjechali na dobre dwie godziny, zostawiając mnie sam na sam z Szefową- Madzią!
Z tego co słyszałam, to LANDEK wjeżdżając na hołdę, rozwalił szybę. A tak konkretniej, to rozwalił ją, ponieważ z początku samochód odmówił posłuszeństwa i były problemy z podjazdem. Jednak się udało!(szyba w kawałkach służyła za efekty specjalne, a raczej efekt specjalny).
Po owych dwóch godzinach stado mikołajów, na czele z Prezesem, powróciło. W oka mgnieniu ustawiła się kilometrowa kolejka do garkuchni. Nikt nie jeździł w tym czasie po torze micha była ważniejsza . Offroadowcy się zmęczyli .
Po udanej uczcie, odbyło się godzinne ogłaszanie wyników. Następnie stado mikołajów jak szybko przyjechało, tak szybko pojechało. Podsumowując impreza była świetna, ale lepiej sam się przekonaj przyjeżdżając na kolejną!
N.
P.S. Palce u nóg odmarzły mi, bo było zimno a rumu z herbatą prezes mi nie dał.
Właśnie siedzę przed komputerem i zastanawiam się co bym mogła Ci napisać. Niestety ciągle myślę o moich odmarzniętych palcach u nóg i dość trudno mi się skupić. Skoro wspomniałam już o palcach, to napiszę Ci dlaczego mi odmarzły.
Otóż w piątek wieczór odrabiając lekcje, mama oznajmiła mi, iż w sobotę będę pomagać w garkuchni. Bosko! Oczywiście zapomniała przy okazji podać mi godzinę jutrzejszej pobudki. Owego dnia odbywać się będzie impreza off-roadowa „Dr Mikołaj Błoto”. To był jedyny powód, dla którego obsługiwałam garkuchnie. Gdy na następny dzień zostałam obudzona, pierwsze słowa brzmiały : „Źle się czuję. Mogę nie iść do szkoły?”. Wychodząc z domu, nie kryłam swojego niezadowolenia. A dlaczego? A dlatego, że Ja odpowiedzialna jedynie za garkuchnie, musiałam wstać o godzinie, której na zegarku nigdy wcześniej nie widziałam, a Prezes nadal przewracał się z boku na bok. To niesprawiedliwe.
Drogi do Nierady opisywać nie będę, bo nic ciekawego się nie działo, poza zdobytym mandatem . Zajechawszy na miejsce rozpakowałyśmy się z mamą, przyjechała Madzia –osoba bardziej ode mnie odpowiedzialna za garkuchnie- i myśląc o naszych przyszłych odmarzniętych palcach u nóg, czekałyśmy na pierwsze załogi.
Nim zdążyłam się obejrzeć stado mikołajów rzuciło się do „organizatorni”, wyrywając sobie wzajemnie roadbooki. Później kolejno: jeden mikołaj, drugi mikołaj, trzeci mikołaj, cześć tato!, czwarty mikołaj, piąty mikołaj (…) ruszyli w stronę zaparkowanych terenówek. Obróciłam się na chwilę, żeby wypić herbatę. Jednak usłyszawszy świsty, gwizdy i ryk silnika powróciłam do poprzedniej pozycji. Akurat zielono-zielona Suzuka robiąc piruety przewróciła się na bok. Na szczęście Skorupa w Suzuce był niezawodny i nic się nie stało. Przeciwnie. Ubaw po pachy!
Ruszyli. Najpierw był oes (czy jak to się tam pisze). Najbardziej podobał mi się moment, w którym jeden z zawodników wjeżdżając z rozpędu w błoto, nachlapał nim do żurku. Mam nadzieję, że wam smakował. Gdzie była Blondynka i jej aparat w tym czasie niewiem. Patrząc na miny rajdowców odnoszę wrażenie, że się podobało.
Następnie wszyscy ustawiwszy się w kolumnie odjechali na dobre dwie godziny, zostawiając mnie sam na sam z Szefową- Madzią!
Z tego co słyszałam, to LANDEK wjeżdżając na hołdę, rozwalił szybę. A tak konkretniej, to rozwalił ją, ponieważ z początku samochód odmówił posłuszeństwa i były problemy z podjazdem. Jednak się udało!(szyba w kawałkach służyła za efekty specjalne, a raczej efekt specjalny).
Po owych dwóch godzinach stado mikołajów, na czele z Prezesem, powróciło. W oka mgnieniu ustawiła się kilometrowa kolejka do garkuchni. Nikt nie jeździł w tym czasie po torze micha była ważniejsza . Offroadowcy się zmęczyli .
Po udanej uczcie, odbyło się godzinne ogłaszanie wyników. Następnie stado mikołajów jak szybko przyjechało, tak szybko pojechało. Podsumowując impreza była świetna, ale lepiej sam się przekonaj przyjeżdżając na kolejną!
N.
P.S. Palce u nóg odmarzły mi, bo było zimno a rumu z herbatą prezes mi nie dał.
www.off-road24.pl
-
mobilepiotr
- Posty: 400
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: CZESTOCHOWA
- Kontaktowanie:
-
mobilepiotr
- Posty: 400
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: CZESTOCHOWA
- Kontaktowanie:
-
mobilepiotr
- Posty: 400
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: CZESTOCHOWA
- Kontaktowanie:
-
mobilepiotr
- Posty: 400
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: CZESTOCHOWA
- Kontaktowanie:
DR.MIKOŁAJ BŁOTO 2007-12-11
HASŁA REKLAMOWE W TEMACIE
OFF-ROAD.PL MAGAZYN 4X4
1. Placki maja świat mody a my mamy nasz miesięcznik „off-road”-owy Załoga nr.6
2. „off-road.pl”-ściągnie cię z asfaltu załoga nr.20
3. Magazyny magazyny a my w błocie po pas stoimy załoga nr.27
4. Kto nie czyta nie wie co traci załoga nr.23
5. Z nami pokonasz kazdą drogę i osiągniesz swój cel załoga nr.8
6. Dobry koń i po błocie poleci załoga nr.24
7. Życie zaczyna się poza asfaltem załoga nr.7
8. Off-road.pl-sposób na życie i na długie auta mycie załoga nr.21
9. Z nami dojedziesz na krańce świata załoga nr.4
10. Niech każdy czyta 4x4 to nie będzie robił afery załoga nr.9
11. Magazyn leczy - lecz się z nami załoga nr.26
HASŁA REKLAMOWE W TEMACIE
OFF-ROAD.PL MAGAZYN 4X4
1. Placki maja świat mody a my mamy nasz miesięcznik „off-road”-owy Załoga nr.6
2. „off-road.pl”-ściągnie cię z asfaltu załoga nr.20
3. Magazyny magazyny a my w błocie po pas stoimy załoga nr.27
4. Kto nie czyta nie wie co traci załoga nr.23
5. Z nami pokonasz kazdą drogę i osiągniesz swój cel załoga nr.8
6. Dobry koń i po błocie poleci załoga nr.24
7. Życie zaczyna się poza asfaltem załoga nr.7
8. Off-road.pl-sposób na życie i na długie auta mycie załoga nr.21
9. Z nami dojedziesz na krańce świata załoga nr.4
10. Niech każdy czyta 4x4 to nie będzie robił afery załoga nr.9
11. Magazyn leczy - lecz się z nami załoga nr.26
www.off-road24.pl
-
mobilepiotr
- Posty: 400
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 1:49 pm
- Lokalizacja: CZESTOCHOWA
- Kontaktowanie:
DR.MIKOŁAJ BŁOTO 2007-12-11
HASŁA REKLAMOWE W TEMACIE
W.O.Ś.P 13.O1.2008
1. Wielka off-rodowa święta przeprawa zał.26
2. Wrzucasz naped 4x4 wymiekają nawet na śniegu renifery zał.10
3. Kto utonie kto ugrzęźnie niech blondyne z sobą wezmie zał 25
4. Wszyscy offroadowcy spieszą z pomocą zał.9
5. Wszyscy razem dla dzieci zał.4
6. Jazda po dziurach dostarcza ci energii i mocy wiec pomóż orkiestrze świątecznej pomocy zał.21
7. Pomagamy nie tylko w błocie zał.7
8. Wypasiona off-roadowa swietna przeprawa zał.24
9. Gdy nas orkiestry idea zawoła puścimy w ruch wszystkie cztery koła zał.8
10. Wiejska offroadowa świetna parodia zał.23
11. Owsiakowa wielka jazda terenowa zał.27
12. Wielka offroadowa świąteczna pomykanka zał.20
13. Wspieramy jeździmy i się dobrze bawimy zał.12
14. Tylko w bagnie jazda taka zbiera kase dla Owsiaka zał.19
15. Hura!Hura! swiąteczna orkiestra dzieciom kasę da zał.18
16. Cztery kółka mamy i z Owsiakiem chętnie gramy zał.6
HASŁA REKLAMOWE W TEMACIE
W.O.Ś.P 13.O1.2008
1. Wielka off-rodowa święta przeprawa zał.26
2. Wrzucasz naped 4x4 wymiekają nawet na śniegu renifery zał.10
3. Kto utonie kto ugrzęźnie niech blondyne z sobą wezmie zał 25
4. Wszyscy offroadowcy spieszą z pomocą zał.9
5. Wszyscy razem dla dzieci zał.4
6. Jazda po dziurach dostarcza ci energii i mocy wiec pomóż orkiestrze świątecznej pomocy zał.21
7. Pomagamy nie tylko w błocie zał.7
8. Wypasiona off-roadowa swietna przeprawa zał.24
9. Gdy nas orkiestry idea zawoła puścimy w ruch wszystkie cztery koła zał.8
10. Wiejska offroadowa świetna parodia zał.23
11. Owsiakowa wielka jazda terenowa zał.27
12. Wielka offroadowa świąteczna pomykanka zał.20
13. Wspieramy jeździmy i się dobrze bawimy zał.12
14. Tylko w bagnie jazda taka zbiera kase dla Owsiaka zał.19
15. Hura!Hura! swiąteczna orkiestra dzieciom kasę da zał.18
16. Cztery kółka mamy i z Owsiakiem chętnie gramy zał.6
www.off-road24.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości