Przygotowanie auta do wypraw turystycznych.
Moderator: Misiek Bielsko
Przygotowanie auta do wypraw turystycznych.
Witam Was,
Wczoraj zdecydowałęm, że zmienię trochę charakter mojego jeżdżenia i z katowania samochodu w bagnach, żwirowniach etc przestawię się na turystykę. Chciałbym oprzeć się na Waszych doświadczeniach przygotowując samochód do tego. Chcę zwiedzić najpierw Europę wschodnią. Dysponuję Y60 w bardzo dobrym stanie podniesiony na sprężynach Iron Man o 2 cale, zderzak, wyciągara, bagażnik przeprawowy, poszerzenie błotników o 5,5cm. W środku oczywiście CB. To mi wystarcza przy przeprawach. Co Waszym zdaniem w turystyce powinienem jeszcze dołożyć? Na co zwrócić uwagę?
Bono
Wczoraj zdecydowałęm, że zmienię trochę charakter mojego jeżdżenia i z katowania samochodu w bagnach, żwirowniach etc przestawię się na turystykę. Chciałbym oprzeć się na Waszych doświadczeniach przygotowując samochód do tego. Chcę zwiedzić najpierw Europę wschodnią. Dysponuję Y60 w bardzo dobrym stanie podniesiony na sprężynach Iron Man o 2 cale, zderzak, wyciągara, bagażnik przeprawowy, poszerzenie błotników o 5,5cm. W środku oczywiście CB. To mi wystarcza przy przeprawach. Co Waszym zdaniem w turystyce powinienem jeszcze dołożyć? Na co zwrócić uwagę?
Bono
przegladnij auto, zamontuj sobie lozko w srodku -pomijajac kwestie bezpieczenstwa jest to dobre bo spadaja ci koszty wyjazdu , bo nie wszedzie mozna rozbic namiot a zwlaszcza w europie zachodniej jest duzo fajnych serwisow , parkingow , zjazdow gdzie mozna postawic auto ale gorzej z namiotem)
zrob sobie pare wypadow, a dopiero pozniej bedziesz wiedzial co ci sie podoba i takie auto sobie kupisz, lub swoje przerobisz
zrob sobie pare wypadow, a dopiero pozniej bedziesz wiedzial co ci sie podoba i takie auto sobie kupisz, lub swoje przerobisz

Łózko do srodka - ciekawy koncept. Slyszales czy sa jakies zestawy do Parcha?. Myslalem o namiocie dachowym.
Bono
Bono
Drako pisze:przegladnij auto, zamontuj sobie lozko w srodku -pomijajac kwestie bezpieczenstwa jest to dobre bo spadaja ci koszty wyjazdu , bo nie wszedzie mozna rozbic namiot a zwlaszcza w europie zachodniej jest duzo fajnych serwisow , parkingow , zjazdow gdzie mozna postawic auto ale gorzej z namiotem)
zrob sobie pare wypadow, a dopiero pozniej bedziesz wiedzial co ci sie podoba i takie auto sobie kupisz, lub swoje przerobisz
Tu musisz sam dlubac, bo o gotowcach (lozkach) nie slyszalem.Bono pisze:Łózko do srodka - ciekawy koncept. Slyszales czy sa jakies zestawy do Parcha?. Myslalem o namiocie dachowym.
Bono
Poza tym jeszcze kompresor Ci sie w gluszy moze przydac i jakies 220V.
no i kolka w popularnym wymiarze, bo czasem egzotyka sprawia ze w razie awarii masz duzy problem z dokupieniem rozmiaru np.
Piszemy tu o turystyce off-road po europie wiec napisze wg mnie . Oczywiscie na jakies wyprawy w "dzicz" trzeba troche inaczej sie przygotowac.
auto powinno byc sprawne, nie wazne czy to jeep toyota czy honker. Z toyotami jest tak , ze sa praktycznie wszedzie . Na syberii bylo wiecej hdj jak uazow. Ale to naprawde nie ma znaczenia.
Opony to w sumie najmniejszy problem.
jezeli ma sie jakies porzadne w miare nowe najlepiej ateki ( nie z przebiegiem od 60 tys w gore) to nie trzeba sie martwic 5 kol starczy
co du lozka to najlepiej zebys przegladnal forum , jest mase patentow , kazdy swoje chwali wiec musisz sobie poczytac i poogladac co ci sie spodoba.
Ja mam w toyocie zrobione tak
http://img96.imageshack.us/my.php?image=img0930ru5.jpg
http://img96.imageshack.us/my.php?image=img0931sr8.jpg
http://img411.imageshack.us/my.php?image=img0926hu4.jpg
ma plusy i minusy.
najlepiej podjechac ze zdjeciami roznych zabudow do w miare kumatego stolaza i napewno ci cos zaproponuje.
Jezli nie masz za duzo czasu a dysponujesz wieksza gotowka to mozesz kupic takie gotowe zestawy szuflad , ktore dzialaja tez jako podstawa do lozka, ale sa koszmarnie drogie. Ogolnie wychodzi duzo duzo taniej zrobic to samemu.
co do namiotu to nie wiem czy czulbym sie bezpiecznie spiac przy autostradzie gdzies we wloszech na dachu. majac lozko w aucie mozna zniknac na zwyklym parkingu.
na forum masz mase informacji, szukaj a jak czegos nie znajdziesz to pytaj. zawsze sie znajdzie ktos kto odpowie.
auto powinno byc sprawne, nie wazne czy to jeep toyota czy honker. Z toyotami jest tak , ze sa praktycznie wszedzie . Na syberii bylo wiecej hdj jak uazow. Ale to naprawde nie ma znaczenia.
Opony to w sumie najmniejszy problem.
jezeli ma sie jakies porzadne w miare nowe najlepiej ateki ( nie z przebiegiem od 60 tys w gore) to nie trzeba sie martwic 5 kol starczy
co du lozka to najlepiej zebys przegladnal forum , jest mase patentow , kazdy swoje chwali wiec musisz sobie poczytac i poogladac co ci sie spodoba.
Ja mam w toyocie zrobione tak
http://img96.imageshack.us/my.php?image=img0930ru5.jpg
http://img96.imageshack.us/my.php?image=img0931sr8.jpg
http://img411.imageshack.us/my.php?image=img0926hu4.jpg
ma plusy i minusy.
najlepiej podjechac ze zdjeciami roznych zabudow do w miare kumatego stolaza i napewno ci cos zaproponuje.
Jezli nie masz za duzo czasu a dysponujesz wieksza gotowka to mozesz kupic takie gotowe zestawy szuflad , ktore dzialaja tez jako podstawa do lozka, ale sa koszmarnie drogie. Ogolnie wychodzi duzo duzo taniej zrobic to samemu.
co do namiotu to nie wiem czy czulbym sie bezpiecznie spiac przy autostradzie gdzies we wloszech na dachu. majac lozko w aucie mozna zniknac na zwyklym parkingu.
na forum masz mase informacji, szukaj a jak czegos nie znajdziesz to pytaj. zawsze sie znajdzie ktos kto odpowie.
O widzisz, kompresor i jakis generator to jest mysl... Dzieki. Kolka mam dosc popularne 33"" w MT
B
B
grzes pisze:Tu musisz sam dlubac, bo o gotowcach (lozkach) nie slyszalem.Bono pisze:Łózko do srodka - ciekawy koncept. Slyszales czy sa jakies zestawy do Parcha?. Myslalem o namiocie dachowym.
Bono
Poza tym jeszcze kompresor Ci sie w gluszy moze przydac i jakies 220V.
no i kolka w popularnym wymiarze, bo czasem egzotyka sprawia ze w razie awarii masz duzy problem z dokupieniem rozmiaru np.
łóżko w disco:
http://landklinika.pl/index.php?option= ... &Itemid=28
http://landklinika.pl/index.php?option= ... &Itemid=28
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony 

w krótkim zrób tak łoże aby cześć rozsunąć do przodu nad kierownicą, po położeniu foteli do tyłu, mało miejśca do sufitu i głupie uczucie ale to ma byc tylko do spania. Tym sposobem możesz zrobić dwa poziomy szyflad bo nie warto głebokich bo dostaniesz kur jak coś bedzie trza z dna szuflady wyciagnąć. Ja kombinowałem z OSB i to co można dostać w castoramie/obi.Ale zanim zaczniesz kup kratę browara weż szkicownik miarke i oddaj się muzie twóczości
emeryt off
No kurde, bez tej klaty browara to do tego nie podejdę, bo właśnie wróciłem od Parcha. Przyglądałem się temu jak szpak kości. To jest wyzwanie, ale krzyna Leszka wszystko załatwi.
B

wołynka pisze:w krótkim zrób tak łoże aby cześć rozsunąć do przodu nad kierownicą, po położeniu foteli do tyłu, mało miejśca do sufitu i głupie uczucie ale to ma byc tylko do spania. Tym sposobem możesz zrobić dwa poziomy szyflad bo nie warto głebokich bo dostaniesz kur jak coś bedzie trza z dna szuflady wyciagnąć. Ja kombinowałem z OSB i to co można dostać w castoramie/obi.Ale zanim zaczniesz kup kratę browara weż szkicownik miarke i oddaj się muzie twóczości
Gori zastosował patent w swoim LR:
W normalnej, 5 drzwiowej dyskotece zamontował przednie fotele od wersji 3 drzwiowej. Na postoju można je odchylić do przodu i zrobić więcej miejsca na spanie i przestrzeń gospodarczą.
W normalnej, 5 drzwiowej dyskotece zamontował przednie fotele od wersji 3 drzwiowej. Na postoju można je odchylić do przodu i zrobić więcej miejsca na spanie i przestrzeń gospodarczą.
XJ'92 Ltd 4.0HO
Na Jeepa nikt nie powie LR.W przeciwieństwie do LRa na którego większość mówi dżip
Na Jeepa nikt nie powie LR.W przeciwieństwie do LRa na którego większość mówi dżip
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 5
- Rejestracja: czw gru 18, 2008 6:03 pm
Dorzucę kilka słów na temat spania w aucie. Jak mawiał pewien noblista -elektryk są plusy dodatnie i plusy ujemne. O dodatnich już napisano, ujemne to brak miejsca na większą ilość bagażu, konieczność utrzymywania większego porządku w aucie, brak miejsca nad głową, często spanie jest montowane na tyle wysoko że nie można nawet usiąść swobodnie, po rozłożeniu brak dostępu do bagażu (to uważam za bardzo upierdliwą przypadłość).
Moja idea jest taka: namiot dachowy + możliwośc awaryjnego przespania się w samochodzie na skrzyniach wypełniających część bagażową.
Dodatkowe wyposażenie które zabieram: kompresor, gps, sprzęt biwakowo-kuchenny, apteczka, lodówka ( przyjemne ale nie najważniejsze urządzenie ), zestaw części zamiennych i narzędzi, trapy, łopata.
Za bardzo ważne uważam takie rozplanowanie części bagażowej aby mozna mieć bezpośredni dostęp do większości skrzyń bez rozładowywania połowy auta( szuflady, szyny na skrzynie, półki, siatki ).
Ciężkie bagaże rozkładać w miarę równomiernie, nie przeładowywać bagażnika dachowego.
Na dalsze wycieczki warto założyć dodatkowy zbiornik paliwa, dobre robocze oświetlenie ( bez zyliona lamp dalekosiężnych ), drugi akumulator, przetwornice, sprężyny o większej nośności. Przy solowych wyjazdach może przydać się telefon iridium lub turaya.
W przebudowie auta nie uprawiać druciarstwa, prowizorek i mega taniości.
Uff...
Powodzenia !
Moja idea jest taka: namiot dachowy + możliwośc awaryjnego przespania się w samochodzie na skrzyniach wypełniających część bagażową.
Dodatkowe wyposażenie które zabieram: kompresor, gps, sprzęt biwakowo-kuchenny, apteczka, lodówka ( przyjemne ale nie najważniejsze urządzenie ), zestaw części zamiennych i narzędzi, trapy, łopata.
Za bardzo ważne uważam takie rozplanowanie części bagażowej aby mozna mieć bezpośredni dostęp do większości skrzyń bez rozładowywania połowy auta( szuflady, szyny na skrzynie, półki, siatki ).
Ciężkie bagaże rozkładać w miarę równomiernie, nie przeładowywać bagażnika dachowego.
Na dalsze wycieczki warto założyć dodatkowy zbiornik paliwa, dobre robocze oświetlenie ( bez zyliona lamp dalekosiężnych ), drugi akumulator, przetwornice, sprężyny o większej nośności. Przy solowych wyjazdach może przydać się telefon iridium lub turaya.
W przebudowie auta nie uprawiać druciarstwa, prowizorek i mega taniości.
Uff...
Powodzenia !

LR Discovery 300Tdi

W trumnie wszystko, co potrzebne na 40- dniową wyprawę do Azji Centralnej. Baniaki z olejem od sponsora, normalnie bym nie zabierał oleju, bo do kupienia po drodze.
Generalnie, miejsca od zajechania.
Bagażnik dachowy dla koła zapasowego, łopaty, 3 kanistrów, hi lifta i rolety, tylny zderzak z mocowaniem na koło.
Elwood
Ostatnio zmieniony pn gru 22, 2008 4:48 pm przez KarolZG, łącznie zmieniany 1 raz.
Samurai 1.3->Patrol GR Y60 2.8 ->Suzuki Jimny 1.3
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość